Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zadzwoniła!

Taż ja tu wczoraj po południu byłam! Czasem trzeba się przespać czy coś innego zrobić. A tak wogle, to kto jak kto, ale Ty Brazuniu nie masz prawa wypominać nieobecności na forumie, bo sama rzadko nas zaszczycasz!

 

Bywają sympatyczni księża. Wero miała takiego katechetę w podstawówce. A ten młody, który wczoraj u nas był, też jest katechetą. Chciałabym, żeby w przyszłym roku Magdę uczył, bo obecna katechetka jest, delikatnie mówiąc, antypatyczna.

 

Do miłośniczek szynki - on ją produkuje raz na miesiąc mniej więcej. Ogłasza wcześniej, że będzie i przyjmuje zapisy na szynkę, kiełbasę wiejską i kaszankę. Kiełbasa tak wonieje, że żaden kurier nie uwierzy w "wyroby z drewna egzotycznego". Andrzej przyjmuje zapisy od znajomych i w efekcie przed świętami przytargał do domu 20 kg wyrobów, z których większość ruszyła potem w świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ty Wusia taka chętna do odrabiania w polu to może i ja pomyślę, czy jakiego długu u mnie nie masz :yes:

 

Na godzinę nie patrzyłam, ślepa jestem, sama wiesz, że muszę okulary nakładać a te leżą sobie na dole przy kominku i wypinają się na moje polecenia "Do mnie".

 

P.S. Musiałaś mi wypomnieć ... musiałaś ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wuśka, to ja się zastanowię...

 

Braza, pewnie, że musiałam wypomnieć!

Skorzystaj z oferty Vision Expres i zrób sobie jeszcze ze dwie albo i trzy pary okularów. Porozkładaj po całym domu albo przywiąż jedne do siebie.

 

 

Kurczę, wścieklizną w okolicy straszą, kotów wypuszczać nie można... Siedzą przy oknie coraz bardziej wściekłe i zdesperowane, żeby śmignąć, kiedy ktoś będzie wychodził z domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Vision Expres w tej pipidówie to ja pomarzyć tylko mogę ... czyli nici z okularów, dalej będę niedowidzącą...

 

Nasza kicia ciepło poczuła i znika na dłużej, ale gdy wraca to wciska się w najcieplejszy kąt - musi jeszcze trochę zimnawo jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.bandyci.org/img/bryy.gif Tak se wpadłam zobaczyć, co słychać. Nie ma to jak poczytać przy śniadanku i herbatce z imbirem http://www.bandyci.org/img/kawka.gif

 

Nie rozpaczałam, bo nie widziałam tej małej liczby pochwał. Dopiero dzisiaj zacznę rozpaczać. Tak mało i takie nędzne! Depsia twierdzi, że to nasz aparat ładne zdjęcia robi! A ja???!!! Sam robi???!!! No!!! http://www.bandyci.org/img/placze.gif

A Wusia, jakieś kity wciska na odczepnego http://www.bandyci.org/img/placze.gif

A tak naprawdę, to http://www.bandyci.org/img/pomidor.gif

 

Przebimbałam cztery dni. Znaczy łazienkę dzieci pomalowaliśmy wreszcie od góry (kolor znaleźliśmy idelany z gotowych farb!) i przygotowany na tynkowanie dół czeka (może dzisiaj). I zakupy wielkie wreszcie zrobiliśmy w Selgrosie, bo już pustki w domu się uczyniły. A przy okazji w Liroyu i Jysku też. Ale tak poza tym, to bimbałam sobie. http://www.bandyci.org/img/chmurka.gif

 

Taka ładna pogoda była wczoraj, a my nie skorzystaliśmy. W ogóle ładną mamy co drugi dzień. Dzisiaj wypadła ta brzydka.

 

A poza tym wściekliznę mamy w okolicy (nie w najbliższej na szczęście, chociaż cholera wie - może tylko w najbliższej jeszcze nie odkryli), koty w domu chcą pierdolca dostać, a my z nimi. http://www.bandyci.org/img/sesese.gif. Rudy tak się darł pod drzwiami tarasowymi, że go w końcu wypuściłam na chwilkę. On na szczęście daleko nie odchodzi - tyle że po ogrodzie polata, na drzewko wskoczy, na płotek wlezie i wraca. Stare mniej rozpaczają. Może dlatego, że rok temu od jesieni do wiosny (później) wąsa za drzwi nie chciały wystawić. teraz przykład młodego na nie działa i czasem wychodzą. No ale mają szlaban ostatnio, więc śpią albo się biją.

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas wścieklizny nie ma, a zdjęcia to Ty zawsze potrafiłaś świetnie wykadrować, więc nie marudź, i tak jesteś świetna! :D

Nie marnuj więc tylu chusteczek, bo okropnie głośno smarkasz. :p

Nie ma powodu do buczenia! :D

 

Rudy pewnie ma fazę, Nefka nasza, mimo, że wysterylizowana daaaawno temu, zawsze w okresie rui jest niespokojna, biega jak głupia jakaś z rana, rzuca się na dywanik i na sprzęty różne, miauczy wniebogłosy i pęta się w tę i z powrotem tak, że trzeba jej co 2-3 minuty drzwi do sieni otwierać, bo księżniczka chce wejść albo wyjść. :mad:

Musi więc być tak, że jednak jakieś jeszcze hormony dają o sobie znać, bo potem takie zachowania mijają jej, tak jest co roku.

A rui przecie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to wczoraj musiałam kota wywalić z domu przymusowo bo tak się rozleniwił że nosa wystawić nie chce:lol2: a wczoraj ładnie było powinna się była przewietrzyć;)

 

Agduś o bogini literacka, Twa lekkość pióra i bogate słownictwo połączone z ciętym dowcipem tworzą niesamowitą mieszankę i stanowią ucztę dla ducha:)

 

teraz lepiej;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O! Od razu mi lepiej!!!

Pławię się w Waszych komplementach i wygrzewam w ich blasku jak w słoneczku!

Przestałam buczeć i niszczyć zapasy chusteczek. A co do smarkania to sobie wypraszam - cichutko i kulturalnie to robiłam!

 

Czasu wczoraj nie miałam. Dzień był za krótki. A łazienki i tak jeszcze nie skończyliśmy. Może dzisiaj? Chociaż dzisiaj Magda ma chór, więc będzie bieganie. (Muszę znaleźć serwis do bramy garażowej - wczoraj odpadło takie cóś przy zamykaniu i się otworzyć nie da. Mamy zaaresztowane auto!) A jutro Magda kształcenie słuchu a Małgo astronomię no i wszystkie angielski... Za to w akwarium wczoraj wreszcie posprzątałam.

 

Co do wiosny, to się prawie zgadzam z Depsią - ma być wiosną, a nie teraz. Chociaż dla mnie wiosna może się zacząć w pierwszej dekadzie marca. Teraz wolałabym lekki mrozik niż takie niewiadomoco. Szaro, buro, niby ciepło, ale zimno, bo wilgoć w powietrzu.... Poproszę -5 i słoneczko.

 

Rudy nie ma fazy, on po prostu jest dzieckiem i jak to dziecko - chce się bawić, potrzebuje ruchu i urozmaicenia. Natomiast Nefka ma najwyraźniej tzw. "trzeci jajnik" i dlatego dostaje regularnej rui. Przechlapane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...