braza 06.01.2011 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Hej, jest tu kto????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2011 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 gospodyni nie ma;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.01.2011 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Jak pragnę zdrowia ... zadzwonię ...! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.01.2011 14:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Zadzwoniła!Taż ja tu wczoraj po południu byłam! Czasem trzeba się przespać czy coś innego zrobić. A tak wogle, to kto jak kto, ale Ty Brazuniu nie masz prawa wypominać nieobecności na forumie, bo sama rzadko nas zaszczycasz! Bywają sympatyczni księża. Wero miała takiego katechetę w podstawówce. A ten młody, który wczoraj u nas był, też jest katechetą. Chciałabym, żeby w przyszłym roku Magdę uczył, bo obecna katechetka jest, delikatnie mówiąc, antypatyczna. Do miłośniczek szynki - on ją produkuje raz na miesiąc mniej więcej. Ogłasza wcześniej, że będzie i przyjmuje zapisy na szynkę, kiełbasę wiejską i kaszankę. Kiełbasa tak wonieje, że żaden kurier nie uwierzy w "wyroby z drewna egzotycznego". Andrzej przyjmuje zapisy od znajomych i w efekcie przed świętami przytargał do domu 20 kg wyrobów, z których większość ruszyła potem w świat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2011 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 no to jak zapisy ogłosi to ja poproszę dać znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.01.2011 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Spoko, zadzwonię. Jeno z tych długów wdzięczności to się nie wypłacisz! Wizytę u nas zamawiam w ramach rekompensaty. Najlepiej z futrem! Zapraszam na zwiedzanie Tallina. Wreszcie coś powklejałam na bloga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.01.2011 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 ee z futrem to problem być może bo pies i dziecko na dłuższą drogę to trochę wyklucza się ale zobaczę co można zrobić nooo w polu odrobię albo co:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.01.2011 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2011 Jak Ty Wusia taka chętna do odrabiania w polu to może i ja pomyślę, czy jakiego długu u mnie nie masz Na godzinę nie patrzyłam, ślepa jestem, sama wiesz, że muszę okulary nakładać a te leżą sobie na dole przy kominku i wypinają się na moje polecenia "Do mnie". P.S. Musiałaś mi wypomnieć ... musiałaś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.01.2011 09:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 Wuśka, to ja się zastanowię... Braza, pewnie, że musiałam wypomnieć! Skorzystaj z oferty Vision Expres i zrób sobie jeszcze ze dwie albo i trzy pary okularów. Porozkładaj po całym domu albo przywiąż jedne do siebie. Kurczę, wścieklizną w okolicy straszą, kotów wypuszczać nie można... Siedzą przy oknie coraz bardziej wściekłe i zdesperowane, żeby śmignąć, kiedy ktoś będzie wychodził z domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.01.2011 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 Poczytałam, obejrzałam. Ładne zdjęcia Twój aparat robi, aż mi trochę zazdrość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.01.2011 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2011 O Vision Expres w tej pipidówie to ja pomarzyć tylko mogę ... czyli nici z okularów, dalej będę niedowidzącą... Nasza kicia ciepło poczuła i znika na dłużej, ale gdy wraca to wciska się w najcieplejszy kąt - musi jeszcze trochę zimnawo jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 08.01.2011 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 A kaj gospodyni sie zapodziała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 08.01.2011 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2011 rozpacza z powodu małej ilości pochwał Agduś cudnie opisałaś cudne zdjęcia wstawiłaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.01.2011 10:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 (edytowane) http://www.bandyci.org/img/bryy.gif Tak se wpadłam zobaczyć, co słychać. Nie ma to jak poczytać przy śniadanku i herbatce z imbirem http://www.bandyci.org/img/kawka.gif Nie rozpaczałam, bo nie widziałam tej małej liczby pochwał. Dopiero dzisiaj zacznę rozpaczać. Tak mało i takie nędzne! Depsia twierdzi, że to nasz aparat ładne zdjęcia robi! A ja???!!! Sam robi???!!! No!!! http://www.bandyci.org/img/placze.gifA Wusia, jakieś kity wciska na odczepnego http://www.bandyci.org/img/placze.gifA tak naprawdę, to http://www.bandyci.org/img/pomidor.gif Przebimbałam cztery dni. Znaczy łazienkę dzieci pomalowaliśmy wreszcie od góry (kolor znaleźliśmy idelany z gotowych farb!) i przygotowany na tynkowanie dół czeka (może dzisiaj). I zakupy wielkie wreszcie zrobiliśmy w Selgrosie, bo już pustki w domu się uczyniły. A przy okazji w Liroyu i Jysku też. Ale tak poza tym, to bimbałam sobie. http://www.bandyci.org/img/chmurka.gif Taka ładna pogoda była wczoraj, a my nie skorzystaliśmy. W ogóle ładną mamy co drugi dzień. Dzisiaj wypadła ta brzydka. A poza tym wściekliznę mamy w okolicy (nie w najbliższej na szczęście, chociaż cholera wie - może tylko w najbliższej jeszcze nie odkryli), koty w domu chcą pierdolca dostać, a my z nimi. http://www.bandyci.org/img/sesese.gif. Rudy tak się darł pod drzwiami tarasowymi, że go w końcu wypuściłam na chwilkę. On na szczęście daleko nie odchodzi - tyle że po ogrodzie polata, na drzewko wskoczy, na płotek wlezie i wraca. Stare mniej rozpaczają. Może dlatego, że rok temu od jesieni do wiosny (później) wąsa za drzwi nie chciały wystawić. teraz przykład młodego na nie działa i czasem wychodzą. No ale mają szlaban ostatnio, więc śpią albo się biją. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez Agduś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.01.2011 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 U nas wścieklizny nie ma, a zdjęcia to Ty zawsze potrafiłaś świetnie wykadrować, więc nie marudź, i tak jesteś świetna! Nie marnuj więc tylu chusteczek, bo okropnie głośno smarkasz. Nie ma powodu do buczenia! Rudy pewnie ma fazę, Nefka nasza, mimo, że wysterylizowana daaaawno temu, zawsze w okresie rui jest niespokojna, biega jak głupia jakaś z rana, rzuca się na dywanik i na sprzęty różne, miauczy wniebogłosy i pęta się w tę i z powrotem tak, że trzeba jej co 2-3 minuty drzwi do sieni otwierać, bo księżniczka chce wejść albo wyjść. Musi więc być tak, że jednak jakieś jeszcze hormony dają o sobie znać, bo potem takie zachowania mijają jej, tak jest co roku. A rui przecie nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.01.2011 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2011 ja to wczoraj musiałam kota wywalić z domu przymusowo bo tak się rozleniwił że nosa wystawić nie chce:lol2: a wczoraj ładnie było powinna się była przewietrzyć Agduś o bogini literacka, Twa lekkość pióra i bogate słownictwo połączone z ciętym dowcipem tworzą niesamowitą mieszankę i stanowią ucztę dla ducha:) teraz lepiej;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.01.2011 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Ja to bym chciała tak umieć patrzeć przez obiektyw, jak co niektórzy - Agduś na ten przykład! Nieważne, jaki bym miała aparat zdjęcia i tak wychodzą nieciekawe Mroźno u mnie - ja chcę wiosny!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.01.2011 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Zgłupiałaś? W styczniu? Protestuję, zimą ma być zima, czyli śnieg, lekki mrozik i słoneczko, poproszę o wiosnę wiosną, czyli od ostatniej dekady marca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 11.01.2011 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2011 Agduś no i nie doceniłaś mojego komplimentu:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.01.2011 09:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2011 O! Od razu mi lepiej!!!Pławię się w Waszych komplementach i wygrzewam w ich blasku jak w słoneczku!Przestałam buczeć i niszczyć zapasy chusteczek. A co do smarkania to sobie wypraszam - cichutko i kulturalnie to robiłam! Czasu wczoraj nie miałam. Dzień był za krótki. A łazienki i tak jeszcze nie skończyliśmy. Może dzisiaj? Chociaż dzisiaj Magda ma chór, więc będzie bieganie. (Muszę znaleźć serwis do bramy garażowej - wczoraj odpadło takie cóś przy zamykaniu i się otworzyć nie da. Mamy zaaresztowane auto!) A jutro Magda kształcenie słuchu a Małgo astronomię no i wszystkie angielski... Za to w akwarium wczoraj wreszcie posprzątałam. Co do wiosny, to się prawie zgadzam z Depsią - ma być wiosną, a nie teraz. Chociaż dla mnie wiosna może się zacząć w pierwszej dekadzie marca. Teraz wolałabym lekki mrozik niż takie niewiadomoco. Szaro, buro, niby ciepło, ale zimno, bo wilgoć w powietrzu.... Poproszę -5 i słoneczko. Rudy nie ma fazy, on po prostu jest dzieckiem i jak to dziecko - chce się bawić, potrzebuje ruchu i urozmaicenia. Natomiast Nefka ma najwyraźniej tzw. "trzeci jajnik" i dlatego dostaje regularnej rui. Przechlapane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.