Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja mam mniejsze wymagania. Kto by mi taki pałac sprzątał??? I na kij mi tyle pokoi? Nie wspominając o wystroju, bo takie wolę oglądać niż w nich mieszkać.

Mojemu domkowi dodałabym tylko basenik niewielki kryty, salę bilardową, siłownię i pralnio-suszarnię na poddaszu, bo na strych mi się nie chce wchodzić, więc suszę pranie w pracowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz, rozmarzyły się.

A ja to właściwie mogłabym mieć tak jak mam, tylko trochę większe... Łazienki dodatkowe, pralnia z suszarnią, jakaś moja kobieca pracownia... Wystarczyłoby. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo w garażu. Nie masz tam przypadkiem Kanału? Wystarczy wykafelkować i przeciwprąd zrobić.

 

Kurde, robot nam się skiepścił. Niby miał prawo, bo 9 lat wiernie służył, ale czy musiał akurat przed samymi świętami? Kto nam farsze rozdrobni? Kto ciasto wyrobi na pierogi? Są chętni? Nie ma!

Trzeba nowego kupić. Tylko, kurde, przed świętami???!!! Może jakieś karpiowe Andrzejowi kapnie... Oj, nie dostaną dzieci mikroskopu...

No i dylemat - jaki kupić. Full wypas z maszynką do mięsa (marzy mi się) za 5 stówek, czy za 3 stówki mniej wypasiony?

Dumamy...

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Primo - nie biją.

Secundo - kto jest obrażony i na kogo? Ja nic nie wiem, ale ostatnio mi się pamięć zresetowała.

Tertio - jestem w łóżku. I to od piątkowego wieczoru! Ciekawe, co jeszcze się zepsuje przed świętami. Najpierw maszynka, potem ja...

Maszynka chyba będzie ta wypasiona, bo Andrzej ją oglądał i jest zachwycony jakością.

A ja się naprawię albo i nie. Na razie idzie w dobrym kierunku, ale jak na moje wymagania stanowczo zbyt wolno.

 

Braza, Ty się ciesz, że tylko trzy godziny jechałaś! Kiedy oglądam, co się dzieje na drogach i na torach...

A co do cywilizowanych sklepów, to ja wolę nie... Przecież zawsze na początku z maszynki musi wylecieć to, co zostało po poprzednim mieleniu. I kij z tym, co to było, bo dodatek wieprzowiny w drobiu albo odwrotnie mi nie przeszkadza, ale pytanie - KIEDY to było mielone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...