wu 07.02.2013 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 doceniam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.02.2013 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 No! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.02.2013 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Ludzie, jak cudnie jest u nas! Na drogach jatka, Andrzej spóźnił się do pracy dwie godziny, stłuczki, unieruchomione tiry na podjazdach, chodników brak, . . Cuuudna zima! I to jest kwintesencja wypowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.02.2013 22:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Prawda? Tylko czy świadczy o urokach zimy, czy też moim stanie psychicznym?Nadal utrzymuję, że zima w takiej wersji jest piękna, albowiem ja nie muszę jeździć samochodem i sanki mi wystarczają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.02.2013 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Ostatecznie pozwolę, chociaż fajnie by było, gdybyś się wypowiedziała. Na pewno dużo wesołości byś wniosła. Całą wesołość diabli biorą, gdy na to paskudztwo muszę patrzeć, ale się postaram ... W związku z opadami najpierw deszczu, później śniegu, coś co kiedyś nazywać mogłam drogą dojazdową w tej chwili przypomina poorane czołgowymi gąsienicami pole świeżego silikonu!! Białe dżówno panoszy się niemiłosiernie jak okiem sięgnąć, a żeby było weselej to co kilka godzin skrapiane jest czystą, żywą wodą,która to woda, jak wiadomo mi z lekcji fizyki (tych, na których w miarę uważałam), poniżej jakieś tam temperatury (na tych lekcjach uważałam trochę mniej, chyba miałam coś ciekawszego do zrobienia) ma skłonność do zmieniania się w ciało stałe o przezroczystej, jednolicie śliskiej konsystencji. A śliskość nie jest moim ulubionym zjawiskiem! Czy to było chociaż trochę wesołe?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.02.2013 22:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2013 Skoro czołgowisko zamarza, to robi się przejezdne. Skoro jest biało,to jest zimno,to zamarza. To się powinnaś cieszyć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 08.02.2013 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 Braza, wszystko ma swoją dobrą stronę. Poślizgi możesz trenować. Tylko najpierw przejdź trasę piechotą i wytnij co głupiej rosnące drzewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.02.2013 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2013 Agdus, czołgowisko zamarza do stanu przypominającego niezaschnięty do końca silikon - myślisz, że fajnie się po tym jedzie? To jesteś w błędzie:D Przyjrzałam się tym głupio rosnącym drzewom. Jak na mój gust musiałabym wyciąć w pień pół lasu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.02.2013 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 No to niezły masz rozrzut, skoro aż pół lasu.Pewnie źle się po tym jedzie, ale pociesz się, że to tylko ten kawałek do drogi, a później już asfalcik. U nas nadal bielutko, chociaż nie sypie. Młoda wylądowała planowo. Już spakowana do jutrzejszego wylotu. Nabrała wprawy!Ciasto na pączki rośnie i zaraz pewnie trzeba będzie lepić. Nie chce mi się. Ogólnie nic mi się nie chce. Mam taką fazę chwilowo. Pewnie dlatego, że mimo niechcenia posprzątałam pół domu, więc zwykłe niechcenie sobotnie zamieniło się w monstrualne nicniechcenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 09.02.2013 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Ja też dzis popatrzyłam na pokłady kurzu (cos ostatnio nikt nie miał czasu ogarnąć chałupy) i zaczęłam się zastanawiać - czy lepiej sprzątacczy zacząć myśleć o budowie nowego... Może tak wzorem królów francuskich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.02.2013 22:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 Wypraktykowałam, że bałagan o pewnym (dość dużym) stanie nasycenia, przestaje mi przeszkadzać. Może wypróbuj, zanim dom sprzedasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.02.2013 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Ooooo, ten stan nasycenia u mnie już nastąpił !!!!Ewa, ale w tym szaleństwie jest jeden szkopuł: jeśli kupujący będzie nie daj czego pedant, to i tak przed sprzedażą trzeba posprzątać .... Chyba się jednak nie opłaca .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.02.2013 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 No, Braza dobrze mówi! Sprzątanie starego domu Cię nie minie. To już lepiej większy bałagan zapuścić, taki znieczulający. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.02.2013 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 O właśnie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.02.2013 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Ee, tam. To się mówi - nie sprzatałam, bo pan/pani i tak pewnie chce pomalować po swojemu czy tam zmienić kolor podług czy kafli Stan nasycenia już mam. Pokład kurzu jest nawet w miarę równy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.02.2013 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 Skoro w miarę równy, to wszystko w porządku!!! Najgorszy jest stan przejściowy, gdy pokłady kurzu są nierównomierne, bo wtedy załamuje się cała perspektywa i estetykę szlag trafia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.02.2013 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2013 No i trzeba zadbać o to, żeby śmieci wszelakie na podłodze równo się rozłożyły. Chyba, że wolisz asymetrię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.02.2013 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 moje dziecko uznaje asymetrię - na środku ma kawałek wolnego, gdzie zwykle leży pies. Jak ten pies artystycznie się przemyka do wolnego kawałka podłogi, nie trącając przy tym jej bałaganu! Przystosował się na 100% W reszcie domu podłogi są względnie czyste. To mój konik. Nienawidzę, jak mi coś trzeszczy pod nogami! Jestem w stanie odkurzać nawet 2 razy dziennie. Ale tylko podłogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.02.2013 16:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 Lubię chodzić boso, a piasek pod stopami skutecznie mi to uniemożliwia, jednak przy naszym wielkim kudłatym psie utrzymanie podłogi na parterze w stanie umożliwiajacym chodzenie na bosaka jest absolutnie niewykonalne. Mogłabym odkurzać dwa razy dziennie i dwa razy dziennie myć podłogę - wystarczy, że psica raz się przespaceruje, a już czystość szlag trafia. Co najciekawsze, wbrew prawom fizyki, piasek wędruje w górę i to całkiem imponujące tempo osiągając! Po schodach wędruje.Pierworodna dojrzała do utrzymywania względnego porządku. Młodsze za to właśnie odkrywają uroki życia w bałaganie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 11.02.2013 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 wystarczy, że psica raz się przespaceruje, a już czystość szlag trafia. Co najciekawsze, wbrew prawom fizyki, piasek wędruje w górę i to całkiem imponujące tempo osiągając! Po schodach wędruje. . U Ciebie też... chwałaczemuśtam... jużem myślała, że to jeno u mnie następuje... taka dziwna teleportacja piaskowa i kudłowa zresztą też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.