SYLWKA 01.09.2006 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Spotkanie było urocze! Przepraszam za sterty walających sie nieposprzątanych zabawek Moja córka zaproponowała spotkanie z dziewczynkami na basenie Jest to nastepny pomysł na ponure jesienne popołudnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.09.2006 17:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Nam również podobało się spotkanie . Zabawki, o dziwo bez narzekania, posprzątały dzieci. Pomysł spotkania na basenie przedni. Naszym dziewczynom bardzo przypadło do gustu towarzystwo Julki, bo dopytywały się, kiedy znowu ją spotkają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 01.09.2006 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Fajnie, że forum daje takie możliwości poznawania nowych ludzi i ... spotykania się z nimi. W naszych okolicach też się spotykamy w naszych nowych domach lub na budowach Agduś to co napisałaś o ENIONie i Wodociągach - sama prawda i tylko prawda. Polskie realia, ale jakże wkurzające. Bo często za nasze pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 02.09.2006 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 Dołączam do grupy zadowolonych z powodu odbycia spotkania!!! Gopodarzom należą się też słowa uznania za wklad kulinarny - został on skonsumowany (dzięki miłemu zwyczajowi obdarowywania wychodzących gości wałówką) również przez część dziatwy nie obecnej na spotakaniu, która to dziatwa zmiotła co do okruszka i nieustawała w pochwałach. Każdy posiadacz dziatwy wie, że to rzadkie chwile przy stole rodzinnym... Jak wyleję wreszcie strop nad piwnicą i zasypię niebezpieczne dla dzieci wykopy - zapraszam do mnie na inspekcję! Z rewizytą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.09.2006 20:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 Aga, nie czuj się bezpieczna - my tamtędy przejeżdżamy jadąc w nasze ulubione miejsce wakacyjne (wiesz jakie). Kto wie, czy i Ciebie kiedyś po drodze nie zwizytujemy.A poznawanie ludzi i spotykanie się z nimi jak najbardziej nam odpowiada. I w dodatku wspólnych tematów do rozmów nie brakuje!O pewnych instytucjach wolę się nie wypowiadać, gdy nie muszę, bo myśląc o nich nie umiem się powstrzymać od używania słów powszechnie uważanych za niegodne polonistki. Nie wyobrażacie sobie, jakimi epitetami obdarzam w myślach wybrane instytucje i ich pracowników! JK, rewizyta jak najbardziej. A te miłe chwile się zdarzają najczęściej przy obcym stole (a potem - "mama, ugotuj taką zupę jak mama Oli!" - i telefon do mamy Oli po przepis, który okazuje się dokałdnie taki sam, jak mój).Niemniej miło nam, że smakowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 02.09.2006 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2006 Agduś wiem o jakich miejscach mówisz Czekamy i szczerze zapraszamy (ale Ty pewnie tak z grzeczności piszesz, że zajrzycie do nas ). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.09.2006 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Wjechałaś mi na ambicję! Niestety wakacje dopiero za rok . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.09.2006 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 jk69 Na razie odpowiedziała nam tylko jedna firma - Ekspol Kraków, ul Mieszka I 2, tel 412 35 65, [email protected], wykładzina Linosom Veneto2,0 mm - 83,99 zł/m2 + VAT2,5 mm - 93,40 zł/m2 + VATForbo marmoleum 2,0 mm - 83,95 zł/m2w cenie: masa samopoziomująca 3 mm, klejenie, spawanie, wywinięcie cokołów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 03.09.2006 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2006 Dzięki wielkie!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 04.09.2006 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witam! chyba dziewczyny przypadly sobie do gustu, bo Julka tez dopytuje sie o Wasze córki Bedziemy w sobote w Niepołomicach, to moze jakos uda nam sie spiknac. A tak poza tym to serdecznie zapraszamy do nas do Krakowa, ja tez bede miala okazje popisac sie swoimi zdolnosciami kulinarnymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 10.09.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Co to moje stare oczy widzą - prąd pomknie na budowę ekspresową! No to hura, nie?Cieszę się, że wyjście z sytuacji się pojawiło - dość z-nie-nacka, a może z nacka? W każdym razie sądzę,że to nie działanie czarodziejskiej różdżki, o nie, ale Wasza determinacja, przeniosła fluidy przyzwoitości na sąsiadów a i śladowe ilość rozumu na wiadomo kogo, zatrudnionego wiadomo gdzie .... A tynkarze, cóż - nie ma róży bez ognia, i budowy bez partaczy, niestety... Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 20.09.2006 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2006 Witamy. Tak się złożyło że ostatnio przejeżdżalismy obok zobaczyć potencjalną działkę mojego kuzyna (między Twoim domkiem a lasem). Przy okazji pytanie (jeśli można ) - czy ta działka jest zalana wodą na wiosnę bo taki dziwne szuwarowo-podobne zielska na niej rosną? Kuzyn będzie wdzięczny za odpowiedź. My na wiosnę ruszamy z budową ok. 10 km na wschód - tak więc będziemy takimi dalszymi sąsiadami Zapraszam na nasz wątek z Veroną - przyda się opinia tak doświadczonej "budowniczki" http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=72127&highlight=verona. Pozdrawiam Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.09.2006 06:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Wiosną tego roku nie zauważyłam, żeby tereny poniżej naszej działki były zalane. Zresztą tam gdzieś jest rów melioracyjny. Była właścicielka naszej działki sprzedała kilka działek, a sobie zostawiła jedną, właśnie tam niżej. Tyle wiem na ten temat, więcej mogliby powiedzieć właściciele domów leżących bliżej lasu.A skąd wiedzieliście, że to właśnie nasz domek?Skorzystam z zaproszenia na wątek z Veroną.PozdrawiamAgnieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 21.09.2006 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Jak to skąd ? - oczywiście ze zdjęć z dziennika A tą drogę Wam zrobili ? - bo strasznie "zmęczyłem" mojego białego kombiaka zanim dojechałem do tej działki (i juz nie był taki biały ) My także mamy kłopoty w urzędzie gminy Pozdr M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.09.2006 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Nie wiem, kiedy byliście. Zdjęcie naszej "nowej" drogi jest w dzienniku. Niestety tak wygląda tylko ostatni jej odcinek - ten od zakrętu koło budowy sąsiadów pod nasz dom. Wcześniej nadal trzeba się przedzierać przez piaski. Coś panów natchnęło i utwardzili jeden odcinek tychże piasków (najgorzej rozjeżdżony). Tak lekko bez sensu, bo przecież trzeba całą drogę utwardzić, a nie jej kawałek. Tym bardziej, że zrobili to z partyzanta, po prostu wysypując trochę kamieni i wciskając je w piasek walcem. Nasza Felusia już dawno zapomniała, że była biała . Teraz jest, biedactwo, autem budowlanym. Zapomniałam napisać, zeby Wasz kuzyn sprawdził, zanim kupi działkę, jak wygląda sprawa dojazdu do niej. Wprawdzie plan zagospodarowania był zatwierdzony, utwierdzony, zaklepany, przyklepany, odleżany i prawomocny, ale jeszcze i tak po tym uprawomocnieniu, prawem kaduka chyba, dużo się zmieniło. Wiem, że są jakieś kłopoty z drogami bliżej lasu. Właściciel tego wielkiego domu, ponoć - przynajmniej tak niesie wieść gminna, zaanektował sobie część terenu, na którym była planowana droga aż do lasu. Wykupił jeszcze kilka działek graniczących z jego posesją i, ponoć, zajął także drogę, która oddzielała je od jego zabudowanej dzialki. Ile w tym prawdy - nie wiem. Nie dociekałam. Ale dla kogoś, kto zamierza kupić tam działkę, to dosyć istotna informacja, bo perspektywa użerania się z kimś (wpływowym i majętnym) o dojazd do własnej działki chyba obniża znacząco jej wartość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 22.09.2006 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Ja poproszę o zdjęcia Tyle się u Was dzieje, a ja nic nie widzę PS. My mamy adjęcia w albumie, ale nie wiem jak to się zakłada. Podpytam męża jak wróci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Goni_Mnie_Peleton 22.09.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 http://www.fotosik.pl/ Moze taki album bedzie ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.09.2006 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2006 http://www.fotosik.pl/ Moze taki album bedzie ok. Dzięki za podpowiedź. Jutro postaram się przebrnąć przez zakładanie albumu i odkryć sposób umieszczania zdjęć z albumu na forum. Dzisiaj już się nie zmobilizuję, bo po wycieczce w Pieniny padam na twarz. Aga - mnie też denerwuje, że nie mogę się pochwalić zdjęciami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 24.09.2006 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Zdjęcia super! Jeszcze czekam na pozostałe zdjęcia Pieniny też poproszę (gdzie byliście konkretnie?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 25.09.2006 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2006 Agduś... super....jak robiłas tynki bez prądu? bo my się zastanawiamy czy robic bez okien tynki i wylewki czy czekać do wisony na prąd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.