braza 17.01.2012 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Co słychać?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2012 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Trudno uwierzyć, ale właściwie to ciszę słychać. Andrzej czyta małym, duża zalega przed telewizorem, a ja dorwałam mamitopka. Plastyczniaki są w okolicy dwa - jeden w Nowym Wiśniczu, drugi w Krakowie. Do pierwszego łatwiej się dostać i ma dobrą opinię, ale Młodej się odwidziało i już nie chce mieszkać w internacie, a inaczej się nie da. Do krakowskiego ponoć baaaardzo trudno się dostać. Dla kogoś, kto nie miał w gimnazjum specjalnych lekcji rysunku nawet wręcz jest to awykonalne. Może będzie tam próbowała, ale lepiej mieć coś dobrego w odwodzie. No właśnie ASP i co dalej? Ale to pytanie padnie za trzy lata. Albo i nie padnie...Jak by nie patrzyć - klasa językowa albo ogólna! Tylko gdzie?Wyjście pt. "zostanę modelką i edukacja mi na nic" na szczęście nie zaświtało jej we łbie. Młotkiem bym wybiła! Gumowym, oczywiście. A pośredniaki pewnie pełne są "biznesmenów" po różnych "biznesowych" kierunkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.01.2012 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Tiiiaaa ... menager ... niezła konkurencja, prawie tak samo wielka, jak w nicnierobieniu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.01.2012 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 no właśnie, ASP i co dalej Trudno po tym się utrzymać, nie ma nic w odwodzie, jak talent zawiedzie lub okaże się, że jest wielu lepszych.. To jest to samo, co z muzyczną. Jest wielu przeciętnych i czasem geniusz. Ale tylko o geniuszach się mówi a przeciętni muszą to znosić... A tam kazdy ma na początku nadzieję na genialność. Zuza ma talent, to widzę, ale wątpię, czy on wystarczy, żeby się przebić. Więc będę pchać na architekturę - też artystyczne a zawsze można dorobić jako kierbud Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2012 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Tyle, że moja nie da się nigdzie pchać. Znaczy mogę próbować, ale to się zawsze źle dla mnie skończy, bo w razie czego będzie wymówka, że nie uczy się, bo ja jej źle szkołę wybrałam. Musi sama zdecydować acz nie bez pomocy. I ta pomoc ma być dyskretna, nie nachalna, żeby wymówki nie było, ale widoczna, żeby nie narzekała, że ją zaniedbuję i się nie interesuję... Truuudno będzie! Cóż - Młoda to "specyficzne dziecko" jak głosiła światła opinia pani pedagog... Nie ma lekko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.01.2012 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 No cóż - Twoja krew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.01.2012 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2012 Rany Julek! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.01.2012 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Mojej Latorośli w ogóle nie spieszy się z wyborem ... No cóż, zobaczymy jak na tym wszyscy wyjdziemy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 18.01.2012 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 (edytowane) Rany Julek! Nooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A podobno nawet w dzisiejszych czasach istnieją dzieci, z którymi żyje się spokojnie, nudno, przewidywalnie... Ja w to nawet trochę wierzę, ale nie bardzo potrafię sobie wyobrazić. Póki co, Magda zajęła indywidualnie 7 miejsce i pogrążyła się w czarnej rozpaczy. Żadne tłumaczenia, że jest siódma ze wszystkich dziewczyn z podstawówek w całym powiecie i że ma jeszcze dwa lata na zdobywanie lepszych miejsc, nie pomogły. Nawet srebrny medal sztafety i fakt, że na swojej zmianie nadrobiła wcześniejsze straty nie pomógł. Wero za to była czwarta, ale nic więcej nie wiem, bo właśnie pozuje w agencji modelek. Magda za to wróciła z egzaminu (nie wiem czemu, ocenę ma poznać dopiero w poniedziałek). O godzinie 16.15 spotkałam ją koło szkoły muzycznej (wracałam z obserwatorium po odprowadzeniu Małgo na astronomię). Powitała mnie informacją, że nawiedziny pan od chóru kazał jej iść do domu i wrócić na chór o 16.30. W domu byłyśmy o 16.32, oczywiście postanowiwszy uprzednio, że dzisiaj z chórem damy sobie spokój. Pan jest mocno zakręcony i poza muzyką świata nie widzi. Najwyraźniej jednak musiał ukuć na własne potrzeby jakąś teorię względności. Jako że Andrzej czeka na Weronikę w Krakowie, będę musiała jechać po Małgo na astronomię. Nie chce mi się wychodzić piąty raz z domu! Edytowane 18 Stycznia 2012 przez Agduś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.01.2012 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2012 Madzi gratulacje się słusznie należą, ale wiadomo - trudno jest dziecku przetłumaczyć. A do jakich zdjęć Wero pozowała? Katalogowych czy już pracowała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.01.2012 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Jak dziecko się zaprze, że ma być najlepsze, to żadna siła nie przekona, że od czasu do czasu wcale najlepsze być nie musi. Kiedyś przestanie się tak stresować przegraną ...Dla Wero gratulki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.01.2012 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Ależ Magda nie ma wcale parcia na bycie najlepszą! I to jest najdziwniejsze. Ona wręcz przed samym startem nie chciała wygrać i awansować, bo bała się startu w kolejnym etapie. A kiedy nie wygrała, to czarna rozpacz. Na szczęście szybko jej przeszło. Wero szczęśliwa jakby jej kto w kieszeń napluł, bo kobieta z tokijskiej agencji powiedziała jej, że ma interesującą twarz. A potem były zdjęcia do portfolio. Dzisiaj zadzwonili, że w niedzielę ma pozować jakiejś studentce. Nie wiem, czy za kasę, czy za kolejne zdjęcia. Młoda nie zapytała, a oni z nią rozmawiają - taka dorosła jest! Od razu przestała być chora. W ogóle ma ostatnio dziewczyna dylematy - kaszel ją dopadł. Taki bez innych atrakcji. I już, już miała zacząć odgrywać ciężko chorą chcąc wyłudzić zwolnienie ze szkoły, kiedy przypomniałam jej o zawodach i zdjęciach. Od razu poczuła sie lepiej. Za to po powrocie znów ciężko kaszlała (chociaż chwilami zapomina o tym), ale byłam wredną nieugiętą matką-potworem i posłałam ją do szkoły. Ze szkoły wróciła referując mi opinie nauczycielek przerażonych jej poważnym stanem i posyłających ją do lekarza. Kiedy słysząc suchotnicze szczekanie zapodałam, że może zostać w domu i od piątku do niedzieli będzie leczyła się intensywnie, szybko poczuła się lepiej - wszak w niedzielę zdjęcia! Ja - wyrodna matka - nie chciałam uwierzć, że będzie chora tylko jutro, no najwyżej pojutrze, a w niedzielę cudownie ozdrowieje, takoż Młoda westchnęła ciężko i uznała, że jest właściwie zdrowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.01.2012 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Tiiiaaa ... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ....To ja Madzię przepraszam za takie posądzenia wredne!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.01.2012 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Potwór jesteś A tak na serio - Zuza zawsze ubolewa, ze mnie się nie da nabrać Co do kaszlu- może z zatok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.01.2012 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Nie mam pojęcia. Najgorsze, że nie wiem, na ile udaje, a na ile kaszle naprawdę. Znaczy trochę to na pewno. Zaczęło się od suchego poszczekiwania, w aptece polecili mi jakiś syrop Acodin junior czy jakoś tak. Teraz najczęściej poszczekuje, ale czasem coś odkrztusza. Zastanawiam się mocno, czy iść z tym do lekarki, bo przyjdzie zdrowa, a z poczekalni wyniesie cholera wie co. Poczekam do poniedziałku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.01.2012 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 dla mnie takim miernikiem jest noc. Póki pokasłuje w dzień, to patrze. Jak zaczyna kasłać w nocy, przez sen... o to źle jest.Może katar i spływa z zatok (tu kaszel z rana silny)? Może gardło boli? Nie dawaj Acodinu. To lek który działa tylko objawowo- nie leczy, hamuje ośrodek kaszlu w mózgu. Mozna go dać, jak wiesz już co jest a chesz ulzyć dziecku. Jak nie wiesz, to hamujesz objaw i jak się dowiesz?Z lekarzem można poczekać, niech się rozwinie, będzie wiedział, co leczyć. Zapakuj jutro do łóżka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.01.2012 22:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2012 Nic jej nie boli. Teraz słyszę, że kaszle (wczoraj w nocy nie). Syrop kupiłam taki, jaki pani w aptece poleciła. To co? W poniedziałek do lekarza? Bo na jutro to się nie wepchnę - nie ma cudów. A do poniedziałku co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.01.2012 00:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 Ja swojej nie wypuszczam z domu gdy zaczyna charczeć. Już się przekonałam, że każde takie wyjście do szkoły zaskutkuje temperaturą i co najmniej tygodniowym wyłączeniem z życia. Nie wiem, czy dobrze robię, ale na kaszel daję Młodej Drosetux ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.01.2012 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 do poniedziałku łóżko, maliny, aspirynę na noc a jeżeli będzie bardzo kaszleć, to daj ten syrop, już i tak wiesz, że dobrze nie jest. Ale pamiętając, że on nie leczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.01.2012 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2012 I jak Wero? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.