Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[Agduś]

Można tak żyć, ale co to za życie?

Za to wybory polityczne są zupełnie oczywiste

W tym, jak i przed kim teraz broni syna, ma zupełną rację. Natomiast pesymizm w planach na przyszłość jest porażający! (modne słowo , ale adekwatne).

Perła Bałtyku nie jest małym miasteczkiem, w którym wciąż słychać echa rozmowy "między trzema osobami: Panem, Wójtem i Plebanem".

[braza]

No tak malutkim to nie jest, faktycznie, ale zdziwiłabyś się Aguniu, jak tu doskonale wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą Bo ja się dziwię na okrągło!!

 

Ja nie chcę tak żyć! I mamnadzieję, że mnie ta przyjemność ominie

[Agduś]

NIe mam zamiaru się licytować, gdzie jest gorzej. Po prostu małe miasteczka mają swoją specyfikę, z której nie zdawałam sobie wcześniej sprawy. Tu nie chodzi o to, że wszyscy się znają, tylko o ugruntowany głęboko feudalizm.

Mnie osobiście to nie dotyka, ale denerwuje, bom przekorna z natury.

[dorbie]

Agdus, super kolor elewacji? Jaki to tynk? Jaki kolor? A na podmurowce mozaikowy silikatowy?

[Agduś]

Mile połechtana pochwałami specjalnie dla Was (sylvia1 i dorbie) zbiegłam do garażu, obwąchałam wiaderka z resztkami tynku i już wszystko wiem: tynk żółty, jak pisałam Roefix, jest akrylowy, kolor 148-3, tynk na cokole też akrylowy Lakmy, mieszany na zamówienie ("Pani widzi tę próbkę? To ja chcę taki, tylko połowę grafitowych kamyczków proszę zastąpić szarymi.")

Podczas tynkowania, jak zwykle pogrążyłam się w głębokich przemyśleniach. Tak jakoś nastrajają mnie filozoficznie tego typu czynności. I doszłam do wniosku, który wprawił w zachwyt córki - co my malarze - amatorzy, będziemy kombinować, jak za pomocą przecierek i innych cudów uzyskać na ścianach łazienki dzieci efekt piaszczystej plaży, skoro możemy pomieszać kamyczki i mieć piasek jak żywy!

Dzieci przyklasnęły, a ja już się cieszę na wybieranie kamyczków!

[DPS]

Agduś, jak to "mieszać kamyczki"? Z czym? Jak to będziesz naklejać na ścianę?

Czyżbym czegoś nie doczytała?

A z tym bullterierem... Czasem fajnie, wiem. Ale chyba wolałabym, żeby zawsze móc liczyć na Męża, że załatwi sprawę. Mój też nie zawsze potrafi być taki stanowczy.

[Agduś]

Agduś, jak to "mieszać kamyczki"? Z czym? Jak to będziesz naklejać na ścianę?

Czyżbym czegoś nie doczytała?

To był skrót myślowy. Po rozwinięciu wygląda mniej więcej tak:

Pojadę do składu budowlanego z morskim piaskiem dla porównania, wezmę w dłoń wzornik kolorów i pooglądam. Następnie wybiorę z jednej lub kilku próbek kamyczki w interesujących kolorach i określę ich proporcje. Zamówię. Pani namiesza odpowiednią ilość w zamówionych kolorkach. Tynkowanie jest łatwe.

[braza]

Wiesz co? Brzmi intrygująco!! Ja bardzo chciałabym zobaczyć efekt tego kamyczkowo-piaskowego tynkowania, jeśli można tak nieśmiało Kiedy będziesz to robić??

[sylvia1]

Agduś już skrzętnie spisuję kolor tynku.. mogę kolorek zmałpowac?

[Agduś]

Wiesz co? Brzmi intrygująco!! Ja bardzo chciałabym zobaczyć efekt tego kamyczkowo-piaskowego tynkowania, jeśli można tak nieśmiało Kiedy będziesz to robić??

No właśnie cokół jest otynkowany kamyczkami. To taki tynk jest! Próbki znajdziesz w każdym składzie budowlanym.

Tylko cokół na szaro, a łazienka na piaskowo chyba będzie. Muszę tam sobie stanąć i włączyć wyobraźnię, żeby zobaczyć, jakby to wyglądało i które ściany potraktować "kamyczkami".

[Agduś]

Agduś już skrzętnie spisuję kolor tynku.. mogę kolorek zmałpowac?

Jasssne, małpuj, co chcesz! Miło mi, że Ci się tak podoba nasz kolorek. Pamiętaj, że na próbce wygląda na jaśniejszy niż wyjdzie na ścianie. No i nie przeraź się widokiem mokrego tynku - suchy nie będzie tak jaskrawy.

Nasi tynkarze bardzo chwalili Roefixa - klej do siatki, grunt i tynk. Ponoć łatwo i dobrze się wyrabia, a potem dobrze nakłada.

[Wciornastek]

Agduś jak o "małpowaniu " mowa, ma prośbę. Czy mogłabyś wkleić jakieś zaktualizowne fotki łazienki z prysznicem, tej malutkiej, no i może jakieś wymiary i jak wszedł sedes, da się na niem ,że tak powiem, podumać?

[braza]

No właśnie cokół jest otynkowany kamyczkami. To taki tynk jest! Próbki znajdziesz w każdym składzie budowlanym.

Tylko cokół na szaro, a łazienka na piaskowo chyba będzie. Muszę tam sobie stanąć i włączyć wyobraźnię, żeby zobaczyć, jakby to wyglądało i które ściany potraktować "kamyczkami".

Czekaj, moment.... Cokół domu? czy w łazience? Bo się gubię.

Chyba widziałam takie kamycznki u koleżanki na ścianie w przedpokoju. Drobniutkie, jakby zmielone. Ona akurat miała takie czarno-rudawe. Nie wiem, czy to to samo.

Jak masz chwilę to już stań sobie i włącz wyobraźnię.

[DPS]

Agduś, elewqacja bardzo mi się podoba. Ładne kolory, piękna faktura ścian. Wasz dom jest naprawdę piękny, mam nadzieję, że kiedyś będąc w pobliżu będę mogła wstąpić na kawę i pooglądać na żywo. Naprawdę gratuluję!

[Agduś]

Agduś jak o "małpowaniu " mowa, ma prośbę. Czy mogłabyś wkleić jakieś zaktualizowne fotki łazienki z prysznicem, tej malutkiej, no i może jakieś wymiary i jak wszedł sedes, da się na niem ,że tak powiem, podumać?

Zdjęcia:

 

http://images29.fotosik.pl/100/30ee56de6a20e848.jpg

http://images29.fotosik.pl/100/c2f4f3978185069a.jpg

http://images22.fotosik.pl/170/625443bef983e4c8.jpg

 

Łazienka jest tak mała, że trudno zrobić sensowne zdjęcie z braku perspektywy.

A teraz włącz wyobraźnię, bo podaję wymiary. Zaczynam od drzwi:

Ściana po lewej, od drzwi (nie licząc framugi) do obudowy spłuka - 70 cm. szerokość wnęki z muszelką - 69 cm, tylko że muszla nie jest w tej wnęce przytwierdzona centralnie, ale przesunięta w stronę brodzika. To nie my wymyśliliśmy, ale pomysł jest dobry, bo ta ścianka z luksfer jest krótsza (39 cm - 2 luksfery) niż ściana przy drzwiach i dzięki temu jest wygodniej, bo się kolan nie obija. Dalej: Ścianka z luksfer od strony wnętrza brodzika jest dłuższa, bo tam jedna luksfera jest przyklejona do boku obudowy spłuka (mam nadzieję, że jakoś łapiesz...) i ma 58 cm (trzy luksfery). Szerokość brodzika - 76 cm. Trzecia ścianka brodzika, ta przy oknie z występem do osadzenia drzwi pod kątem - 98 cm. Od tego występu do rogu (czyli ten kawałek z oknem) - 78 cm.. Scianka, na której wisi umywalka - 164 cm. I to by było na tyle, bo drzwi są w samym rogu, więc dotarliśmy do drugiej futryny.

Życzę miłej rozrywki umysłowej przy rozszyfrowywaniu tego zapisu. Wyobraźnia włączona - cała naprzód!

Pomijając fakt, że coś się komuś machnęło i tron wypadł ciut niżej niż to bywa przyjęte, w efekcie czego osoby nieprzyzwyczajone (a to łazienka dla gości!) przeżywają chwilę grozy, gdy siadając nie napotykają w normalnym miejscu deski, tylko lecą dalej siłą grawitacji przciągani, to łazienka jest całkiem wygodna. O nic się nie obija, wszystko pod ręką... Pewnie, że większa nie byłaby gorsza, ale...

[Agduś]

No właśnie cokół jest otynkowany kamyczkami. To taki tynk jest! Próbki znajdziesz w każdym składzie budowlanym.

Tylko cokół na szaro, a łazienka na piaskowo chyba będzie. Muszę tam sobie stanąć i włączyć wyobraźnię, żeby zobaczyć, jakby to wyglądało i które ściany potraktować "kamyczkami".

Czekaj, moment.... Cokół domu? czy w łazience? Bo się gubię.

Chyba widziałam takie kamycznki u koleżanki na ścianie w przedpokoju. Drobniutkie, jakby zmielone. Ona akurat miała takie czarno-rudawe. Nie wiem, czy to to samo.

Jak masz chwilę to już stań sobie i włącz wyobraźnię.

Cokół JUŻ JEST cały w tym kamyczkowym tynku (białe, szare, grafitowe), a łazienka dzieci zapewne będzie. Kiedyś. Może niedługo, bo kupiliśmy już tę tapetę z włókna szklanego i klej do niej na CAŁY sufit podwieszany na górze i na WSZYSTKIE skosy! Nie będzie robienia gładzi!!! Hurra!!!

Na razie, póki pogoda pozwala, dzieje się przed domem, czyli, po małopolsku, "na polu". Potem wrócimy do wnętrza. Już się nie mogę doczekać malowania ścian. Niewiele roboty, a taki efekt! Tylko zaczynam kombinować, jak przykleić tapetę nad schodam . Tynkarze brutalnie wywalili dziurę w ścianie, przełożyli deski nad otworem klatki schodowej i po tych deskach łazili. Jakoś nie uśmiechają mi się brutalne dziury w ścianie! Drabina na schodach? Zobaczymy. Andrzej na pewno coś wykombinuje.

[braza]

Przez grzeczność wrodzoną informuję, że zdjęcia kabiny zapisałam na swoim dysku

 

 

P.S. Jakoś to sobie próbowałam wyobrazić, ale przy luksferach (od spłuka i wewnętrz) wymiękłam

[Agduś]

Agduś, elewqacja bardzo mi się podoba. Ładne kolory, piękna faktura ścian. Wasz dom jest naprawdę piękny, mam nadzieję, że kiedyś będąc w pobliżu będę mogła wstąpić na kawę i pooglądać na żywo. Naprawdę gratuluję!

DZiękujemy i zapraszamy! Kraków blisko i górki...

Kuszę...

[braza]

Tylko zaczynam kombinować, jak przykleić tapetę nad schodam . ... Drabina na schodach? Zobaczymy. Andrzej na pewno coś wykombinuje.

 

Może coś w tym stylu

http://www.wspinaczka.one.pl/images/obraz2.jpg

 

A na poważnie, mogłabyś pokazać ten kamyczkowy tynk??

[Agduś]

Przez grzeczność wrodzoną informuję, że zdjęcia kabiny zapisałam na swoim dysku

 

 

P.S. Jakoś to sobie próbowałam wyobrazić, ale przy luksferach (od spłuka i wewnętrz) wymiękłam

Kurczę, może i jestem w stanie to narysować, ale potem zeskanować i wkleić...

Może włącz wyobraźnię na wyższe obroty?

Albo weź kartkę w kratkę, ustal sobie jakąś skale (w razie czego zapytaj córci, ona to już miałą na matmie) i rysuj:

ZAcznij od narysowania drzwi w prawym dolnym rogu kartki (80 cm szerokie).

Masz?

Teraz w lewo od drzwi 70 cm (ściana).

Jest?

W górę 69 cm.

W prawo 39 cm.

W górę, ale nie wiem, ile, bo nie pamiętam, ile ma grubości pustak szklany (chyba 8 cm).

Narysowałaś?

Teraz 58 cm w lewo i 76 w górę.

98 w prawo (tu zaznacz kreseczką koniec brodzika) i ciągniej dalej w tej samej linii 78 cm (tu zaznacz okno szerokości 60 cm).

W prawo 154 cm (pomyliłam się przedtem podając 164, bo mi się niewyraźnie napisało) - to ta ściana z umywalką.

Powinnać wylądować po drgiej stronie narysowanych na początku drzwi. Jeżeli nie, to albo mi się coś pokiełbasiło przy mierzeniu, alebo Tobie przy rysowaniu.

 

Łazienka to prostokąt leżący poziomo o wymiarach 176 na 154 cm. Drzwi są w prawym dolnym rogu tuż przy nim. Okno naprzeciwko. Po lewej jest zabudowany "geberit" (tak to nazywał fachowiec, aczkolwiek z tą firmą owo urządzenie nie ma nic wspólnego). Ścianka z luksfer przylega do tej obudowy i dlatego z jednej strony widać dwie luksfery, a z drugiej (od kabiny) trzy.

 

Uff! Jaśniej chyba nie umiem! Przepraszam.