Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[Agduś]

Ja prosiłam opisowo o pułapkę-klatkę, taką, która nie zabija.

 

BRW właściwie nie wie, gdzie są nasze meble. Na razie tylko biurko dla nas mają.

 

Za to przyjechał dzisiaj sekretarzyk do salonu, ten, który będzie barkiem. Teraz trzeba tylko gniazdko i pstryczek przesunąć. Dwa kinkiety też, ale to już z innego powodu. A potem pomalować jedną ścianę.

 

Wyjechaly wreszcie meble kuchenne, dzięki czemu pusto się wreszcie zrobiło w hollu i u Weroniki. Holl trza pomalować i wyzdajać w nim półkę. Taką specjalną wydumałam, żeby kocią kuwetę zamaskować, siedzisko zrobić i książek nadmiar poustawiać.

[DPS]

Oooo, to brzmi bardzo interesująco!

Możesz opowiedzieć coś więcej o projekcie półki?

[braza]

Do mnie regał też już dotarł! Nawet go skręciłam, parę książek wreszcie wróciło z wygnania do Krainy Kartolandii

[braza]

Z drugiej strony Cię wytargałam !!

[DPS]

Do mnie regał też już dotarł! Nawet go skręciłam, parę książek wreszcie wróciło z wygnania do Krainy Kartolandii

 

Słowo daję, że nie żartuję - jestem pełna uznania dla Ciebie z tym samodzielnym skręcaniem!!!

Ja bym chyba się nie zabrała...

[Agduś]

Witanko!

Braza, zrewanżowałam się i właśnie Ciebie wytargałam z drugiej strony.

O meblach będzie coś wiadomo dzisiaj. Jeżeli jeszcze ich nie ma, to bezczelnie zażądam czegoś w zamian za długie oczekiwanie. Np. mogą mi krzesło dołożyć gratis (w promocji jest) albo lustro...

Jutro kolejny dzień wydawania z magazynu towarów wielkogabarytowych - mam nadzieję, że nasza zmywarka będzie!

Półka to żadna filozofia. Ma stać w narożniku hollu, tam, gdzie teraz jest kuweta. Na dole będzie szafka (trójkątna w narożniku). Ściany wyłożymy płytą OSB chyba, bo Carmen ma obsesję zakopywania i tynk by cały zdarła. Od przodu będą drzwiczki do wyjmowania kuwety, ale takie trochę za krótkie, żeby koty mogły włazić, kiedy będą zamknięte. Na tej szafce będzie stała zwykła półka na książki - wysoka, płytka, no taka całkiem normalna - trochę cofnięta od brzegu szafki, żeby nie wyszła zbyt wielka. No i zeby siedzisko powstało.

[braza]

Dzięki za wykopanie

 

Depsia, takie skręcenie to żadna filozofia, instrukcja jest jak dla szympansa, każdy skręci, tylko ręce bolą

[Agduś]

Czyli ogólnie rzecz biorąc - żadna filozofia z tymi meblami!

 

Nie wiem, jakie instrukcje daje BRW, ale te z IKEI mnie rozczulają. Co tam szympans, nawet średnio inteligentny! Rozwielitka by skręciła meble z IKEI, gdyby mogła utrzymać te ich śliczne imbusiki w czymkolwiek!

[DPS]

Dzień dobry tylko powiem i uciekam...

[braza]

Otóż to Agduś, otóż to!!! A ja - wyjątkowo - uwielbiam takie firmy meblarskie, które dbają, abym się za bardzo nie przemęczała myśleniem przy skręcaniu ich mebli

 

Depsia, cóżeś taki Struś Pędziwiatr

[DPS]

No padłam wczoraj jak mucha ze zmęczenia.

 

Dzisiaj nie będzie lepiej, zaraz lecę do kuchni pogotować wczoraj zrobione słoiki, podam gościom śniadanie, a potem lecę w pole, wykopki dzisiaj robimy.

 

Dzisiaj ja wytargałam Agdus z drugiej stronki!

[braza]

To ja dzień dobry powiem i też idę coś zrobić ... jeszcze nie wiem, co

[Agduś]

Przerwę śniadaniową mam, to i wpadłam. Wszystkim wyciągającym mnie z drugiej i dalszych stron serdecznie dziękuję!

[braza]

Coś zrobiłam ... to znaczy zaczęłam parę rzeczy, ale czy je kiedyś skończę

 

P.S. A proszę uprzejmie, zawsze do usług!!

[DPS]

Dobry wieczór, ja znowu tylko na chwilę, bo już strasznie ziewam...

[Agduś]

Znów się na drugiej stronie znalazłam!

Zmywarki nadal nie mam Zamówienie przyjął pan, który nie miał prawa przyjmować zamówień, bo był tylko na zastępstwo Nie lubię tego idiotycznego sklepu Niestety oni mają tę zmywarkę w najniższej cenie i tego musimy się trzymać. Pani, z którą wczoraj rozmawiał Andrzej, ponoć brzmiaął przez telefn, jakby jej było ciut przykro, że tak długo czekamy. Zapytała nawet, czy bardzo sie panu spieszy. Na to mój małż przytomnie odrzekła "A jak pani myśli, skoro mi żona każe garnki zmywać?" Mam nadzieję, że na wyobraźnię pani podziałą obraz biednego faceta przy zlewie i postara się, żeby zmywarka byla już jutro. Jeżeli nie, to dopiero we wtorek

Meble z BRW Andrzej odebrał, ale nie wszystkie były. Jedna szafka zostanie dopiero wyprodukowana, bo mieli tak dużo zamówień, że nie nadążali z produkcją. I tak na razie mebli nie poskaładamy. Ciekawe, czy w ogóle kiedyś... Czekamy aż Młoda posprząta pokój...

 

A za drzwiami do pokoju Magdy znów coś spadło. Co te diabły mogły jeszcze zrzucić, skoro już wszystko wyniosłam?

[Agduś]

Cholera! Tej zmywarki nie ma i nie będzie, bo już jej nie produkują i sprowadzić nie można. Szukamy znowu. Jak ja tego nie lubię! Po cholerę te firmy produkują po 100 typów zmywarek, które tak niewiele się od siebie różnią, że z lupą trzeba wybierać???

 

Bosche są dosyć głośne. Tę jedną udało się znaleźć w ludzkiej cenie i stosunkowo cichą. Elektroluxy pod tym względem sa o niebo lepsze.

 

I co wybrać??????????????????????????????????????????????????????????

[braza]

Też zostałam wytypowana ... tylko po ki gwizdek mi telewizor

 

Wpadam na chwilę, bo biegnę na zebranie do szkoły!

 

Do wieczorka

[DPS]

Cholera! Tej zmywarki nie ma i nie będzie, bo już jej nie produkują i sprowadzić nie można. Szukamy znowu. Jak ja tego nie lubię! Po cholerę te firmy produkują po 100 typów zmywarek, które tak niewiele się od siebie różnią, że z lupą trzeba wybierać???

 

Bosche są dosyć głośne. Tę jedną udało się znaleźć w ludzkiej cenie i stosunkowo cichą. Elektroluxy pod tym względem sa o niebo lepsze.

 

I co wybrać??????????????????????????????????????????????????????????

 

No i popatrz, identyczna sytuacja jak moja sprzed 2 dni z lodówką Electroluxa!

Będzie dobrze, nie rezygnuj, twardo szukaj Boscha, następcy tego modelu.

Ludzie gadają, że jak zmywarka to tylko Bosch - i tego bym się trzymała.

Patrzyłaś na ceneo.pl ?

[Agduś]

Też miałam wczoraj zebranie w szkole. Pierwsze bylo całkiem przyjemne, bo moje dziecię postarało się na wejściu zrobić dobre wrażenie. Jakieś testy pisali - humanistyczny, matematyczny, z wiedzy gólnej i z angielskiego. We wszystkich jest w ścisłej czołówce, a z wiedzy ogólnej była najlepsza z pierwszaków osiągając 100% punktów!

Potem było gorzej, bo dałam się "wybrać" do trójki klasowej (kasy zbierać nie będę) i na koniec (po dwóch gdzinach zebrań) dowiedziałam się, że... za godzinę trójki mają zebranie z dyrem (o 20.00!!! ) Czułam się jak Czerwony Kapturek, bo tam wszystkie baby były miejscowe i się znały, a ja jedna sierotka biedna z Niepołomic. Jakoś przeżyłam.

 

Depsiu, na Ceneo to ja już prawie zamieszkałam! Niedobrze mi się robi od tego wybierania. Wciąż steruję w kierunku Boscha, ale jakoś tolerancja na cenę mi się nebezpiecznie zwiększa