Agduś 19.01.2010 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 http://fitness.magicsport.pl/anusia/Kawa_czarna,_biala_-_zdjecia._Galeria_zdjec_kawy_i_herbaty_1417.jpg http://www.digitalphoto.pl/foto_galeria/1622_2005-0184.jpg http://c.wrzuta.pl/wi18992/18dd3d1f001fb0ba49d7da28/0/herbata150mb http://www.stylikomfort.pl/img_add/cri_20061115_herbata3.jpg http://www.stylikomfort.pl/img_add/dzban.jpg http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly/2007/drink_d.jpg Bierzcie, częstujcie się! Czym chata bogata...Dziękuję za utrzymywanie moich komentów na pierwszej stronie! Oj, zapomniałam o miłośnikach bursztynowego trunku. Już się poprawiam: http://www.matkapolka.com.pl/picart/piwo.jpg I jeszcze dla zmarzniętych piwko grzane: http://www.najlepsze-przepisy.pl/Zdjecia/piwo%20grzane%20z%20czerwonym%20winem.jpg A dla Brazylki: http://www.obrazky.pl/obrazky/kon-pije-piwo-983-OBRAZKY.PL.jpg Depsia, Ty mi się nie narażaj głupim gadaniem! Lepiej pisz, kiedy z maszyną przyjeżdżasz! Ferie się zaczęły, dziecka w domu siedzą, więc trzeba im rozrywki zapewnić. W poniedziałek pławiłyśmy się w basenie 2 godziny (gmina się szarpnęła - "dzieciom i młodzieży uczęszczającym do placówek oświatowych w mieście i gminie" podarowała w ferie darmowe pluskanie się bez limitu czasu!). Dzisiaj dziecka się w domu bawiły, na kompie pograć pozwoliłam, a po południu był balet. Jutro sanki i wizyta u koleżanki. Pojutrze Kraków. W niedzielę pojechaliśmy na sanki na wał wiślany. Zabraliśmy Emi, coby się wyszalała. Dzieci miały dwie pary sanek, trzy pupoślizgi i Emi jako wyciąg. Z taśmy holowniczej zaimprowizowaliśmy uprząż i Emi ciągnęła do góry jak perszeron. Bawiliśmy się wesoło aż tu nagle przyszedł facet z trójką dzieci i trzema psami. Pierwszy pies zbaczył Emi i dal tyły, drugi bardzo zestrachany dał się obwąchać = znajomość została zawarta, ale jako mało interesująco zapowiadająca się, nie była pogłębiana. Trzecie stworzenie było młodą sunią, kundelek zapewne, ale dużo z teriera jakiegoś małego mający. Dżizus, jak toto się darło! Oszaleć można było! Ujadała, jazgotała, doskakiwała do Emi i zwiewała, kiedy ta podnosiła się z zadka, coby przyjrzeć się hałaśliwej pchle. Emi (na smyczy była w tym momencie) zabulgotała ze dwa razy na początku, bo co ją będzie takie coś obszczekiwało?! Potem jednak skarcona za bulgotanie, dała se spokój. Okazała wyższość i nie reagowała na bestyjkę. A tamta doskakiwała, darła się bez przerwy i uciekała. W końcu nie zdzierżyłam! Stwierdziłam, że jeżeli Emi pożre upierdliwca, to właściciel nie może mieć do nas pretensji. W końcu to jego pies był agresywny, nie miał smyczy i nie reagował na nieliczne anemiczne upomnienia. Spuściliśmy Emi i zaczęła się zabawa. Małe się darło nieprzerwanie, doskakiwało i zwiewało. Emi parę razy to pogoniła, ale w końcu olała hałas i nadal ciągnęła sanki. Na szczęście właściciel jazgotliwca w końcu wysiadł nerwowo, zebrał towarzystwo i poszli. Oczywiście jako ostatnia oddaliła się sunia, która musiała jeszcze trochę poujadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 19.01.2010 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 wiesz w sumie to dobrze bo jeszcze by Emi taki jazgotliwiec zaszkodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.01.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Za kawę serdeczne dzięki, nareszcie!!! A ja dzisiaj zaspałam ... wcisnęłam zły "guzik" i wyłaczyłam alarm. Efekt: obudziłam się 20 po ósmej ... Młoda się cieszyła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.01.2010 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Młoda się cieszyła... Dziiiiiwne, no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.01.2010 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Nooo, ujawniła się! No niestety, te małe to najczęściej właśnie takie jazgoty wredne... Karo na swoim terenie kochany jest, ale jak ostatnio poszedł z nami na spacer i z przeciwka facet szedł, to obwarczał go bez powodu! Ze strachu chyba, głupek jeden. Następnym razem muszę jakieś kąski mieć dla niego, żeby mu się obcy zaczęli dobrze kojarzyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.01.2010 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Młoda się cieszyła... Dziiiiiwne, no nie? Strrrrasznie dziwne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.01.2010 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Kiedy macie ferie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.01.2010 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Hejeczka! Jeśli to do mnie ... to od 01 lutego ... jak ja dotrwam ...?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.01.2010 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 dzień dobry u nas do połowy lutego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.01.2010 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 My szczęściarze, mamy ferie od poniedziałku. W związku z tym robimy malowania szafek i temu podobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.01.2010 21:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Witanko wieczorne - żeby nie było, że nie bywam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.01.2010 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Witanko dzienne - żeby też nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniahubi 21.01.2010 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Też przyszłam się przywitać A śnieg pada i pada... Przynajmniej raz dzieciaki będą miały porządne, białe ferie...my od 1 lutego zaczynamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 21.01.2010 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 dzień dobry u nas z dnia na dzień coraz zimniej dzisiaj - 10 a zanim do nas ferie dojadą to może wiosna będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.01.2010 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Ja tez bywam, więc się witam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.01.2010 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Na wiosnę się nie zanosi. Mrozik trzyma zdrowo. U nas nawet czymś dzisiaj sypie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.01.2010 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Kurczę, dzisiaj to już chyba wszędzie zimno jak cholera. Co do lutego i przyjazdu - my się dostosujemy, nie mamy jakichś ograniczeń w tym czasie jeszcze, więc jak będziesz coś wiedziałą, to daj znać, kiedy jesteś zajęta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2010 Wiecie co ... u mnie też zimno. Nie macie dość już tej zimy??? Piękna jest - prawda - ale zaczyna mi się już jej uroda nudzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.01.2010 13:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Mnie się zima jeszcze nie znudziła, bo dopiero zaczniemy na narty jeździć. Depsiu, kiedy tylko moja mama się wypowie na temat terminu swojego przyjazdu, dam Ci od razu znać. Mama miała przyjechać do nas na dłużej. U niej w mieszkaniu jest potwornie zimno i nie da się porządnie dogrzać - 15 stopni to już upał, a bywa, że 11 jest. Na początku roku obiecywała, że przyjedzie na kilka tygodni, teraz, że na tydzień, a w efekcie pewnie będzie z 5 dni. No i nie przekonasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.01.2010 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 No ale co ona tam będzie u siebie robiła? Przekonuj ją do przyjazdu, bo sie jeszcze rozchoruje z tego zimna! My przyjedziemy, jak już będziesz "odsapnięta" i gotowa. Dość zimy to chyba nie, wolę taką zimę, niż częste w tym czasie wiatry, deszcze i temu podobne atrakcje, albo nie daj Boże, mróz bez śniegu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.