Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czasem się zdarza, że da się udowodnić, na podstawie zeznań kto gdzie był z domowników i osób dysponujących autem.

Życzę, żeby tak się stało i to jak najszybciej!

 

Karuś to w ogóle chrupek nie chce, dostaje karmę gotowaną, mięsko i kasza.

Jak mu dac chrupki, to potrafi i dwa dni nic nie jeść.

No to nie dajemy, po kiego grzyba psiaka męczyć. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ha, moja Luna chrupki uważa za przekąskę. Zawsze ma ich pełną miskę i jak nie doje a w głównej misce pusto, to wyciąga chrupki - po jednej, z obrzydzeniem, na środek salonu, żebyśmy dobrze widzieli, jaka ona biedna i glodna.

A na co dzień to pół kilo mięska wcina (czasem więcej), zwykle artystycznie omijając dodatki w postaci makaronu czy grzanek. Dobija mnie ten pies, jak nie dostanie tego, co lubi, to strajkuje nawet tydzień!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wusia, z tym domawianiem to ja w ogóle nie mam problemu. Ostatnio zapłaciłam trzy stówki ;)

 

Ewa, kiedy fotoradar złapie samochód, a kierowcy na zdjęciu nie widać, piszą do właściciela, że ma wskazać, kto jechał w tym dniu i miejscu jego samochodem. Jeżeli wskaże, to kierowca dostanie mandat i punkty, jeżeli nie, to musi sam zapłacić znacznie wyższą karę, ale nikt nie dostaje punktów. Pewnie i w takiej sytuacji mogliby domagać się wskazania prowadzącego. Ja się bardziej obawiam tego, że po prostu nikomu się nie będzie chciało tego monitoringu przeglądać. Bo i po cholerę głowę sobie zawracać? Zresztą mam to już głęboko - złość mi przeszła, obywatelski obowiązek spełniłam, reszta w rękach policji i na ich sumieniach.

PS Daj znać, kiedy serwetka dojdzie. Już powinna być, priorytetem wysłałam.

 

Depsiu, czytałam, że kasza psom szkodzi. Lepiej dawać im makaron albo ryż. Są takie wielkie paki makaronu dla psów - nie wiem, czy to jakiś specjalny, czy zwykły najtańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o

Muszę poszukać, a czemu szkodzi?

Bo Babcie bardzo trudno jest przekonać, że pieski nie powinny różnych rzeczy jeść. :(

Kilka lat zabrało mi przekonanie Jej, że nie powinna dawać psu resztek zupy czy ziemniaków. :evil:

Myślę, że do dzisiaj po cichu daje Karusiowi wszystkie kości drobiowe. :mad:

Staram się sama wyrzucać, ale czasem jest ich podejrzanie mało.

No nic, poszukam, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja psuka jest aktualnie na dietce, może sobie łapkę z Depsią podać:lol2:

 

Teraz rozumiem, też by mnie wkurw złapał i z dziką radością doniosłabym dpowiednim organom - możesz również i mnie nazwać donosicielką, a co we dwie raźniej!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Depsia, nie pamiętam, o co biegało z tą kaszą. Wiem, że gdzieś czytałam, że może wywołać jakieś problemy i to nawet u psa, który jest nią długo karmiony i dobrze się po kaszy czuje (bo niektóre to w ogóle kaszy nie tolerują i mają po niej sraczkę). Na pewno musi być bardzo dobrze rozgotowana i drobna - jeżeli już. No i warzywa w niej oprócz mięsa muszą być. Nie wnikałam w to zbyt dokładnie, bo gotowanie gara kaszy przez dwie godziny, żeby się dobrze rozgotowała, kupowanie i krojenie mięsa, warzyw... Mnie się nie chce. Emi wcina porządnej jakości suche i sobie chwali. Czasem dostanie gnata wołowego, jakieś ściutki przy krojeniu mięsa dla ludzi, niedojedzonego kotleta. Kości drobiowe pies ponoć może jeść na surowo wszystkie (nawet długie), a gotowane czy pieczone tylko płaskie. Jest taka dieta dla psów - BARF - polegająca na karmieniu surowizną i warzywami. Ma to przypominać naturalną dietę psa (warzywa zjada we wnętrznościach upolowanych roślinożerców). Brzmi to przekonująco, ale ta surowa padlina...

 

Braza, czyżbyś wreszcie odchudzała sukę?

Cześć siostro w donosicielstwie!

 

Wiecie, o której musieliśmy dzisiaj wstać? O 6.30!!! W niedzielę!!! To grzech śmiertelny!!! A wszystko przez gwiazdę filmową, która dzisiaj miała nagranie o niechrześcijańskiej porze w Krakowie. To przy okazji pojechaliśmy po tajemnicze zakupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rozgotowana to ta Karusiowa kasza jest, bo jak Babcia gotuje obiad, to na kaflowej kuchni zawsze, no to psią kaszę stawia z boku i ona się nawet dłużej spokojnie gotuje z tym mięskiem i warzywka jakieś tez tam są. :yes:

 

Gwoździku - a to SRAM to pojemne jakieś masz? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...