Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

Dobła, dobła! Na mnie będziesz zwalała to palenie! No chyba, że chcesz do kominka dołożyć, to popieram.

 

Niedawno wyczytałam, że faceci, których matki paliły w ciąży, mają dużą szansę na bezpłodność. Muszę moją kumpelę postraszyć! Paliła jak smok! A nad swoim jedynakiem trzęsie się teraz jak gupia.

 

Właśnie pogadałam z Brazą poprawiając jej humor. Ktoś jeszcze potrzebuje? Służę.

A swoją drogą, to dość dziwny powód do radości... no nie?

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zejście na dół i oddzwonienie do Ciebie to był ekstra pomysł :D:yes: Dawno się tak nie uhahałam ... przepraszam, chciałam powiedzieć, dawno subtelny dźwięk czyjegoś głosu nie wprowadził mnie w tak doskonały nastrój ....

Jeśli ktoś ma doła, niech łapie za wynalazek Bella i dzwoni do Agdus - wyjście z doła murowane :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno nie ma ludzi niezastąpionych... Cholera, czemu mnie nikt nie może zastąpić???!!!

 

Może... ale pozwól im na to...:)

 

A Capivit A+E też polecam - rozgryzanie absolutnie konieczne. Brałam po kilka dziennie i już po dwóch dniach panowie zaopatrujący się w napoje wyskokowe niekoniecznie w szanujących się sklepach monopolowych przestali patrzeć na mnie porozumiewawczo i jak na swoją ...:yes:

 

Ponoć 3 trójki to też cyfry sił nie z tej ziemi ....

Od 2 tygodni patrzą tak na mnie...:lol2:

 

Przykro mi, ale żadna siła by mnie nie zmusiła do wypicia emskich ... Paskudztwo pierwszej klasy, chociaż wierzę, że skuteczne ...

 

Tyż nie mogam... za dziecka mnie Babcia tym zawżdy usiłowała napoić... przeważnie kończyło się pawiem... ;)

 

luzik telefonicznego zboczeńca mam pod ręką w osobie siostry:lol:

 

Ty też??? Ja to chociaż po żulowemu siem wypowiadam a moja sister wcale...:jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa - i masz z tego powodu zmartwienie? :lol2:

 

Wusia, jeszcze Ci zapomniałam napisać o tym zdjęciu kociołka - chcieliśmy zrobić, ale baterie w aparacie padły!

Zrobimy następnym razem, jesli nie zapomnimy nabyć tychże baterii... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ledwie wczoraj Braza usłyszała mój głos, dostała takiego ataku śmiechu, że się z Nią w ogóle nie można było porozumieć! A podobno to ja jestem ostatnio mało komunikatywna.

Choć pewnie trudno w to uwierzyć, ale dzisiaj nie tylko nie miałam czasu kupić Capivitu, ale nawet łyknąć tranu nie zdążyłam. Porąbany dzień! I nagadać się znów musiałam dużo, bo dyskusje na temat pasowania pierwszaków są burzliwe. Oj, czuję, że będzie dym!

W dodatku średnie dziecko zastrzeliło mnie telefoniczną informacją z samego rana, że ma dzisiaj zawody. Oprócz dodatkowego kursu na rowerze do szkoły zaowocowało to koniecznością przemeblowania planu dnia. Na szczęście w czwartki jest stosunkowo prosty. Najgorsze są piątki - dzieci zaliczają w sumie sześć różnych zajęć (w tym Magda 4) i trzeba je transportować w te i nazad.

Tak czy siak, mam wrażenie, że mówię lepiej, a Pierworodna twierdzi, że gorzej. Może wykonam telefon do eksperta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekspert, tzn. ja, stwierdził nausznie, że głoś naszej Szanownej Koleżanki nie powoduje już niepohamowanego ataku śmiechu. A to znaczy, że idzie ku dobremu!!

 

Kup ten Capivit, psia krew!!!!!!!! Chociaż może nie .... bez niego jest szansa, że jutro znowu mnie rozśmieszysz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypchaj się! Nie będę rozśmieszała. Zresztą idzie ku dobremu. W szkole nie pracuję, to nawet jest szansa, że chrypka nie potrwa dwóch miesięcy (mój rekord, kiedy pracowałam i byłam dzielna i nie poszłam na zwolnienie).

 

Może jutro mi się uda trafić do apteki. A zaraz łyknę tranu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia - a co za różnica, gdzie on stoi, jak w aparacie baterii brak? :o

Jutro u nas grupa na ognisku po grzybobraniu (ha ha ha) będzie, zajęta jestem okrutnie przygotowaniem im żarcia, trza bigosu i grochówki.

Lecę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja jednak wolę emskie jak tran:rotfl:

Nie wiem, co wolę, bo emskich nie znam. Czasem zapominam, czy posoliłam wodę na ziemniaki i muszę spróbować. Baaardzo nie lubię, kiedy okazuje się, że posoliłam. Mniemam, że sól emska może mieć podobny smak. Już jej nie lubię. Tran jest paskudny, ale mało się go zażywa.

 

Zadzwonię jak bony dyny, a spróbuj nie odebrać!!!! Jeśli nie kupisz tego Capivita to Cię śmiechem załatwię!!!!

A dzwoń sobie. Mooooże odbioooorę... Capivit kupiłam, ale to pomyłka jest. Same witaminy A i E. Wolno zażyć jedną kapsułkę dziennie, więc nie wiem, jak mogę rozgryzać co godzinę. A przeca to witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, więc przedawkować łatwo. To już tran lepszy, bo dawkę dla dorosłego człowieka można podzielić na kilka maleńkich łyżeczek i zażywać regularnie (pod warunkiem, że ktoś jest zdolny do regularności - ja nie). Swoją drogą, kiedyś kupowałam po prostu witaminę A+E w kapsułkach, kosztowała grosze, ale nie miała pięknego pudełka. Służyła do wyciskania na oparzenia, obtarcia, suchą skórę. Teraz to samo w ładnym opakowaniu z obietnicą, że wypięknieję od tego cała kosztuje kilka razy więcej. Nie ma to jak pomysł na robienie kasy!

 

wsiowy tyż zdrowy

A ja niby miastowa? Chybaście w Niepołomicach nigdy nie byli! Taż to małe miasteczko od wsi różniące się tylko rynkiem i zamkiem (chociaż niektóre wsie też mają rynki i zamki).

 

Wusia - a co za różnica, gdzie on stoi, jak w aparacie baterii brak? :o

Jutro u nas grupa na ognisku po grzybobraniu (ha ha ha) będzie, zajęta jestem okrutnie przygotowaniem im żarcia, trza bigosu i grochówki.

Lecę!

 

Po tym bigosie z grochówką to oni może lepiej niech śpią w stodole na sianie, a nie w pokojach. Mogą się podusić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni po tym bigosie z grochówką pojadą do swoich domów - nie bój, kochana, ja tu dobrze sprawę przemyślałam! :cool:

Byłam w Niepołomicach i zaświadczam, że bez wątpienia to NIE JEST wieś! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochodami pojadą? Po grzybobraniu, ognisku z bigosem i grochówką? A o której wyjeżdżają? Bo trza drogówkę zawiadomić...

 

 

Zależy z czym porównywać. Jeżeli z G., to niewiele jest PRAWDZIWYCH wsi w Polsce.

Zapytaj Weronikę. Ona inaczej niż "nasza wieś" nie mówi o Niepołomkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...