PALETKA 29.12.2006 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 Niestety zawsze było i jest , ze fachowcy potrafią dać czadu i wystawić do wiatru:(Drzwi wejściowe do swojego domu miałam miec zamontowane do max 27 listopada mamy 29 grudnia i drzwi dopiero się suszą i sprowadzana jest do nich szyba- DRAMAT!! I za żadne skarby świata nie dam facetowi tyle kasy ile za nie chciał bo tyle co ja się wyjeździłam żeby mu przywozić próbki koloru i szyb.Doprosić się nie mogę o wysprzątanie koło domu - budowlańcy zrobili syf i poszli w cholerę!Pozdrawiam Cie i życzę dużo cierpliwości Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i oby było już z górki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 29.12.2006 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2006 No to trzymam kciuki, zeby się udało!! I napisz jeszcze jakie to kolorki linoleum, sprawdziłabym sobie na ich stronie. Na zdjęciach wyglądają bardzo obiecująco, chociaz mogłabys zerwac trochę więcej tego papieru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sowa monikaka 30.12.2006 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Witam, do których pomieszczen to linoleum? Bo nie doczytałam się? Na jakim etapie wykonczenia planujecie przeprowadzkę? A swoja drogą czytając Twój dziennik dochodze do wniosku z trójką dzieci lepiej sobie radzisz niz ja z dwójką. Częsato czuję sie wypompowana ponad miarę. czy do tego budowania i wychowywani masz jeszcze pracę zawodową? Jak ty to robisz? ja mam coraz bardziej dosc noszenia torebki w zebach,dokumentów pod pacha dziecka w jednej ręce,siat w drugiej,i główkowania jak w miare inteligentnie odpowiadac na zaczepki córy-zbuntowanej 12-to latki. Podziwiam jak fajnie Wam idzie,zazdroszcze że juz instalacje za wami,Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 30.12.2006 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Papier obrywam sukcesywnie na rozpałkę do kominka. Coraz więcej widać. Te kolorki to reale (żółty, pomarańczowy i bordowy) oraz fresco (chyba 3858 - to ten kremowy). Zdradzę: - pomarańczowe do wiatrołapu, hollu, kuchni, korytarza na górze i pomieszczenia komputerowego - żółte do jadalni - kremowe do pokoi Weroniki i Małgosi - bordowe do pokoju Madzi. Przeprowadzkę zaczniemy, kiedy tylko będzie położone linoleum. Do tego czasu powinniśmy miec już jedną łazienkę i ogrzewanie gotowe. Nie wiem, ile czasu zajmie składanie schodów do kupy, mam nadzieję, że zacznie się zaraz po położeniu linoleum. Gdy tylko można będzie wejść po schodach, przeprowadzamy się, żeby pilnować budowy Do tego czasu musimy skończyć malowanie i zamontować parapety wewnętrzne. Resztę będziemy robić już mieszkając. Moniko, pocieszę Cię, że od czasu urodzenia najmłodszej dziewczynki nie pracuję. Gdyby nie to, że moja praca, w której wciąż formalnie jestem zatrudniona, została w Opolu, pewnie bym już pracowała. Niestety, poszukiwania pracy na razie nie przyniosły rezultatów, chociaż przez pewnien czas miałam nawet już podpisaną umowę. Ma to dobre strony - mogę pilnować budowy. Nie wyobrażam sobie, jak bym to mogła robić pracując. Od września zamierzam posłać Małgoś do przedszkola i wtedy praca będzie mi baaardzo potrzebna, bo już zaczynam dostawać głupawki "siedząc" w domu. Z tym "radzeniem sobie" różnie bywa. Teraz zimą wybranie się z domu zajmuje mi minimum pół godziny, co doprowadza mnie niezmiennie do rozpaczy, chociaż już powinnam się przyzwyczaić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 31.12.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2006 http://images11.fotosik.pl/2/41031679e6805c63.jpg Przeklejam, bo robi wrażenie! POdziwiam ludzi którzy potrafią wybierać kolorowe rzeczy do domu - ja jestem przerażająco nudna z tym swoim uwielbieniem dla beżu i szarości .... Pewnie dużo można powiedzieć o ludzkich charakterach przyglądając się palecie barw w ich otoczeniu... Nie będę się wdawać w szczegóły, bo się zdołuję u progu NR 2007!Kolory naprawdę piękne - będziecie mieć wesoły dom! I przeprowadzka tuż, tuż ... pewnie gdzieś ok. połowy stycznia, co? Oj, jak ja Wam zazdroszczę okropnie i nieprzyzwoicie! POzdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.01.2007 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 Z tymi kolorami to jest ciekawa sprawa. Dawno temu w bloku miałam niebieski pokój, potem w kamienicy białe ściany, modrzewiowa podłoga (dechy!), drewnopodobne meble i czerwone dodatki. W naszym pierwszym wspólnym prawdziwym mieszkaniu (o pracowni nie piszę, bo tam urządzaliśmy się tym, co pod rękę wpadło) dominowały zieleń i niebieski. Przedpokój i łazienka były białozielone, duży pokój cały w odcieniach zielononiebieskich + sosnowe meble (IKEA), kuchnia żółto - niebieska z sufitem w szerokie poprzeczne pasy żółte i niebieskie. Teraz, gdy planuję kolorki do domu, nie ma w nim dużo zieleni. Pojawia się jako dodatek, tylko w hollu jako główny kolor. Za to teraz spodobał mi się pomarańczowy. Już mam w głowie kilka wersji kolorystyki, ale muszę wreszcie dorwać jakiś łatwy w obsłudze i dobry program do projektowania wnętrz. "Mój dom 3D" jakoś mi nie podchodzi. Nic w nim nie potrafię sklecić, w dodatku jest w calach, a ja nie czuję sie na siłach przeliczać tego na metry. Gdybym tylko dorwała jakiś sensowny program, zaraz bym się pochwaliła rezultatami przemyśleń kolorystycznych i różne wersje poddałabym życzliwej krytyce forumowiczów.Pomysł kolorystyki hollu zrodził się na widok trzech plastikowych kubeczków z IKEA (pomarańczowy, ciemnozielony i jasnozielony), do tego jasne brzozowe schody.Salon - ecru, krem, wanilia, czy jak to tam jeszcze nazywają + jakiś dodatek kolorów z hollu.Jadalnia żółto - biała.Kuchnia pomarańczowo - żółto - kremowa z dodatkiem zielonego.Łazienka na dole wrzosoworóżowa.Pokój gościnny - jeszcze nie wiem, ale kusi mnie krem + lawenda.Łazienka dzieci - morze i plaża.Łazienka nasza - biało - granatowa.Sypialnie:nasza - krem + dodatki latem zimne (zieleń i niebieski), zimą ciepłe (pomarańcz + ciemna zieleń albo bordo + ciemna żółć)Weroniki - krem + jakiś inny kolor, ale jeszcze nie zdecydowała jakiMadzi - "różana", bordowa podłoga, kremowe ściany + motywy różyczek na wszelkich tkaninach. Może też jakieś różyczki z szablonu na ścianach. Kolory: bordo, krem, ciemny róż miętowa zieleńMałgo - krem + czyste pastelowe kolory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 01.01.2007 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 A co z pc? Są jakies wieści? Aha - powiedz mi, jako doświadczony układacz kolektorów jak się je układa? Chodzi mi o odległości między pętlami, odległości od budynku, ogrodzenia, no i czy te pętle łączy sie jako jedną całość, czy każdą oddzielnie się podłącza? Można formować dowolne kształty z tych rurek? (nie , żebym chciała realizowac się artystycznie, ale muszę się dostosowac jakoś do układu działki i domu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.01.2007 18:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 Dzwonił pan Kołodziej, sam, z własnej inicjawywy. Podobno już ma naszą pc i jutro ją wyśle do nas. Powinna dotrzeć w środę. Podobno pan Kuraszyk stoi w blokach startowych i przyjedzie w czwartek lub piątek.Magiczna liczbą przy układaniu kolektorów jest 1,5 metra. To odległość od budynku. Pomiedzy pętlami, o ile pamiętam, ma być minimum 1 metr, ale u nas wyszło więcej - 1,7 - 1,8 m. Wyginanie pod kątem prostym nie jest problemem.Jak macie zamiar zakopywać? Zrobicie odkrywkę na całą działkę, czy koparką łańcuchową wykopiecie rowki? Wiem już (poniewczasie), że są też mniejsze łańcuchówki, które mogą kopać rowki w mniejszych odstępach niż u nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 01.01.2007 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 Szczerze mówiąc, nie wiem, jak zakopiemy. Miałam nadzieję, że zrobi to dla nas pan Kuraszyk, ale nie wiem, czy się wyrobi (wszystko zależy od pogody). Nie mam pojęcia skąd wziąć tę koparkę łańcuchową? Skąd wy wzieliście swoją? Gdzie mam szukać? I ile płaciliście za te wykopy? Na pewno nie bedziemy ściągać ziemi z całości, bo to by była ogromna praca, no i jak to potem zakopać? Przeciez nie puszczę tam koparki, żeby jeździła po kolektorach Takie wąskie rowki to można nawet na początek samą tą ziemią przysypać, a potem sukcesywanie dokończyć. Poradź mi coś, bo jakoś strasznie mnie to męczy, kolektory już zamówiłam (tzn. są u pana Tomasza i czekają na wysyłkę). Aha - w jakiej formie to przychodzi? Jakaś wielka paka? Ciężkie to jest cholerstwo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.01.2007 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 Nie wiem, co dla Ciebie jest wielką paką. W dużym pudle tekturowym były trzy zwoje. Ciężkie to to jest. Ja bym całej paczki nie targała raczej sama. Jeden kolektor już mogłam nosić.Pan Kuraszyk raczej bez zachwytu przyjął pytanie o zakopywanie. Pewnie kasy dużej za to wziąć nie może, a robota czasochłonna.O koparkę łańcuchową najlepiej pytać w wodociągach, bo oni z takowej często korzystają. "Nasi" swojej nie mieli, ale dali namiar na faceta, któremu zlecają kopanie.Już nie pamiętam dokładnie, ale nasz koparkowy zaśpiewał jakieś 600 zł z hakiem za wykopanie. Zakopywaliśmy to spychem, a właściwie to tą wielka łyżką z przodu koparki. Koparka jeździła po kolektorach, bo przy tak wąskich rowkach koła opierały się na ich krawędziach i nie naciskały na same rurki. Oczywiście najpierw zasypaliśmy ręcznie (taczkowo) piaskiem tak, żeby rurek nie było widać i pozbieraliśmy co większe kamienie, żeby nie spadły na kolektor.Nie powiem, żebym nie miała tremy przed tym podłączaniem, bo dopiero wtedy się okaże, czy dobrze to ułożyliśmy. Na wszelki wypadek kazałam Andrzejowi wziąć urlop na ten dzień, żebym nie była sama, gdyby coś było nie tak (tfu, tfu!).To ściąganie całej ziemi poleca Climakomfort jako najlepszy sposób zakopywania kolektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 01.01.2007 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2007 Dziękuję ci bardzo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sail 02.01.2007 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 Witaj! W tym Nowym Roku wszystkiego Naj, naj, naj... i Spełnienia marzeń (również tych głęboko skrywanych ) http://kartki.onet.pl/_i/d/szopka_d.jpg Śledzę Wasze perypetie z PC i trochę mnie martwią... zwłaszcza że miałem nadzieję dowiedzieć się jak całość działa zimą.... Aczkolwiek zima tego roku mało zimowa Nic to będę dziennik czytał dalej, a Pan K. z miasta J. wciąż jest moim liderem jeśli chopdzi o ogrzewanie domku, tyle, że na razie to muszę znaleźć w końcu wykonawcę stanu surowego...... A jeśli potrzebujesz przepis na smaczne pierniczki to służę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.01.2007 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 Dziękuję za życzenia. Przepis się przyda, poproszę...PC ponoć już w drodze, pan Kuraszyk w blokach startowych. Ma podłączać piątek - sobota. Czekamy niecierpliwie!Rzeczywiście, jeżeli się pogoda nie zmieni, to pompa nie będzie miała okazji się wykazać. Na razie, jeżeli się dobrze popali w kominku, to po kilku godzinach w domu jest całkiem znośna temperatura. Muszę w końcu jakiś termometr kupić i tam zanieść. W dodatku słoneczko świeci, co na pewno zachęci kolektory do działania (będą montowane jednocześnie z pompą).A tak w ogóle to się zastanawiam, czy warto było w pc inwestować, bo jak tak dalej pójdzie z tym ociepleniem klimatu, to raczej wypompowywanie ciepła w grunt się przyda niż działanie odwrotne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 02.01.2007 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 Tak Agduś, pobożne życzenia... Koniecznie daj znać, jak tam z instalają sprawy się potoczą! Jakie bedziecie mieć solary (zdradź też cenę)? Czy przewidujecie jakiś zrzut nadmiaru ciepłej wody w lecie? Czy to konieczne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sowa monikaka 06.01.2007 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2007 A do czego to cos z gumy????Może mozna kupic takie tworzywo na metry,takie np. na podkładki pod maszyny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.01.2007 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2007 A gdzie się kupuje takie tworzywo na metry?Dominika - postaram się dzisiaj napisać o montażu pc! Solary w środku tygodnia przyjadą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 06.01.2007 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2007 No to czekam - ja mam już kolektory, ale mnie to trochę przeraża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.01.2007 22:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2007 Znam to! Ale nie taki diabeł straszny... Można sobie poradzić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorbie 07.01.2007 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2007 Agduś, przeczytałam Twoj dziennik na razie dokladnie poczatek tj pierwsza strone, reszta po lepkach, bo duzo jak na pierwszy raz.My tez myslimy o pompie Thermogolv. Jaka macie moc? Nie moglam znalezc powierzchni Waszego domu? Domek mi sie podoba i ja tez tak twierdze ze dlaczego dzialka z wjazdem od poludnia mialaby byc najgorsza? Nasza tez jest od poludnia tylko lekko na zachod. Nasz domek jest(bedzie, na razie na papierze) jakby lustrzanym odbiciem Waszego, troche podobny rozklad pomieszczen. U nas bedzie wyjscie na taras po prawej od wejscia, tu nie mamy zadnych sasiadow, po lewej tak.Czy podlogowke tez Wam kladli z Thermogolv? Co macie na podlodze? A na gorze podlogowka czy kaloryfery? my planujemy podlogowke, ale nie wiemy co na podloge w pokojach.Czy macie wentylacje mechaniczna czy grawitacyjna?Bedzie z ciekawosica sledzic jak Wam dziala pompa.Pozdrawiam. Dorota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dominikams 08.01.2007 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2007 Agduś, fajne zdjęcia!! Rzeczywiście dość skomplikowanie ten zasobnik wygląda. A najbardziej podobały mi się zdjęcia wanien!! Kąpaliscie się już? Jeszcze tak się zastanawiam nad ta podłogówką - czy mieliście jakiś projekt, czy po prostu goście przyszli i położyli rurki? I jakie macie zagęszczenie tych rurek? A czy już są efekty pracy pompy? Coś się ruszyło z temperaturą w domu? Ja dziś dzwoniłam do p. Kołodzieja (wcześniej próbowałam do p. Kuraszyka, ale zajęty nr był), i okazało się że panowie debatowali sobie tuż przed moim telefonem na mój temat - a konkretnie na temat zakopywania mojego kolektora. Bo stwierdzili, że póki jest pogoda, to warto byłoby to zrobić. Ja tez bym chciała mieć to za sobą, bo wtedy nie będę się martwić o ewentualne spóżnienia wiosny (tak jak w zeszłym roku). Podłączy się pompę i już. Umówiłam się za tydzień na wykopki Zawsze to coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.