Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[EZS]

pisałaś że od kolana do kostki boli. Nie ma tak długiego ścięgna w nodze, one są krótkie o tylko w okolicy stawów.

dalej stawiam na nerwy

[Agduś]

Ewa, nie będę z Tobą dyskutowała, bo to Ty się znasz. Zaczyna się od kostki (zewnętrznej) i wędruje w górę, czasem dociera do wysokości kolana, czasem nie. Kiedy się zatrzymam, rozluźnię mięsień, powoli przestaje, ale mięsień jest obolały jak po skurczu. W końcu chyba z czystej ciekawości pójdę się dowiedzieć Muszę się zarejestrować na przyszły tydzień.

[wu]

Agduś koniecznie i nie będziemy się bić tylko ja Ciebie będę bić

[braza]

Ooooo, będzie nawalanka! Idę się zaopatrzyć w popcorn i colę ...

[Agduś]

Jeżeli podskoczysz... :P

[Moose]

Przepraszam, czy tu biją???

[EZS]

OOOptymistka Nie idziesz się dowiedzieć ale zacząć dowiadywać i może kiedyś czegoś się dowiesz. Ale idź, im wcześniej, tym większa szansa, że się dowiesz przed emeryturą :)

[braza]

Jeżeli podskoczysz... :P

 

Do siedzenia???? Leżaczek sobie postawię ...

[Agduś]

Ewa, no normalnie jakbyś moje argumenty na "nie" słyszała! To ja się jeszcze zastanowię, czy warto. Bo czasu to ja nie mam na pierdoły.

 

Braza, Ty na leżaczku swoim lepiej nie stawaj! Może nie przetrwać tego! A swoją drogą to jeżeli masz trochę wolnej kasy, to stań i podskocz. Może nowe będą wygodniejsze. Bo mi pewne części ciała drętwiały, a w tym roku zamierzam też sobie posiedzieć.

[braza]

Wolnej kasy na nowe leżaczki nie mam, ale może na bardziej wypasione poduchy się coś uzbiera ... Będzie Pani zadoooowooolooonaaaa

[EZS]

Ale pomyśl, jak nie zaczniesz teraz, to możesz nie zdążyć skończyć

[Agduś]

Braza, zastanowię się, czy przyjeżdżać ryzykując niewygodę na tarasie przy porannej kawie bezkofeinowej... Zastanowię się poooooważnie!

 

Ewa, perspektywa więcej niż dwóch wizyt u lekarzy poważnie mnie zniechęca. Może wolę umrzeć w niewiedzy, niż poświęcić zbyt dużo pozostałego mi czasu pobytu w tej cielesnej powłoce na poznawanie jej sekretów?

 

Wieje jak głupie! A myśmy się poważnie zastanawiali nad sobotnim wyjazdem na narty. Tymczasem trochę powiało, trochę popadało i z wczorajszej bieli na polach nie zostało nic! No, jakieś smętne bure placki gdzieniegdzie. Za późno się dowiedziałam, że na basenie można wypożyczyć biegówki. Mam ogromną ochotę sprawdzić, czy by mi się to spodobało, ale szkoda mi kasy na kupienie sprzętu i stwierdzenie, że mnie to nie bawi. Acz mam przeczucia, że to fajna sprawa jest, tym bardziej, że wystarczy wyjść z domu, przypiąć narty i już można biegać. No a pora na kupowanie sprzętu narciarskiego właśnie teraz jest najlepsza, bo w sklepach wyprzedaże.

[EZS]

w ub roku byłam napalona na biegówki, bo śniegu było dużo i długo. tegoroczna zima i kontuzja kolana mnie wyleczyła. Moze za rok...

[Agduś]

A masz sprzęt? Kompletnie się na nim nie znam. Musiałabym poszperać w necie, zwłaszcza gdybym chciała kupować na giełdzie.

[DPS]

Biegówki mogłyby być fajne w rejonach bardziej południowych, u nas zwykle słabo ze śniegiem, więc nordic walking pewniejszy.

[braza]

Biegówki to i u mnie by się przydały, śniegu tyle od 3 lat, że na pewno zdadzą egzamin.

 

Agduś, Ty się lepiej pooooowaaaażnieeee zastanów nad tym, co gadasz:mad:

[Agduś]

A bo co?! Grozisz?? Weź się zastanów!

 

Zaczęłam czytać o wybieraniu biegówek. Strasznie dużo zmiennych! A apetyt rośnie. Giełda w niedzielę. Pewnie ostatnia w sezonie. A my mamy na zbyciu dużo sprzętu, z którego powyrastały nasze dzieci.

[braza]

Wzięłam i się zastanowiłam .... poważnie ... i powiem ... Ty się poważnie zastanów nad tym, co gadasz!!

[Agduś]

Możemy się obie pozastanawiać.

 

Właśnie Rysiek gra z dziewczynami w Twistera - on kręci, one się zapętlają.

[braza]

Rysiek kręci, to pojmuję, ale nie pojmuję, o które dziewczyny chodzi: o te futrzaste czy te mniej porośnięte ? Niezrozumienie wynika z faktu, że prawie 3/4 mózgu mam zajęte zastanawianiem się!