wu 20.09.2011 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 ależ masz piękną stronkę Aguś ja dzisiaj przesadziłam z paleniem w kominku:( w salonie można zdechnąć z gorąca:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.09.2011 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Eee tam piękną. Piękną to niedawno miała Braza. Aż się dziwiłam, że nikt nie wspomniał na niej o siłach nieczystych. Mnie się nie chciało palić. Gdybym miała kominek w sypialni, to co inszego. No ale musiałby być maleńki, żebyśmy się nie upiekli zaraz po rozpaleniu w nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.09.2011 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 małż zaczął palić jak wróciłam to cieplutko było:) dołożyłam tylko dwa kawałki:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.09.2011 19:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Ino takie duże były... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.09.2011 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 a kaj tam:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.09.2011 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Kurde! Właśnie poszło się paść wszystko, co dzisiaj wkleiłam w blogu! No ja wiem, że powinnam pisać w wordzie i kopiować, ale ja tam głównie zdjęcia wklejam, to mi word nie pomoże. Zła jestem! Idę spać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.09.2011 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu:cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 20.09.2011 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2011 Ot kopyto odbiję... bo tu czosnyczkiem jedzie... Zdrówka życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.09.2011 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Zdrowia życzę i uciekam do roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.09.2011 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 O siłach nieczystych z okazji 1333 też pomyślałam, ale jakoś tak wolałam przemilczeć ... diabli wiedzą, kto to czyta oprócz nas ... Na razie jestem zdrowa ... jeśli jutro coś mnie złapie, to jak bony dyny zacznę bojkot ... P.S. Zdróweczka życzę!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.09.2011 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Zaprawdę powiadam Wam, nie chcecie mnie dzisiaj usłyszeć!!! Mój głos osiągnął rejestry dostępne jedynie wytrwałym konsumentom napojów wyskokowych niedostępnych w dziale monopolowym żadnego szanującego się sklepu. Jak ja tego nie lubię!!! Co się odezwę, to zaskoczony rozmówca rzuca we mnie spojrzeniem pełnym grozy, albo rzuca słuchawką telefonu. A właśnie muszę akurat teraz całe mnóstwo rzeczy omawiać, uzgadniać, dogadywać, przekazywać... No koszmar jakiś! Z wrażeni nawet byłam rozsądna i zamiast dyrdać się na rowerze, wyciągnęłam autosa z garażu. Samokrytycznie wspomnę, że wczoraj się dyrdałam na rowerze w mżawce paskudnej przez cały dzień. Wiem, gupia jezdem. Ewa, miałaś oczywiście rację z tymi lodami - wirusy z radosną pieśnią na ustach rzuciły się do rozmnażania i grubą warstwą pokryły moje gardło od środka. Przy okazji przestało boleć, ale za to te efekty dźwiękowe....Uwaga, znów zieję czosnkiem! No, ktoś został, czy wszyscy uciekli po takim wstępie? Braza, u mnie to Ty miałaś stronę 666, bo ja wróciłam do starych dobrych ustawień strony. Kurczę, za mocne to mleko z czosnkiem Andrzej mi zrobił - mało pawia nie puściłam po pierwszym łyku. Trza rozmleczyć (bo nie rozwodnić przecież). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.09.2011 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Spoko, że wytrzymam, wszystko byle od Ciebie! No cóz - nie powiem Ci, żeś goopia, bo sama się przyznałaś, Ewy nie słuchałas i efekty są. U nas pogoda piękna, słoneczko, ciepłe dni, takoż mamy jeszcze daleko do chorób jesiennych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 21.09.2011 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Agduś na skrzypienie weź sobie Capivit A+E i rozgryzaj kapsułkę zanim przełkniesz no i nieśmiertelne emskie na krtań Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.09.2011 18:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Depsia, taż ja żarłam te lody wiedząc, co mnie czeka. Lodami kuruję się wtedy, kiedy przy przełykaniu śliny gałki wychodzą mi z orbit i zatrzymują się na patrzałkach. Z pełną świadomością efektów.U nas dzisiaj pochmurno ale ciepło i nie padało. Nie mam pojęcia, skąd mi się ta cholera przypałętała. Wusia Capivitu spróbuję. Jutro kupię. Emska to płukanie gardła? Odpada. Nigdy się tego nie nauczyłam. Albo przepłuczę zęby, albo połknę. Innej opcji nie ma. Zakopałam się w pokoju z mamitopkiem, kiedy tylko Andrzej wrócił z pracy. Efekty widać od razu - dziecka powinny być już od 40 minut w łóżkach. 10 minut temu powinno się zakończyć półgodzinne głośne czytanie Króla Maciusia (z racji mojego wyciszenia w wykonaniu Andrzeja). I co? I bulba! Dziecka dokładnie od pół godziny się myją (razem) wesoło. Gdybym ich pół godziny temu nie pogoniła, to by nadal siedziały na dole przed telewizorem. Podobno nie ma ludzi niezastąpionych... Cholera, czemu mnie nikt nie może zastąpić???!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.09.2011 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 A bo się stresujesz zupełnie bez sensu, jakby najważniejsze było to, o której dziecka myć się będą ... Zianie czosnkiem mi nie przeszkadza, ziej sobie na zdrowie. A Capivit A+E też polecam - rozgryzanie absolutnie konieczne. Brałam po kilka dziennie i już po dwóch dniach panowie zaopatrujący się w napoje wyskokowe niekoniecznie w szanujących się sklepach monopolowych przestali patrzeć na mnie porozumiewawczo i jak na swoją ... Ponoć 3 trójki to też cyfry sił nie z tej ziemi .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 21.09.2011 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 sól emską się Kochana pije rozpuszczoną w ciepłym mleku lub wodzie:) polecam mleko bo jakoś nigdy słonej wody pić nie lubiłam:lol: emskie może paskudne w spożyciu ale na krtań nic lepszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.09.2011 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Łyknęłam tranu. Paskudztwo. Małgo łyka codziennie, bo od darcie się w przedszkolu miała chroniczną chrypkę. Laryngolog zauważyła guzki na strunach głosowych i niedomykanie się tychże (znaczy strun, a nie guzków). Kazała łykać tran w płynie. Passskudztwo! Poszłam w ślady córki. To emskie mnie nie przekonuje, ale poczekam do jutra. Jeżeli nie będę mniej chrypiała, to kto wie.Kiedy pracowałam w szkole, potrafiłam się doprowadzić do całkowitego zaniku głosu, bo popieprzony stachanowiec ze mnie był i zwolnień lekarskich nie uznawałam. Łaziłam i chrypiałam do uczniów, póki mnie było słychać, czasem przechodziło (acz ciągnęło się dwa miesiące), czasem milkłam i chcąc, nie chcąc szłam na zwolnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.09.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Przykro mi, ale żadna siła by mnie nie zmusiła do wypicia emskich ... Paskudztwo pierwszej klasy, chociaż wierzę, że skuteczne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.09.2011 18:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 O! Pisałyśmy jednocześnie. Usiłowałam przestraszyć Cię przez telefon, ale widzę, że na razie preferujesz łączność z netem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 21.09.2011 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2011 Siedzę w Centrum Nadawania na górze, telefon zostawiłam w salonie ... ha! Mam powód, żeby zejść i zapalić ... znaczy wziąć telefon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.