Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

Koszty grzania to trudny temat, no bo jak porównać nieocieplony dom o powierzchni 120 m2 z ocieplonym o pow. 160 m2? Ten, z którym rozmawialiśmy mówił, że ta zima kosztowała go 1000 zł. W kominku palił w niedzielne wieczory, kominek nie jest podłączony do zbiornika wody kotłowej, więc grzał tyle, co przez szybkę.

Jak to się ma do naszego domu (156 m2 ogrzewanej powierzchni licząc po podłogach, ocieplony 20 cm styropianu, co powinno dac współczynnik 0,19)? Zbyt dużo niewiadomych, tym bardziej, że nie wiemy, jak często będzie nam się chciało palić w kominku. Podłączamy go do zbiornika, bo to będzie źródło ciepła na wypadek braku prądu (planujemy małą pompkę podłączoną do agregatu, która w razie czego obróci wodą w tym układzie i drugą dla podłogówki).

Głębokość zakopania kolektora też nas zastanawiała. No bo wszyscy na 150 cm, a oni tylko 80. P. Kołodziej pokazał nam mapkę Europy północnej z zaznaczonymi strefami i głębokościami zakopywania kolektorów. 150 cm owszem, występowało tam, ale ... za kołem podbiegunowym. Nie jestem fachowcem, żeby się wypowiadać na ten temat, ale z drugiej strony koszt zakopania kolektora my ponosimy, więc co by im szkodziło kazać go zakopać na 150 cm? Zresztą różnica w cenie nie byłaby tak duża, zwłaszcza w zestawieniu z kosztem calej inwestycji. No i w końcu to nie jest zupelna nowość, wielu ludziom się sprawdza, więc chyba nie ma się czym martwić. Na pewno to nie zostało wzięte z sufitu, tylko ktoś tak wyliczył.

Obiecuję się podzielić doświadczeniami po pierwszym sezonie grzewczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No jakoś oklasków za podjęcie życiowej decyzji w sprawie pompu ciepła sie nie doczekałam :cry: , ale za to sypnęły się pytania na priva. Odpowiadam hurtem, bo się powtarzały.

Ceny pomp i wszystkiego do niej są wyrażone w SEK i dlatego właśnie mam nadzieję, że kaczka w buraczkach, a raczej w tym wypadku buraczki, nie narozrabiają w najbliższym czasie i złotówka nie straci na wartości.

Nie sprawdzałam obecnie nam panującego kursu SEK, ale razem z cennikiem dostałam informację, że wynosi on 0,42 zł. I tego się trzymaliśmy przeliczając ceny. A oto wyniki przeliczeń:

20 370 zł - pompa, kolektor i zbiornik wody kotłowej

1 470 - dodatkowa spirala do zbiornika, do której podłączymy kolektor słoneczny i kominek

1134 - regulator pogodowy (ewentualnie)

2000 zł - montaż i uruchomienie.

Zakopanie kolektora we własnym zakresie.

Współczynnik nie mniejszy niż 3,3, w zależności od wielu czynników. I tak też zeznawał odwiedzony przez nas użytkownik pc, potwierdzał to też Roland.

O zasadzie działania nie będę się rozpisywała, bo wszystko można na stronie Thermogolvu znaleźć.

Podłogówkę może nam zrobic każdy, kogo zatrudnimy, jednak poważnie zastanawiamy się nad zatrudnieniem "ich" fachowca. No chyba, że ktoś nam poleci godnego zaufania speca z Krakowa, w dodatku tańszego. "Nasz" hydraulik nie wzbudził pod tym względem zaufania - odnieśliśmy wrażenie, że zbyt dużego doświadczenia w tej akurat materii nie ma.

 

 

Agduś, ja ci klaskałam, ale na privie :wink:

 

Czy możesz napisać, który model wybraliście (jaka moc pompy)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ponad 30 (z przerwą na Kraków), a mój małż chyba z 15. Zaliczyłam tam 4 mieszkania preferując Zaodrze.

Agacka też z Opola przybyła w okolice Krakowa. Jak tak dalej pójdzie, to sie Opole wyludni.

Dzięki za kciuki - przydadzą się. Chwilowo przestój spowodowany zbytnią ostrożnością budowlańców w określaniu terminów zakończenia etapów. Czekamy na powrót cieśli z Włoch i ruszamy dalej z kopyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, powiedz mi jeszcze, jak z rozplanowaniem kolektora? Bo ja waśnie jestem po rozmowie z p. Kołodziejem i próbuję rozplanować naszą działkę - kolektor, studnia, oczuszczalnia (na pewno bez rozsączania, więc przynajmniej ten problem odpada), no i GWC.

A w czwartek jestem umówiona ze studniarzem, więc musze się zdecydować, gdzie ta studnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawialiśmy się nad rzuceniem jednej nitki przed dom - tam i tak maja być głównie kwiaty, więc nie byłoby problemu z drzewami. Jeżeli nie, to wszystko pójdzie do tyłu wzdłuż jednego boku działki. Kolektor wyląduje wtedy pod placem zabaw dla dzieci i warzywniakiem. Krzaczki owocowe podobno mu nie zaszkodzą. Wzdłuż drugiego boku działki mamy podrośnięte już brzózki i niektóre z nich chcemy zostawić, więc tam nie będzimy kopać.

Powiedz mi, jaką oczyszczalnię masz na myśli. Nam by sie też przydała taka bez rozsączania, bo przy tej glinie, którą mamy, niczego się nie da rozsaczyć. Zresztą podobno już te z rozsączaniem wychodzą z mody i nawet gdzie niegdzie nie są dozwolone ze względu na niepewny efekt rozsączania. Mnie się marzy takie ustrojstwo, które pracuje bezzapachowo. Za tym cudem chciałabym mieć zbiornik na oczyszczoną wodę do podlewania kwiatków (może z linią kroplującą?) i na końcu studnia chłonna (poniżej 170 cm mamy już piasek z gliną). Myślałam też o takiej ze złożem hydroponicznym, ale poza informacją, że takowa istnieje, nie znalazłam żadnej firmy, która by je wykonaywała w wersji mini (owszem były, ale takie dla całej miejscowości).

Pochwal się, proszę, swoim wyborem i ceną.

Za jakieś 2 lata powinniśmy mieć kanalizę, więc musimy wyważyć koszty i zyski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę o Bioeko, ona jest właśnie bezzapachowa, odprowadzane ścieki to już prawie czysta woda, można to zrzucić do rowu (ja tak planuję) lub do studni chłonnej, albo użyć do podlewania ogrodu.

 

na ich stronie jest cennik, wydaje mi się, że to wychodzi ok. 7 tys. na forum jest trochę o tej oczyszczalni, np. tu:

 

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=66063&highlight=bioeko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłębiamy tajniki poś. Naszym priorytetem (oprócz skuteczności, niezawodności i oczywiścei ceny) jest odporność na dłuższe braki dostaw cieplutkich, świeżutkich ścieków (mniam, mniam). Po prostu nie chcemy zastanawiać się, czy możemy pojechać na wakacje zostawiając nasze bakterie bez opieki. Wystarczy, że będziemy musieli kombinować, co zrobić z psem, kotem i rybkami (pewnie psa zabierać, a kotu i rybkom zapewniać nianię na stałe).

Znalazłam jakąś superoczyszczalnię odporną na wszystko i bardzo energooszczędną, ale nie jest niestety oszczędna na starcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą, to już chyba jest jakaś uświęcona tradycją złośliwość z tymi ulicami "Cmentarnymi" - czy ulica przy cmentarzu nie może się nazywać jakoś inaczej?

 

Moze sie nazywac inaczej, u nas nazywa się Spokojna, a Cmentarnej wogóle nie ma... :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Mam nadzieję, że się nie udusiłaś :o , bo trochę tego napłodziłam, więc czytanie na jednym oddechu mogło być niebezpieczne dla zdrowia!

Co konkretnie chciałabyś wiedzieć o agregacie?

Pisałam kiedyś w wątku o budowaniu na agregatach, ile paliwa zużyliśmy. Teraz już straciłam rachubę. Są jednak tacy, którzy twierdzą, że to i tak wychodzi taniej niż zdziercza taryfa budowlana i, mogąc sobie takową załatwić, świadomie z tego rezygnują, wybierając agregat.

Ja tam nie wnikam, bo nie mieliśmy innego wyjścia, więc się nie zastanawialiśmy nad tym. Cieszę się jednak, że nie tracimy tak dużo.

 

Właśnie wysililiśmy razem pamięć i wyszło nam, ze do tej pory poszło jakieś 152 litry, ale mogliśmy o czymś zapomnieć, więc głowy za to nie dam sobie uciąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie udusiłam sie.. za to twój dziennik mnie pocieszył, ze da się na agregacie budowac.. tez nie mam wyboru i jest to konieczność... jaki agregat masz? tzn moc i marka?

Marki nie pamiętam. Moc 5,5 kW. Wykonawca zażyczył sobie 5kW, ale akurat ten był najtańszy (2400 zł), więc dorzuciliśmy mu te 0,5 kW gratis. Wiem, że niektórzy budują na słabszych agregatach, ale o to musicie zapytac wykonawcę. Nasza ekipa używała spawarki, a tego ustrojstwa mniejszy agregat nie uciągnie.

Poszukaj agregatu na allegro albo innym takim. Są znacznie tańsze, niż w sklepach. My szukaliśmy takiego, który byłby w miarę niedaleko i pojechaliśmy po niego. Transport zresztą kosztowałby nawet chyba więcej niż dojazd, a przy okazji zrobiliśmy sobie wycieczkę. A kupilismy go w zwykłym sklepie!

jedyny problem, to dostarczanie poaliwa. Chyba, że jakoś umówisz się z wykonawcą, żeby sam o to dbał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś jestem pełna podziwu jak to wszystko razem ogarniasz ale to na pewno kwestia charakteru i samozaparcia. Poza tym widok powstającego Waszego domu na pewno dodaje Ci jeszcze skrzydeł. Dom zaczyna wyglądać imponująco :D :lol: :p

Pozdrawiam Aga

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Aż się zarumieniałam! Wcale nie czuję się jakoś nadmiernie obciążona sprawami związanymi z budową. Najczęściej jest spokój. Bywają dni, kiedy nawet nie idę na budowę. Od czasu do czasu robi się gorąco i trochę trzeba pobiegać albo pojeździć. No i faktem jest, że wiele spraw załatwiamy razem, ciągając ze sobą dzieci, ale dzięki temu większość decyzji podejmujemy wspólnie. Chociaż czasem dziwnie to wygląda. Np. w sobotę zastanawialiśmy się, jaki wyłaz dachowy wybrać - z pleksą, czy z podwójną szybą hartowaną. Sprzedawca namawiał na pleksę, ale jakoś nam to nie pasowało. Cena prawie taka sama (300 zł pleksa i 310 szyba). Wyłaz z pleksą trochę większy (na grubszego kominiarza), z szybą mniejszy. Większość ludzi kupuje z pleksą, bo w razie rozbicia łatwiej ją wymienić. Nie mogliśmy się zdecydować, więc ... rzuciliśmy monetą! Wyszło, że mamy kupić ten z szybą, więc taki zamówiliśmy! Ciekawe, czy sprzedawca był bardzo zaskoczony takim sposobem podejmowania decyzji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...