braza 26.04.2012 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2012 A skąd Ty wiesz, jak punktowane są odpowiedzi? Ja nie mogłam nigdzie znaleźć ilości punktów za zadanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 26.04.2012 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2012 Punkty za zadania przelicz się na procenty. Pewnie za zadanie zamknięte po jednym punkcie, ale ile za otwarte, to ja nie wiem. Potem te procenty przelicza się mnożąc je przez 0,2 (jeżeli nie pomyliłam czegoś - w każdym bądź razie chodzi o to, że 100% to 20 punktów rekrutacyjnych). W efekcie z każdego egzaminu może być zupełnie inna liczba punktów, a i tak przeliczą to przez procenty na dwadzieścia punktów rekrutacyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.05.2012 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 Jak dla mnie toi tak zbyt skomplikowane. Bawcie się dobrze!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.05.2012 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2012 Agduś gdzie tym razem człapiecie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.05.2012 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2012 Góry - Szklarska i Karpacz tyle wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.05.2012 22:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2012 Praga, Karkonosze wzdłuż (wszerz będzie kiedy indziej), Karpacz i Szklarska, a na koniec Książ. O cudnej wizycie u Franiowej rodzinki już co nieco napisałam u Agnieszki, więc się nie będę powtarzała (postaram się).Idę spać, może jeszcze dzisiaj się rozpiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2012 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Nikt mnie nie kocha.... Nie rozpiszę się więc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 07.05.2012 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 mnie to dopiero nikt nie kocha;) rozpisuj się i rozwklejaj;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.05.2012 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 etam, od razu nie kocha. Z pracy dopiero przyszłam a jeszzce muszę swój IDResearcher uaktualnić, bo mój instytut jest przodownikiem nauki (?) i mamy być oceniani na podstawie indexu Hirsha. Wiem, bredzę, ale dokopali mi...Jakieś fotki z wojaży będą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2012 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Od razu mi lepiej! No to się rozpiszę, a fotek takie dzikie mnóstwo, że tylko na blogu się zmieszczą. Tylko kiedy czas na bloga znaleźć? W ciągu tygodnia mój ogródek zamienił się w dżunglę jakąś! Trawa po pas, chwasty po szyję, ale kwitnące też zaszalały.Dzisiaj nie mogłam wrócić do rzeczywistości. Niby robiłam to, co trzeba, ale jakoś tak powoli i niepozbieranie. Wciąż miałam wrażenie, że powinnam zrobić coś innego. No ale udało mi się obiad ugotować! I rozpakować wszystko i pochować, i do prania wrzucić, tylko na strych nie wlazłam, a leży pod nim cały stos rzeczy do pochowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 07.05.2012 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 eeeeeeee tam robota bloga zrób;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2012 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Ogródek na razie czeka, bo padało od rana, a po południu zimno było. Zresztą dziecka młodsze się na konie umówiły, więc i tak by czasu nie było. Jeżeli jutro nadal taka pogoda będzie, to kto wie, czy czasu nie znajdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.05.2012 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Nie wiem jak, ale udało mi się ugotować zupę kalafiorową i zawieźć Katmę na zastrzyk ... Może jutro jakoś dojdę do normalności .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.05.2012 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2012 Ugotowałam rosół i zapiekankę. Jadalne nawet chyba. Za to sama zapomniałam zjeść obiadu i wściekle głodna jestem! I nogi mnie nap...ją, kiedy chodzę tak, że gdyby nie ta degrengolada, to może nawet bym do lekarki trafiła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.05.2012 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 Niedobrze, nogi są bardzo potrzebne ... choćby po to, żeby je położyć na pufie, gdy reszta kadłuba leży na fotelu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.05.2012 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 Kiedy leżą na stoliku-jamniku (pufy nie mam), czują się doskonale. Najgorsze, że ja teraz jeżdżę na rowerze, więc motywację mam jakby mniejszą. I czasu brak. Zimno! Właśnie przed chwilą słoneczko wyszło. Czyżby chciało mi zapowiedzieć, że jutro nie będę miałą wymówki i trza będzie za ogródek się wziąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.05.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 Tak może być, u mnie też zimno, w ciągu dnia jednak bywało nawet ciepło, nie powiem. Zapowiadają ciepełko więc się raczej nie wymigasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.05.2012 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2012 A taką miałam nadzieję...Na strych muszę wejść i posprzątać, bo na razie ciężko tam w ogóle stopę postawić! Przez całą zimę się wrzucało wszystko, gdzie popadło i taki efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.05.2012 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 Ty masz strych przynajmniej .... Dzisiaj popracowałam w ogrodzie ... nie chciało mi się, ale gdy mnie ochota taka jedna naszła to jednak nie siadłam w kąciku i nie przeczekałam, ale polazłam. Mus już był, chwaściory zaczęły się panoszyć!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.05.2012 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2012 Też w ogródku zasuwałam. Strych leży odłogiem. Pod strychem zaspy z rzeczy, które powinny na nim wylądować. Poczekają jeszcze... Nie chce mi się samej ich wnosić, bo łatwiej we dwoje, kiedy ktoś z dołu podaje, a ktoś na górze odbiera. Ino gdzie je potem na tej górze upchnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.