Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Uliczki nie będę odśnieżała, bo ja lubię odśnieżać w granicach posesji!

Jak Wy do galerii pojedziecie, to ja wolę z łopatą zostać i poodśnieżać sobie. :cool:

Galerie w ogóle, W OGÓLE nie są interesujące. :sick:

Tfu, nie znoszę takich miejsc.

Ale do kina - oooo, do kina to bym się chętnie wybrała.

Albo do teatru, ach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia, dzięki, ale nie rozumiem, gdzie się podział ratownik!

Depsia, problem w tym, że większość kin jest... w galeriach.

Nie lubię łażenia po galeriach zwłaszcza w weekendy. Masssakra! Za to w tygodniu przed południem albo wręcz rano - czemu nie? Oczywiście jeżeli czegoś konkretnego szukam. Albo do towarzystwa szukającemu. Wtedy cenię galerie, bo mam w jednym miejscu wiele sklepów - łatwo porównać. Gdybym miała każdy sklep w innym miejscu, to poszukiwanie takiej na przykład sukienki na wesele albo zwykłych butów na zimę zajęłoby mi kilka dni. W końcu kupiłabym wcale nie najtańsze i najfajniejsze, bo by mi się nie chciało wracać do pierwszego sklepu. A tak mam je w zasięgu kilkuminutowego spacerku. Fakt, że ogranicza mnie to do sklepów sieciowych, ale coś za coś - co innego, gdybym mieszkała w Krakowie i idąc na przystanek mijała po drodze kilka małych sklepików. Za to małe sklepiki w Niepołomkach są nieprzyzwoicie drogie albo oferują szajs. Tak czy inaczej - jestem skazana na galerie. I godzę się na to.

Z odsnieżania uliczki zgrabnie się wykpiłaś, ale podjazd i chodniczek Ci zostawię. Nie pamiętam tylko, jak się ma ostatnia łopata. Przedostatnią załatwiłam szybko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierworodną do ortodonty wiozę. Wreszcie Jej ostatni stały wyrósł. I tak się pewnie dowiem, że już nic mi się za darmo nie należy, bo za długo mleczaki nie chciały wypaść, a Młoda za nic nie pozwoliła ich wyrwać. Wizja przytrzymywania w fotelu takiego wyrośniętego dziecka, które wyrywa się z całych sił mnie zniechęciła. Młoda zgodziła się jedynie w narkozie. Ciekawe, co by dentysta powiedział na wyrywanie mleczaków w narkozie?!

Sama podjęłam dzisiaj drugą nieudaną próbę zalogowania się do dentysty (prywatnie). Właśnie odkryłam przed chwilą, że drugi ząb mam do leczenia (pierwszy to już od wakacji). Cholera! Trza w totolotka wygrać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem, cholera. Na stałe aparaty po prostu nas nie stać. Gdyby miała mniej niż 12 chyba lat, to chociaż te nocne dostałaby za darmo. A że ma więcej, to za wyjmowane przyjdzie też zapłacić. Ciekawe tylko, czy za wizyty też. Bo ponoć, jeżeli leczenie zaczęło się przed dwunastymi urodzinami, to za wizyty się nie płaci. I dlatego trzeba łazić z dziećmi, które mają mleczaki, mimo że leczenia nie można zacząć. Ja z nią łaziłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Ci z doświadczenia że te wyjmowane to o doopę potrzaskać:( zwłaszcza te na noc:( chyba że od moich czasów jakoś je udoskonalili i nie wylatają w nocy bo ja ciągle szukałam po nocy tego cholerstwa w łóżku i guzik dało i tak mam zgryz fatalny:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...