Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czego masz się niby wstydzić??? Najważniejsze, żeby przyjemnie było! Ta ja nikogo na siłę nie zapraszam.

 

Prezentów szukaj w necie. Ja część mikołajowych tak załatwiłam i mam juz upatrzonych trochę pod choinkę. Jeżeli chodzi o zakupy, to mam niewiele lepiej niż Ty. Wprawdzie na miejscu podstawowe rzeczy, ale po cokolwiek bardizje finezyjnego niż jarzynka na zupę, chleb czy skarpetki trzeba jechać do Krakowa.

 

Przez moment zastanawiałam się nad bałwankami, ale samodzielnie doszłam do rozwiązania zagadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś przecie piszę że bałwanek :lol: :lol: :lol: Piotruś wypatrzył na wystawie w kwiaciarni wiszącego bałwanka nie jest duży ma maks 20 cm długości i zrobiony jest z takiego białego kłującego goś jak sztuczna choinka tylko białe :wink: i ma doczepione takie długie nóżki ogólnie ładny jest tylko cenę ma nieładną :lol: :lol: :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witanko!

Śniły mi się dzisiaj białe kolczaste pająki przebrane za bałwanki i biegające po kaktusach.

A powinny rybki! Wczoraj dziecka zafascynowane studiowały położnictwo. Obserwowały narodziny małych gupików. Mama gupikowa została odłowiona do kotnika i sypała małymi. Większość zdążyła uciec po ruszt, pozostałe mamusia wcięła. A z jaką zawziętością polowała na nie! Dziecka doszły do wniosku, że one to miały dobrze - nie zjadłam ich! Miło mi się zorbilo. Do czasu - Wero wymyśliła, że pewnie każda z nich miała zjedzoną bliźniaczkę, a one są tymi szczęśliwymi, które zdążyły uciec.

 

Słoneczko u nas lekko zachmurzone, ale i tak jest ładnie. Rozanielona pogodą chciałam innym też poprawić nastrój. Padło na sprzedawców handlujących na niepołomickim targowisku. W efekcie przytargałam lekko licząc 13 kg. Jakieś 3 km mam z targu do domu... Ramię cały czas czuję.

 

Idę sprzątać w salonie po wczorajszym malowaniu. Kinkiety i gniazdka przesunięte, ściana zagłaskana i pomalowana. Rozpędziłam się i będę przy okazji porządków malowała też tę zieloną wnękę z półkami na książki. Na ciemniejszy zielony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :D

Ja dzisiaj wpadłam na fajną inspirację dekoracji świątecznej, chyba taką zrobię. 8)

Jeśli zrobię, to się pochwalę, a co!

I ona nie ma nic wspólnego z kolczastymi pająkami! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie zjadłaś! Jednak ludzie to mają fajnie w porównaniu z gupikami!

Od razu się człowieku lepiej na duszy robi.

 

Ja w ramach świątecznych dekoracji mam zamiar umyć okna. To będzie duuuża różnica!

Jak zwykle się przed świętami rozpędzam, czego to ja nie zrobię i jak zwykle czasu mi pewnie zabraknie. Na razie przekonałam się dzisiaj, że samo poobklejanie półek na książki w salonie i misternych podpórek pod nie zajmie mi duuużo czasu. No ale zawzięłam się, że pomaluję tę ścianę, skoro już zdjęłam wszystkie książki. Jakoś tak, kiedy stoją na półkach, wydaje mi się, że mam ich strasznie mało (nawet sobie westchnęłam do Weroniki, że kiedyś to książki były tanie i można było mieć ich dużo, a teraz są drogie, więc mamy mało, na co moje dziecię wybałuszyło oczy ze zdziwienia), a kiedy je zdejmuję, odkurzam i układam z powrotem, to jest ich znacznie więcej. I tak trzeba koniecznie nową półkę zrobić w holu, bo na tych kilku się nie mieszczą.

 

Kiedy mi przejdzie zapał do wykańczania, to może wreszcie się zainteresuję decoupage'em jakoś bardziej praktycznie. Trochę mnie zniechęca fakt, że to na początku jest duży wydatek chyba, a efekty niewiadome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też myślałam, że mamy mało książek... zapomniałam tylko, że jeszcze u Taty niektóre koczują ... cholera, sporo tego.

 

Nie mam pojęcia, o co chodzi w tym decoupag'u więc się nawet nie rwę, ale fakt, wychodzą piękne rzeczy!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...