Agduś 20.05.2010 06:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 (edytowane) Noooo.... Ciągle się nie możemy dostać do studni pc, bo jak nie leje, to ciapie, mży albo dżdży. Boję się, co zobaczymy... Nie wiem, co z tym zrobimy... I ile to będzie kosztowało... Edytowane 20 Maja 2010 przez Agduś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.05.2010 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Pocieszę cię. Podobno takie mają być całe wakacje...Co do pompy - współczuję. Ale może nie będzie tak źle... Aa a'propos Grunwaldu. W tum czasie będzie w Malborku wystawa (nasza, z łodzi, z muzeum kinematografii) o filmie "Krzyżacy" a może nawet będą sam film wyświetlać w plenerze, bo jest nowa, wyczyszczona kopia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.05.2010 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Na szczęście już chyba u Was lepiej z tym deszczem. Mam nadzieję, że pompa wyschnie i że będzie wszystko OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.05.2010 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Dzisiaj wreszcie nie pada. Wczoraj też nie lało, ale wciąż dżdżyło. Przydałoby się słoneczko - solary by ruszyły. Nawet przy pełnym zachmurzeniu się włączają na chwilę, ale niewiele mogą.W mieście spokój. Wprawdzie niektórzy lepiej się czują, kiedy puszczą jakieś sensacyjne ploty w obieg, ale kto mądry, nie reaguje. Wały w kilku miejscach przesiąkają, strażacy cały czas pilnują, gdzie trzeba rzucają worki z piaskiem. Oby woda szybko spłynęła, bo nie wiadomo, jak długo wały wytrzymają. Gdzieniegdzie domy mają stopy w wodzie, ale to bardziej w okolicznych miejscowościach. Gdzieniegdzie drogi nieprzejezdne. Jednak takich dramatycznych sytuacji, jakie pokazują w TV tutaj nie ma. Też mam nadzieję, że wyschnie i będzie ok, ale żeby wyschła, to jakby nieco inna pogoda potrzebna. Słoneczko, ciepełko... Jako się na to nie zanosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.05.2010 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 A u nas nie ma deszczu, buuuu!!! Za każdym razem, kiedy otwieram moje komenty, widzę ten wpis... Zabawny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.05.2010 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 No bo nam łatwiej byłoby ten deszcz przetrzymać. A on poszedł i tylu ludziom dorobek życia albo i życie zabrał. Naprawdę ciężko patrzeć na to w tv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.05.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 dobry wieczórDPS-ia coś czuję że kilka osób chętnie ukręciłoby Ci łebek za to hasło;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 20.05.2010 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2010 Agdus, wklejam gdzie moge... http://forum.muratordom.pl/showthread.php?161014-Pow%C3%B3d%C5%BA-u-Kachny28-POMOCY!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.05.2010 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 dobry wieczór DPS-ia coś czuję że kilka osób chętnie ukręciłoby Ci łebek za to hasło;) No ale czemu, Wusia? Przecie ja za siebie mówiłam, u nas wtedy już sucho zaczynało się robić, kiedy w Polsce od dobrych paru dni padało! No to ja deszczu chciałam. Zresztą - gdyby miało to uratować choć jeden dom przed zalaniem, to ja chętnie wezmę do nas jeszcze nawet tydzień deszczu, u nas łatwiej jest taki "nawał" przejść, możemy sporo wody przyjąć bez większych szkód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.05.2010 07:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Witanko!Wiecie co?Dzisiaj rano zobaczyłam NIEBO!!! Błękitne!!! Oczywiście nie całe, to by było za dużo i niektóre jednostki mniej odporne psychicznie mogłyby tego nie wytrzymać. Wygląda sobie zza chmur błękit nieba. Nawet słońce czasem widać! Po południu znów ma lać, więc teraz trzeba ładować baterie.Pierwsze zauważyły to słoneczko paputy. Póki było pochmurno, prawie się nie odzywały, a dzisiaj zaczęły drzeć dzioby bladym świtem.W nocy padało, bo rano podjazd był mokry. Zaczęło już wczoraj po południu, ale słabo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.05.2010 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 W nocy była burza, teraz świeci słońce. Ale chmury się kłębią naokoło. Wiecie, są momenty, w których się cieszę, że w Łodzi nie ma rzeki. To znaczy podobno jest pięć rzek, ale jakoś ich nie widać.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.05.2010 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Kurczę, te widoki z Sandomierza i okolic - tragedia, naprawdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.05.2010 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 Czołgiem! Brazki nie ściągnę, za duża kołomyja z przyjazdem. Będziecie musieli wyskoczyć chociaż na dzień do K-gu - nie da się inaczej. A po Grunwald to może wybierzecie się ze zwiększonymi siłami, coś córcia przebąkuje, że chętnie by się przyjrzała ... ale to pogadamy.Rany, u mnie dzisiaj słońce świeciło! Jamles, no co tam u Ciebie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 21.05.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 dobry wieczórDPS-ia no ja wiem że Ty o sobie myślałaś Ty dobre serce masz:) u nas wieczorem burza i znowu piwnice w bloku zalane a na działce w studni wodomierzowej ponad metr wody:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.05.2010 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Wreszcie przed południem nie padało. Odkryliśmy studzienkę z pc. Pełna wody Na szczęście po wyciągnięciu jej wiaderkami, potem gąbką i mopem, udało się pc uruchomić. Niestety woda wciąż się dostaje z powrotem. Ziemia nasiąknięta jak gąbka. Widocznie jest jakaś szczelina w betonie albo po prostu przez beton przesiąka. Szybko się wykąpaliśmy. Słoneczko przygrzało nam trochę wodę w zbiorniku, potem pc dokończyła. Nawet po kąpielach zdążyła podgrzać i na razie się nie wyłączyła, więc woda sączy się powoli. Okazało się, że ona ma tam najprostszy możliwy, więc niezawodny, system wywalania bezpieczników w przypadku zalania. Działa zanim woda dotrze do jakichkolwiek urządzeń. Niestety kole 13.00 przyszła burza, więc studzienkę trzeba było biegusiem zamykać i zabezpieczać. Nic nie zdążyło wyschnąć w środku. Po burzy pochmurno, ale nie pada. Ziemia w ogródku zapada się pod nogami (tam, gdzie była kopana, bo po trawniku się jeździ jak po lodzie). Andrzej zdążył posadzić truskawki (zwiększamy areał), które powyrastały w różnych nieodpowiednich miejscach z rozłogów, a ja posiałam to i owo. Liczę i sieję tak, żeby mi dojrzewało w sierpniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 22.05.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 dobry wieczór Agduś pompę do brudnej wody sobie kupcie:( taka nawet za stówę rozwiąże problem my musieliśmy od sąsiada pożyczyć bo nie widziałam za bardzo jak małżon wiadrami wywala ten przeszło metr wody na głębokość ale teraz na zaś to sobie własną kupimy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.05.2010 04:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 No to całe szczęście, że pc działa, bo w końcu ciepła woda i ogrzewanie zimą - waaażna sprawa! U nas juz całkiem ładnie się zrobiło, ziemia nie nasiąknięta, słońce trochę świeci, więc jest fajnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.05.2010 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 Pompę nurnikową kupimy, ale wczoraj nie zdążyliśmy. Chyba zainstaliujemy ją tam na stałe. Na wszelki wypadek. Oczywiście najpierw spróbujemy jakoś zabezpieczyć beton przed przesiąkaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2010 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 ... u mnie ziemia nasiąknięta ... ale na szczęście pompy nie potrzebuję ... staw wszystko "łyka" cześć Pisarko - Mądralo ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 23.05.2010 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 dobry wieczórAgduś mój małż stwierdził że wymazia dysperbitem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.