Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[EZS]

mów to człowiekowi, który marzy o temperaturach 30-40 stopni i morskiej zupie w temperaturze podobnej

[DPS]

Jak się nie ma, co się lubi...

I tak w tym roku Malinki nie zaliczasz, więc masz już sukces!

Jeszcze ze dwa lata i Chorwacja stanie przed Tobą otworem!

[Agduś]

mów to człowiekowi, który marzy o temperaturach 30-40 stopni i morskiej zupie w temperaturze podobnej

A nie możesz dziecka zapakować w auto i myknąć do Chorwacji?

[braza]

Osobiście mam cały czas nadzieję, że nasze polskie tegoroczne lato będzie przypominało to w Chorwacji. Jeśli o mnie chodzi temperatury powyżej 30 stopni mi nie przeszkodzą, a wręcz przeciwnie chętnie się w nich posmażę

[EZS]

A nie możesz dziecka zapakować w auto i myknąć do Chorwacji?

Aż tak samodzielna samochodowo to ja nie jestem. Na terenie Polski zawsze można płaczliwie zadzwonić po małżeńską pomoc drogową, do Chorwacji już nie przyjedzie

A na wycieczkę zorganizowaną nie bardzo mnie stać. Moze za rok coś uciułam...

[Agduś]

Do wycieczek zorganizowanych chyba nic mnie nie przekona - nie ma to jak niezależność! Ja oczywiście nie pojechałabym sama samochodem do Chorwacji, ale po Polsce też nie poruszam się swobodnie. Gdybym umiała i miała sprawny samochód, chyba bym się odważyła. Drogi jak drogi... jeżeli ktoś się nie zapędza w takie miejsca, w jakie nam się zdarzyło... A nie możesz się zorganizować np. z jakimić znajomymi w dwa samochody? Mnóstwo ludzi tam jeździ, a w kolumnie raźniej. W dodatku apartament dla dwóch rodzin wychodzi taniej niż dwa apartamenty.

 

Braza, ja sobie nie życzę żadnych chorwackich upałów w Polsce! Nie dość, że morze nie takie, to jeszcze upały rodem stamtąd? Ja wolę odwrotną kombinację - morze chorwackie, temperatury polskie.

[EZS]

Agduś, to musisz zacząć czary odprawiać, żeby jakiś Goldsztrom czy inny prąd do nas przypłynął. Bo grzałką Bałtyku się nie nagrzeje

upaly, upały, 30, 40, kto da więcej

[Agduś]

Żartujesz? Przy 40 stopniach ludzie będą padali jak muchy!

[braza]

40 to może nie, ale tak ze 32-34 może być. Dla Ciebie Agduś przygotuję jakiś miły zakątek w cieniu ... p, na przykłąd pod świerkiem!

 

Czy żałoba narodowa to jeszcze trwa dzisiaj, czy to Murator taki nadgorliwy jest, bo ja się zgubiłam. Mam wrażenie, że żałoba była do wczoraj, ale może to ja mam złe informacje ....

[braza]

Ooooo, załapali, napis "Muratordom.pl znowu jest czarno-czerwony

[Agduś]

25 wystarczy mi do szczęścia. Całkiem!

Póki co, mam -5 i jestem wesoła, bo rozgrzałam się grzańcem. Specjalnie po winko dzisiaj jechaliśmy, bo już ostatnio nie kupowaliśmy winka na grzaniec. Za ciepło było...

[Moose]

Do wycieczek zorganizowanych chyba nic mnie nie przekona - nie ma to jak niezależność! Ja oczywiście nie pojechałabym sama samochodem do Chorwacji, ale po Polsce też nie poruszam się swobodnie. Gdybym umiała i miała sprawny samochód, chyba bym się odważyła. Drogi jak drogi... jeżeli ktoś się nie zapędza w takie miejsca, w jakie nam się zdarzyło... A nie możesz się zorganizować np. z jakimić znajomymi w dwa samochody? Mnóstwo ludzi tam jeździ, a w kolumnie raźniej. W dodatku apartament dla dwóch rodzin wychodzi taniej niż dwa apartamenty.

 

Braza, ja sobie nie życzę żadnych chorwackich upałów w Polsce! Nie dość, że morze nie takie, to jeszcze upały rodem stamtąd? Ja wolę odwrotną kombinację - morze chorwackie, temperatury polskie.

 

O właśnie i pod ty siem podpisuję czterema kopytami....

Pod resztą niekoniecznie... mogę jechać na koniec świata , bo prowadzić lubię, ino kabza pustawa czy co...

[braza]

Syndrom pustawej kabzy to i ja mam ...

[Moose]

Syndrom pustawej kabzy to i ja mam ...

WIRUS JAKIŚ CZY CO...???

[Gwoździk]

Wszystkiego najlepszego ... tak w biegu ... ale od serca

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/rose-metal-recycle-wwo-terre-sauvage-ma75.jpg

[Agduś]

Gwoździku, urocze kwiatuszki! I jakie stylowe! A trwałe?! Nad podziw! Małż będzie zazdrosny, bo różyczka od niego dawno zwiędnie, a te nadal będę stały w wazonie.

 

WIRUS JAKIŚ CZY CO...???

No! Cholernie zaraźliwy i nieuleczalny!

Nie wiecie, ile płacą kasjerkom w sklepach? Jeżeli otworzą prywatną szkołę u nas, to najlepsze koleżanki i koledzy Małgo zaczną do niej chodzić. A nas za cholerę nie stać na czesne! Jako że pierwsza myśl odnośnie sposobu zarobienia na nie nie była najlepsza (aparycja nie ta, wiek i figura takoż), to o kasie pomyślałam... Bo szkoły to teraz hurtem likwidują, więc na pracę w zawodzie nie mam co liczyć. Księgową ze znajomością hebrajskiego też nie jestem (koleżanka szuka pracy jako księgowa i ostatnio nieznajomość tegoż języka ją zdyskwalifikowała).

[braza]

Ty chyba żartujesz, to już hebrajski potrzebny Nieee, no koniec świata Panie Dzieju!!!! A wirus to franca niemożebna i do tego straszliwie się panoszy!!!

[Agduś]

No! Beznadziejnie...

Zna ktoś lekarstwo?

A tak wogle, to zaliczyłam kolejny test z angielskiego na 98%. Te dwa to w dyktandzie straciłam.

[Moose]

Zna ktoś lekarstwo?

Jak ktoś znajdzie lekarstwo, to zostanie BARDZO BOGATYM CZŁOWIEKIEM!!!

[braza]

No to chyba nie ja... Zupełnie bezwiednie i wbrew sobie od bogactwa trzymam się bardzo daleko ... ułomność taka, mamonowa jej mać!!!!