DPS 16.08.2011 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.08.2011 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 chyba Aguś ciepełko pokochała;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.08.2011 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 Te, wysokość... Jakbyś rzuciła palenie to już nie byłabyś taka królewska figura! Dlatego lubię swój nałóg Wusia, jak biny dyny, nic nie narozrabiałam, nigdy!!!!! P.S. Rany, ale tu kurzu!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 16.08.2011 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 P.S. Rany, ale tu kurzu!!!!!! no coś Ty ślepa Depesia pościerała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.08.2011 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 Sama w każdy kat to ja nie zdążę, no! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 17.08.2011 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 było tak nie szaleć z wymiataniem kurzy:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.08.2011 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 A wiesz co, Ty możesz mieć rację, Wunia - to na pewno wina Agduś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.08.2011 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 Że niby co jest moją winą??? Braza przyłazi i kurzy mi tu papierochami, a wina ma być moja??? Dzięki za odkurzanie od czasu do czasu. Pewnie bez tego bym komentów nie znalazła tak szybko. Na pierwszej stronie na mnie czekały, jakby wiedziały, że się dzisiaj do netu dorwę. Oj, dziki tu kraj pod tym względem! Net trudno dostępny, a jeżeli już jest, to drogi jak nieszczęście. Za godzinę wybuliliśmy właśnie ponad dychę!Żyjemy, zygzaków unikamy, raczej upały nam grożą wypaleniem mózgownic. Byczyliśmy się 10 dni nad morzem na Korczuli, a teraz znów zwiedzamy z narażeniem zdrowia i życia. Temperatury nieludzkie i wcale ich nie polubiłam. Zdjęć pstrykam mnóstwo dzikie i będę pokazywała po powrocie. Pięknie jest i egzotycznie. A na razie uciekam, bo już Andrzej popatruje na zegarek znacząco - trza banki sprawdzić, żeby wiedzieć, czy mamy na paliwo, coby wrócić. Jeżeli kasy wystarczy, to posiedzimy tu jeszcze z tydzień i ciut.Pozdrówka gorrrrrrrące jak z samego piekła!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.08.2011 19:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 PS Wusia, to jest Xsypex albo Ksypex albo Xsypeks. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.08.2011 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 .... posiedzimy tu jeszcze z tydzień i ciut. to już lekka przesada a już chciałem napisać ..... serdecznie witamy w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 17.08.2011 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 no ja się Lesiu też już ucieszyłam;) dzięki Aguś byczcie się za wszystkie czasy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.08.2011 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 Jakby na paliwo zabrakło to dajcie znać, zrzucimy się!!!! Absolutnie nie do pomyślenia jest zostawić Was na pastwę zygzaków!!!! P.S. Jeden papieros jeszcze nikomu nie zaszkodził, ale dobra, przewietrzę .... http://i2.pinger.pl/pgr174/5fbe3e4800173def4c2b2ee6/1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.08.2011 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Kurczę, a już się ucieszyłam, że wrócili! Braza - które Ty okno otworzyłaś? Ja się tam chcę przeprowadzić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.08.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2011 Moje ... od południa ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 19.08.2011 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2011 Najwyraźniej muszę okulistę zmienić. Możesz zacząć przemalowywać pokój, ja się tam przeprowadzam! No i poproszę pomidorową co trzeci dzień. Może nawet nauczę się tam DAL uprawiać, co...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.08.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2011 Naukę DAL-u masz jak w banku!!!! Możemy to przerabiać dłuuuuugoooooo ... a pomidorówkę zrobię, nawet dużo, też lubię a ugotowanie tego to pikuś!!!! W kwestii malowania ... kupiłam farbę ... może w końcu pomaluję pozostałości po remoncie sypialni ... może ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 20.08.2011 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2011 Ja w tym roku poszalałam kilka razy - jak robiłam suszone pomidory, to z tej wydłubanej części była pomidorowa, taka bez grama wody, tylko na pomidorowym soku i wnętrzu.Jasooo, jaka fantastyczna, to szok!Tyle, że nie da się tak za często, bo to za drogi interes... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 21.08.2011 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2011 Któś tu o pomidorowej nieopatrznie wspomniał... Biere w każdej ilości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.08.2011 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 Jak przyjedziesz po nią, to dostaniesz, kein problem, Osia! Welcome to Depsiowo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.08.2011 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2011 No normalnie smaka na pomidorową mi zrobiliście. A pomidory są tu pyyyszne. Tylko wcale nie tanie. Jak zresztą wszystkie owoce. Dziwne - na miejscu rosną, a kosztują tyle samo albo i więcej niż u nas na targu! Jesteśmy w Zadarze. Po dłuuugich poszukiwaniach udało nam się znaleźć wi-fi. Normalnie szok, jak tu nie mają internetu! Jak żyć? Zaraz dzieci wyrwą mi tatitopa. Już patrzą na mnie jak głodne wilki...Internet był nam niezbędny, żeby sprawdzić, czy zwiedzamy po drodze Wenecję czy Wiedeń. I pupa blada, bo i tam i tam horendalny upał. A my mamy upałów już zdecydowanie dosyć!!! Ostatnie dwa dni spędziliśmy w wodzie albo w cieniu. Nawet nocą nie było na tyle chłodniej, żeby odpocząć, a w dodatku tu są komary. Gdzie się te cholery rozmnażają w tej suszy??? W morzu??? I nic ich nie wyżera z tej wody? I taka słona im nie szkodzi??? No czysta jest, trzeba przyznać. Fajnie się pływa, dzieci nurkują, łowią muszelki, podziwiają kraby i rybki. Ja mniej, bo muszę wybierać - albo okulary albo okularki do pływania. Maski nie lubię, bo mnie obciera w pyszczek w tej słonej wodzie.Mamy noclegi do środy. Jutro pojedziemy może na Pag, popływamy, zwiedzimy Nin, znów popływamy...Gdzie jest chłodniej? W całej Europie takie upały? A zaraz pójdziemy jeszcze raz posłuchać organów morskich. Fantastyczna sprawa!!! No mówię Wam! Może uda się jakoś wkleić filmik z dźwiękiem. Mam nadzieję, że teraz będzie mniej ludzi albo chociaż mniej hałasujących dzieci i uda się lepiej nagrać dźwięk. A na dzwonnicę katedry można wchodzić do północy. Już byliśmy, ale może jeszcze wejdziemy. W końcu wypiłam kawę, żeby dorwać się do netu, więc noc jest moja!Kończę, bo już nawet Andrzej każe mi oddać tatitopa Weronice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.