Anoleiz 08.05.2009 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 tia... jeden dzień opóźnienia w uroczysku nikomu nie zaszkodzi a my będziemy mogły z Agduś na żywo poplotkować no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.05.2009 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Zaglądam ... ciszę słyszę ... znaczy się ... poszła .... Bawcie się dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Fajnie było????? Miłego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.05.2009 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Dzień dobry! Wutrzeźwiałaś już? Piszesz Uroczysko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Guzik - nie byłam, nie trzeźwieję, nie pisałam wczoraj! Nie wyrobiłam się wczoraj. Rano nieplanowany wyjazd na oglądanie autka pokrzyżował wszystkie plany. Wieczorkiem, gdy impreza się zaczynała w Trzech paptyczkach, ja właśnie kończyłam sadzenie kupionych rano na targu roślinek i sianie różnych innych. Kiedy imprezowicze polewali w Bunkrze, ja podlewałam świeżo posadzone i zasiane... A potem padłam. Zarezerwowałam poranek dla siebie. A kominek dzisiaj mamy tynkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 To w końcu która koncepcja kolorystyczna będzie zastosowana?? Mi bardzo podoba się z tą rdzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Będzie rdza - jeżeli wyjdzie A teraz Andrzej robi cóś innego, więc ja się pochwalę trochę: http://img301.imageshack.us/img301/4969/8tace2.jpg By agdus at 2009-05-09 http://img301.imageshack.us/img301/1999/8tace1.jpg By agdus at 2009-05-09 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Majtów co prawda nie ma, ale i tak czuję się usatysfakcjonowana Gratulacje dla Madzi!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Właśnie obejrzała je Karla - powiedziała, że fajne i że gratuluje!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 11:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 I jeszcze trochę: http://img301.imageshack.us/img301/7092/8buty.jpgBy agdus at 2009-05-09Buty czekają niecierpliwie na wyprawę. http://img301.imageshack.us/img301/4673/8czantoriazsoszowa.jpgBy Agdus at 2009-05-09Pierwszego dnia szliśmy stamtąd (Czantoria to ta z wieżą)... http://img301.imageshack.us/img301/985/8stoekzsoszowa.jpgBy agdus at 2009-05-09tam (Stożek to ten po prawej). Oba zdjęcia zrobione na Soszowie. Pod Czantorię podjechaliśmy wyciągiem, ale na szczyt trzeba było dojść jeszcze kawałek. Weidziałam, że jest tam wieża widokowa po czeskiej stronie, ale byłam na niej pierwszy raz.Zaskoczył mnie też wyciąg krzesełkowy i wielka stacja narciarska na Soszowie. Cywilizują się góry... niestety... http://img301.imageshack.us/img301/3009/8borwki.jpgBy agdus at 2009-05-09Widząc takie krzaczki natychmias podjęliśmy decyzję - przyjeżdżamy tu w sierpniu na borówki! http://img301.imageshack.us/img301/1158/8ga.jpgBy agdus at 2009-05-09 http://img301.imageshack.us/img301/8536/8nasoszowie.jpgBy agdus at 2009-05-09 A w górach wiosna! http://img301.imageshack.us/img301/2587/8turystkabeskidzka.jpgBy agdus at 2009-05-09Dzielna turystka w tym roku całą trase pokonała na własnych nogach! http://img301.imageshack.us/img301/2245/8podstokiem.jpgBy agdus at 2009-05-09Koniec pierwszego odcinka - niedzielne popołudnie na Stożku. I znów pytanie - czemu te borówki dopiero kwitną?Podchodząc przypominaliśmy sobie, jak to kiedyś wepchnęliśmy, a częściowo wnieśliśmy, wózek z półroczną Weroniką. Patrząc teraz na to podejście doszłam do wniosku, że musieliśmy mieć wtedy nierówno pod sufitem! http://img301.imageshack.us/img301/9205/8niegwdrodzenabarani.jpgBy agdus at 2009-05-09Drugiego dnia szliśmy ze Stożka przez Kubalonkę do schroniska na Przysłopie pod Baranią. Wprawdzie po długim weekendzie schroniska były prawie puste, ale na Stożku trafili nam się dosyć głośni sąsiedzi. Najpierw my uciszaliśmy dzieci, żeby nie rozmawiały zbyt głośno, bo to może komuś przeszkadzać, a potem nasi sąsiedzi do później nocy hałasowali w swoich pokojach i na korytarzu. Po drewnianych schodach poruszali się tam i z powrotem jak tabuny mustangów. Zemsta jest rozkoszą bogów! Obudziliśmy się o 7 rano i już nie uciszając dzieci zaczęliśmy dzień. Każde z nas, usiłując lekkością dorównać sąsiadom, zeszło na dół do łazienki. Pozostali oceniali - wygrałam! Tuż po 8 byliśmy na szlaku. http://img301.imageshack.us/img301/1022/8malamutzbaraniej.jpgBy agdus at 2009-05-09Tradycyjnie ostatniego dnia pogoda się zepsuła, co widać po strojach. Zimno było!Schronisko pod Przysłopem prowadzą bardzo mili młodzi ludzie, posiadający dwa bardzo miłe malamuty. Psice pracują zimą ciągnąc sanki.Po sesji zdjęciowej ruszyliśmy na szczyt: http://img301.imageshack.us/img301/8907/8wiatroom.jpgBy agdus at 2009-05-09 http://img301.imageshack.us/img301/1319/8suchylas.jpgBy agdus at 2009-05-09 Tak właśnie wyglądają beskidzkie lasy! Na szczęście nie całe - część ocalała przed zniszczeniem. Pamiętam, że kiedyś całą drogę ze schroniska na szczyt Baraniej pokonywało się w pięknym gęstym lesie świerkowym. I właśnie to, że świerkowym, okazało się zgubne dla niego. Dawniej rosły tam lasy mieszane - jodły, buki, dęby, świerki. Potem ludzie zaczęli pozyskiwać drewno, w miejsce wyciętych drzew sadzili monokultury świerkowe, które szybciej rosły. Niestety, te nie wytrzymały zanieczyszczenia środowiska, osłabione drzewa wykończyły szkodniki... Na szczęście już widać nasadzenia jodeł i modrzewi. Buki przetrwały. A miejsce zniszczonych drzew jak chwasty zajmują jarzębiny. Jesienią musi być pięknie... http://img301.imageshack.us/img301/6249/8podejcienabarani.jpgBy agdus at 2009-05-09 Po drodze trochę sypał śnieg. http://img301.imageshack.us/img301/7648/8szczytbaraniej.jpgBy agdus at 2009-05-09 Na szczycie Baraniej stoi wieża widokowa. Byliśmy juz na niej z półroczną Weroniką. Wózek dojechał do schroniska, potem Andrzej niósl ją w nosidełku. A teraz weszła sama i, niewdzięczna, nie pamiętała, że już tu była! http://img301.imageshack.us/img301/8353/8rdeko.jpgBy agdus at 2009-05-09Źródełko Białej Wisełki. Jaka pyszna woda! http://img301.imageshack.us/img301/9012/8kaskadyroda.jpgBy agdus at 2009-05-09Kaskady Rodła na Białej Wisełce. http://img301.imageshack.us/img301/5302/8pie.jpgBy agdus at 2009-05-09Dużo takich leży przy drodze. http://img301.imageshack.us/img301/2530/8szukaniepstrgw.jpgBy agdus at 2009-05-09Gdzie te pstrągi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.05.2009 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Piękna wyprawa! Dziewczynki rosną Wam dzielne, te wspólne wyprawy to będą kiedyś jedne z ich najpiekniejszych wspomnień. No i zdjęcia fajne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Wow!! Mało inteligentnie to zabrzmiało, ale jeszcze raz ... wow!!! Moje doświadczenia górskie najbardziej związane są z Beskidem Sądeckim, a przede wszystkim Krynica. Cudowne miejsce i fajne szlaki. Przed wyruszeniem tradycyjnie dokonywaliśmy zakupu oscypków na drogę a dalej, ze źródła braliśmy 2 butle naturalnej gazowanej mineralnej wody - super!!! Najwyższy czas chyba znowu wyruszyć, tylko kiedy I jeszcze fajnie było w Bolkowie, niedaleko, w Świnach jest (przynajmniej wtedy jeszcze stał) piękny, chociaż mocno zniszczony zamek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Przekażę gartulacje Madzi. Na razie jest na polu z koleżankami z sąsiedztwa.Dostali złote medale - jak wszyscy tańczący w tej grupie. Mam wrażenie, że organizatorzy ida na łatwiznę - mogliby przecież dać wszystkim dzieciom medale - na zachętę - ale nie wszystkim złote. Na wcześniejszych turniejach wprawdzie wszyscy dostawali medale, ale różne - od złotych do brązowych i dzieci miały poczucie, że ktoś je poważnie oceniał. Jeszcze końcówka opowiadania o wycieczce:Po zejściu do Wisły Czarne trafiliśmy na pozamykane bary i autobus czekający na pętli. Mieliśmy zamiar pojechac nim po nasze autko stojące w Ustroniu. Jednak pan kierowca stwierdził, że odjeżdża za 20 minut i... zamknął drzwi. Po zastanowieniu, co robić (jechać, iść do Domu Turysty i nocować a następnego dnia przejść przez Kozińce do Głębców i jechać do Ustronia pociągiem itd.) postanowiliśmy jednak jechać. Andrzej zapukał do autobusu, a pan kierowca pokazał wymownym gestem kanapkę, którą jadł i drzwi nie otworzył, chociaż było zimno. Chyba myślał, że mu tę kanapke wyrwiemy z ust.Poszliśmy więc, nie czekajac na niego, znanym mi z dzieciństwa skrótem brzegiem zalewu na zaporę. Potem w dół, w stronę Domu Turysty, w którym nocowaliśmy rok temu. Po drodze dzieci miały atrakcję - akurat karmiono pstrągi w stacji hodowlanej. Na drzwiach DT wisiała karteczka "REMONT", więc ruszyliśmy do przystanku, żeby pojechać do Wisły. Po drodze zatrzymał się obok nas samochód, a w nim siedział... miły pan ze schroniska pod Przysłopem. Zabrał nas do Wisły, polecił jadłodajnię na obiad i podwiózł pod same drzwi. Okazało się, że w starym, pięknym, drewnianym schronisku przeniesionym z Baraniej do Wisły jest nowa knajpka (rok temu też coś tam było, ale ceny mieli z kosmosu wzięte). Nie dość że tania, to jedzenie - palce lizać! No rewelka - mówię Wam! Pierogi wiślańskie z kaszą i grzybami leśnymi!!! I wszystko inne też! http://img301.imageshack.us/img301/327/8czekolada.jpgBy agdus at 2009-05-09 A na deser czekolada! [http://img301.imageshack.us/img301/9240/8zotarybka.jpgBy agdus at 2009-05-09I złota rybka spełniająca życzenia. Ponieważ prognozy pogody zapowiadały zgodnie opady od samego rana, z bólem serca podjęliśmy decyzje o odwrocie. Jeszcze zadzwoniłam do Brazy z nadzieją, że w necie znajdzie bardziej optymisytyczną wersję pogody, ale Jej się nie udało.I tak się skończyło. Ale jesteśmy umówieni na Baraniej na sierpień. Z psuką przyjedziemy, bo można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Kawę to bym tam chętnie wypiła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Kawa też była. A ten klimat! Te wnętrza! Atmosfera! Schronisko to stary dworek myśliwski, w którym w czasie I WŚ ważyły się losy świata (narady na najwyższym szczeblu ponoć). Po wojnie zniszczone, wyremontowane i wykorzystywane jako schronisko PTT. II WŚ też przetrwało i nadal pełniło funkcję schroniska. Po latach okazało sie za małe, więc obok wybudowano koszmar - coś co wygląda jak dom wczasowy żywcem pzreniesiony z nizin (zresztą i na nizinach nie zachywcałby urodą). Ten betonowy bunkier postawiono tak blisko starego schroniska, że to miało być rozebrane ze względu na przepisy ppoż. Na szczęście znaleźli się nawiedzeni, którzy zawiązali społeczny komitet i przenieśli schronisko do centrum Wisły. Już nie wygląda tak pięknie, jak w górach, ale jest. Mój ojciec zostal przez znajomych z Wisły wciągnięty do tego komitetu i robił inwentaryzację i projekt przeniesienia. Dzięki temu byłam w starym schronisku, kiedy jeszcze stało na górze (było zamknięte i kusiło, żeby jakoś się do niego dostać) i pomagałam z bratem w mierzeniu go. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2009 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Raduje mnie to, że są jeszcze nawiedzeni!! Dzięki takim ludziom zachowało się przynajmniej co nieco z dawnych lat. Najlepiej i najłatwiej - zniszczyć, spalić, wyburzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.05.2009 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Co do Madzi - jestem pełna podziwu i uznania, a tutaj - kwiaty dla najlepszych! http://dzaga25.blox.pl/resource/11.jpg Mam nadzieję, że będą się jej podobały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 09.05.2009 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Cześć Agduś Przeczytałem Korektę Z Waszej Wyprawy jednym tchem ... ....z zainteresowaniem ... i niestety ... z zazdrością ... Od dawna sobie obiecujemy wyjazd w góry ... i obiecujemy ... "a góry nie chcą przyjechać do nas" PS. A jak tam sprawy "motoryzacyjne" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Nie przyjdzie góra do Gwoździka, więc ruszaj w góry! Jestem dziedzicznie obciążona, więc muszę pojechać w góry od czasu do czasu, bo inaczej mam objawy odstawienia. Kiedyś bywałam tam częściej. Jeżeli nie miałam z kim iść, to szłam sama (oczywiście mama nie wiedziała o tym). Mimo że jestem gadułą, fajnie było tak przez kilka dni nie mieć z kim pogadać, poza zamówieniem najtańszego noclegu i kubka wrzątku, do którego wrzucałam chińską zupkę - ulubiony wynalazek niezbyt majętnych górołazów. Andrzej też nie protestował, kiedy go wyciągałam na włóczęgi. Mam nadzieję, że uda nam się dziedzicznie obciążyć też córki. Autko, które oglądaliśmy, wydawało się całkiem sensowne, a sprzedawca sprawiał wrażenie uczciwego (a mam do tego intuicję i raczej nie zdarza mi się pomylić w ocenie człowieka). Na razie jednak czekamy jeszcze na odpowiedź znajomego Brazy. A tamto autko mamy w pamięci. Na razie ma zostać doposażone w koło zapasowe. Facet ma też szukać dla nas ywentualnie innego, gdyby się trafiła jakaś okazja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2009 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 http://www.innaepoka.pl/historia.php Tu trochę historii starego schroniska z Baraniej. Można też poczytać o restauracji, którą polecałam. Melduję, że kominek otynkowany!Najpierw próbowaliśmy różnych sposobów ciapania, zaciągania, wyciągania itp. W końcu ustaliliśmy sposób osiągnięcia zamierzonego efektu i po mozolnym oklejeniu półek, półeczek i kafli zaczęliśmy zabawę w tynkarzy. Teraz to musi schnąć 24 godziny zanim będzie można potraktować ceglastą bejcą. Mamy też próbkę na płycie do sprawdzenia koloru i wprowadzenia poprawek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.