Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

Wiem, że satysfakcja i w ogóle, ale ja nigdy w życiu się na takie rzeczy nie porywałam i strach i nie wiem, od której strony zacząć. No i pomysł musi być taki naj, żeby chwycił.

 

Fajnie w Perle, fajnie tutaj, czy fajnie, że i tu i tu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wiem, że satysfakcja i w ogóle, ale ja nigdy w życiu się na takie rzeczy nie porywałam i strach i nie wiem, od której strony zacząć. No i pomysł musi być taki naj, żeby chwycił.

 

No to myśl w wolnych (?) chwilach, myśl, oczy i umysł otwarte. Jeszcze nie dziś, nie jutro ale jak już przyjdzie pora to będziesz mieć PLAN:cool:.

I już tylko, bagatela, pozostanie realizacja....:yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, rozglądam się, słucham... Ostatnio się ucieszyłam, bo zgadało się z koleżanką, że ona wpadła na bardzo podobny pomysł, co ja, czyli chyba nie jest to tak całkiem absurdalny pomysł, skoro nie tylko ja na niego wpadłam. Ale myślę dalej. Na razie jestem na etapie pomysłu, że najlepiej by było trafić solidną kumulację w totka, to bym miała kasę na realizację mojego ulubionego pomysłu. Tylko jakoś nie mogę się zmobilizować i zacząć grać...

 

 

Małgosia zajęła drugie miejsce w powiatowym etapie ogólnopolskiego konkursu recytatorskiego!!! I po raz kolejny zauważono jej interesujący głos. Jestem dumna!

 

Z siebie też, bo dojechałam do Wieliczki mimo kretyńskiej pogody dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś się cieszy nieśmiało z gratulacji od nieznanych jej ludzi.

A poziom był naprawdę wysoki. Jurorki (aktorki z Krakowa) dzień wcześniej oceniały gimnazjalistów i były załamane poziomem, a dzisiaj się szczerze zachwycały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacja dla mamy i córy!

Super. :wiggle:

 

Plan pt. lotto ja tez mam. I nawet go realizuję (??) - gram powyżej 5 baniek, niżej nie, nie chce mi się... I dokładnie wiem na co mi kasa potrzebna - kupowałabym nieruchomości do remontu i przywracała im życie. Niespecjalnie oryginalne, ale dwie takie realizacje już mam za sobą, efekt mnie zadowolił (nie tylko mnie nawet), znaczy - przełożyłam teorię na praktykę i to nie tylko mrzonki... Chciałabym więcej. Ale czasy niesprzyjające, oj niesprzyjające...... Pozostaje lotto.

Edytowane przez Gagata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weronika na razie planuje Studiowanie jakiegoś projektowania, ale jeszcze nie wie, co dokładnie ma projektować. Ogrody odpadły, na tapecie jest design. Magda ma zamiar zostać odtwarzaczem biologicznym unikatów, a Małgo, mimo że pożera książki, woli matematykę od polskiego. Takoż jest dla nich nadzieja ;)

 

Chyba też zacznę grać. Otworzę fantastyczną szkołę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak słucham młodzież, która ma takie plany to mam ochotę zapytać, co robi w tym kierunku :)

Wiesz, ostatnio chora byłam, to sobie w ramach relaksu pochodziłam w necie po szkołach wyższych. Hmm, bym rzekła... na medycynę trzeba maturę z 2 lub 3 przedmiotów na min 75% napisać. To dużo, bardzo dużo, srednia w kraju to 30%. Biotechnologię patrzyłam u nas, też obłożona, z ponad 60% przyjmowali (jak to na punkty przeliczyć). Trochę łatwiej na politechnice, tam też jakiś rodzaj biotchnologii mają.Ale generalnie na przyzwoite bezpłatne studia to trzeba mieć fart, żeby się załapać, albo uczyć się i uczyć i... nie rozdrabniać, tylko klapki na oczy o od małego wybrane przedmioty tłuc. Przygnębiające...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy klapki na oczy i od małego kucie wybranych przedmiotów wymagające rezygnacji ze wszystkiego innego, to jest najlepsze wyjście. Ja wykonałam zwrot o 180 stopni w LO. Jako piętnastolatka wybrałam inny kierunek, kiedy miałam 18 lat wiedziałam, że chcę czegoś innego. I nie żałuję. A teraz co? Trzeba wybrać jeszcze przed pójściem do gimnazjum i trzymać się tego twardo do końca? Czy naprawdę wszyscy, którzy dzisiaj odnoszą sukcesy w swoich zawodach, tak działali? Nie mieli dzieciństwa, szalonej młodości? Kuli wybrane przedmioty jak robociki? Czy to się porobiło "ostatnio"? To ja współczuję obecnej młodzieży i dzieciom!

 

Braza, dzięki, przekażę zaraz, kiedy tylko wyjdzie z wanny, bo się po basenie odmacza z chloru.

 

Mróz mamy! Ja się nie zgadzam!

 

I zakwasy mam po warsztatach jogi! Też się nie zgadzam.

 

W ogóle jakiś buntowniczy nastrój mnie dopadł. Może doda mi to energii, bo musimy zaraz po kąpieli dziatwy opustoszyć ich łazienkę i wyszorować podłogę - jutro będziemy robić podłogę z żywicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, ja też współczuje. Dzieciom, nie tobioe zakwasów, bo masz je przecież na własne życzenie :)

Nie, oczywiście sa studia na które można się dostać mając i 40% ale potem trzeba bogatego męża szukać :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...