Agduś 05.12.2007 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2007 No tak, gdyby za ogrzewanie płacili w zależności od zużyca, to pewnie by sie opłacało. A teraz Ty im fundujesz część grzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Jak tam po Mikołajkach? Moje dziewczyny zaczęły dzień o 3 w nocy ! właśnie o tej godzinie Weronika rozpakowała swoje prezenty. O piątej obudziła Magdę i juz razem oglądały ich prezenty. Małgo została obudzona normalnie, czyli przed ósmą. A i tak o mało się nie pospóźniały! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 U nas spokojnie, bo młoda swój prezent zjadła wcześniej - niestety "wyniuchała" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 19:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 My się lepiej kamuflujemy. Zresztą 2/3 dzieci jeszcze wierzy w Mikołaja i nie niucha. A Weronika dopiero w zeszłym roku wiosną zadała mi pytanie, czy Mikołaj I Aniołek to aby nie my. Przed świętami była gotowa kłócić się z klasą stając w obronie cudowności. Całe szczęście, że o tej trzeciej nie zaczęła wypróbowywać większego prezentu: gitary PO południu był jeszcze Mikołaj na zamku i też rozdawał prezenty. Jutro będzie Mikołaj w przedszkolu (prezenty dla jednej grupy zakupiłam, zapakowałam i zawiozłam, wczoraj do 1 w nocy robiłam karteczki z podpisami ), a potem już luzik do świąt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Karla chociaż dość nieśmiało, to jednak jeszcze nadal ufnie wierzy w Świętego, a ja Jej z błędu nie wyprowadzam!! Chce, niech wierzy nawet do końca życia - mówiąc szczerze, to ja chyba tak po cichu w Niego też wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 19:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Ja wolę Aniołka, bo dorosłych jak równych dzieciom traktuje (no, prawie...). Mikołaj to najwyżej jakąś czekoladę podrzuci... Chociaż w tym roku zaszalał i za sprawą naszego uświadomionego dziecka nas obdarował drobiazgami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Moje ponoćwierzące dziecko zapytało dzisiaj, co chciałabym dostać pod choinkę. Kiedy zaczęłam się wymigiwać od odpowiedzi, zapytała wprost: "Chciałabyś tranzelę dla Brazy?? To jak tata wróci, to z nim pogadam" Takie oczy zrobiłam, ,a w dwie godziny później zastrzeliła mnie stwierdzeniem, że bardzo chciałaby zobaczyć Świętego na żywo No i co... wierzy, czy nie wierzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Weronika właśnie przed chwilą oświadczyła mi, że wierzy w świętego Mikołaja. Wprawdzie on nie daje prezentów, ale zsyła natchnienie, żeby ludzie innym ludziom dawali je i sprawiali im radość.Podoba mi się to tłumaczenie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Tłumaczenie zaiste natchnione!!! Super ten namiot Życie faktycznie może być ... niezbyt lekkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Zapomniałabym - postawię Ci cukierniczkę na stole. NIe martw się! A "obrazkowo" jak Ci się podobało? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Podobało, podobało - jakoś tak za serce ujął mnie ten krokodyl z rodzinnym albumem - dobrze, że nie jestem elegantką z Manhatanu, miałabym wyrzuty sumienia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 20:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 A tak w ogóle, to idę spać, muszę odespać te prace społeczne.POchwalę się jeszcze, że mam dostać od inżyniera św. Mikołaja niespodziankę. Ciekawe, co to będzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 20:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Podobało, podobało - jakoś tak za serce ujął mnie ten krokodyl z rodzinnym albumem - dobrze, że nie jestem elegantką z Manhatanu, miałabym wyrzuty sumienia!! Prawdziwa elegantka nie nosi rzeczy używanych. Jak więc może założyć futro czy skórę, którą wcześniej nosiło jakieś zwierzę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 A tak w ogóle, to idę spać, muszę odespać te prace społeczne. POchwalę się jeszcze, że mam dostać od inżyniera św. Mikołaja niespodziankę. Ciekawe, co to będzie! Pochwalisz się, prawda??? Rzeczy używanych nie noszę. Czyli co? Elegantka jestem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.12.2007 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 POchwalę się, oczywiście.Jesteś PRAWDZIWĄ elegantką. Ja zresztą też.Spadam, bo Andrzej stoi mi nad głową. hyba żąda prawa dostępu do komputera. A niech mu tam - i tak mi się już oczy zamykają. Do jutra! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.12.2007 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2007 Dobranoc Pozdrowienia dla Andrzeja i buziaki dla dziewczynek!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.12.2007 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Dzień dobry!!! Dosyć tego spania, czas wstawać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.12.2007 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Dzień dobry.Już dawno wstałam! O piątej piękna Carmen przylazła gruchając słodko, głośno i wytrwale. I było po spaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.12.2007 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Dzień dobry. Już dawno wstałam! O piątej piękna Carmen przylazła gruchając słodko, głośno i wytrwale. I było po spaniu. Nadal ją jednak lubisz, prawda???? Mamuniu!!!! Piąta rano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.12.2007 18:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Luubię, chociaż jej nawtykałam od wstrętnych czarnych futerek!Ona jest okropnie gadatliwa. Pierwszej nocy u nas łaziła nocą po domu i mruczała głośno jak budzik. Parę razy wyleciała z pokoju. Potem też robiła ten numer, ale coraz rzadziej. Gadała za to w dzień wydając cała gamę kocich odgłosów. Kiedy pojawiła się Miśka i Carmen ją polubiła, zaczęła mrauczeć (taki specyficzny odgłoś, który wydaje kotka szukająca swoich kociąt). Miśka chyba wyrosła już z tego wieku, kiedy należy ją przywoływac marauczeniem, ale repertuar Carmen (i tak bogaty) powiększył się o gruchający odgłos nieco podobny do mrauczenia. Najgorsze, że ją tak co którąś noc napada. Łazi po domu i grucha! Najbardziej nas to cieszy w weekend o piątej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.