braza 22.01.2008 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Dla własnego użytku i do odtwarzania w domu można!! Poza tym - to jest człowiek, który robi to legalnie!!!! Idę powiesić pranie Samo nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.01.2008 17:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Ciekawe - moje pranie też nie ma skłonności samobójczych i nie chce się wieszać samo!Jakieś części Harrego Pottera mam na kasetach. Wyprzedawali gdzieś te przestarzałe nośniki po 7 zł.Brazunia, mam wychodne przez cały tydzień od 11 do 17 lutego!!!! Idziemy na całość!!! Ruszamy w miasto!!! W poniedziałek 11 lutego wychodzę po Was na dworzec i po całonocnej podróży zabiorę Was prosto do domu, ale od wtorku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.01.2008 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 Rozumiem, że ten drugi tydzień cały mój. Wywołam konflikt nuklearny, jeśli ktoś zechce wyjechać szybciej niż po 6 dniach (dobra, dam Wam ten 1 dzień na dojście do siebie po podróży). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.01.2008 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2008 To będzie tak: uwaga, skupiam się... Wyjeżdżamy 11 lutego o 19.49 z Kołobrzegu. W Krakowie jesteśmy 10.45. 12 lutego. Żeby Depeesiom nie mieszać, z Krakowa wyjeżdżamy 18.lutego (poniedziałek) o wrednej godzinie 7.31 - Agduś wybacz . Wysiadamy w Żarach i czekamy z Depeesiowym Mężem na samą rzeczoną Depeesię. Jedziemy sie byczyc (po szaleństwach u Agduś przyda się byczenie ) i najpóźniej (niestety, konflikt nuklearny bardzo realny) 21 lutego musimy wyjechać - o jeszcze wredniejszej godzinie, mianowicie 00.20 z Żar. I co Wy na to??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.01.2008 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Taaaaak? Znaczy się, u Agduś 6 dni, a u nas 3 dni? Znaczy się my dwa razy mniej interesujący? No, ja wiem, wieśniacy, ale tak się nie godzi. Ja się nie zgadzam. Domagam się remanentu takiego planu. Ja mogę i w inny dzień odebrać. Cholera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.01.2008 08:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 To będzie tak: uwaga, skupiam się... Wyjeżdżamy 11 lutego o 19.49 z Kołobrzegu. W Krakowie jesteśmy 10.45. 12 lutego. Żeby Depeesiom nie mieszać, z Krakowa wyjeżdżamy 18.lutego (poniedziałek) o wrednej godzinie 7.31 - Agduś wybacz . Wysiadamy w Żarach i czekamy z Depeesiowym Mężem na samą rzeczoną Depeesię. Jedziemy sie byczyc (po szaleństwach u Agduś przyda się byczenie ) i najpóźniej (niestety, konflikt nuklearny bardzo realny) 21 lutego musimy wyjechać - o jeszcze wredniejszej godzinie, mianowicie 00.20 z Żar. I co Wy na to??? Poniedziałek to baaardzo dobry dzień i dobra godzina. Andrzej jedzie do pracy na 7.30, a pracuje niedaleko dworca. Takoż pojedzie po prostu autkiem i podrzuci Was na dworzec. Pięknie się to poukładało, chociaż ja wolałabym odbierać Was już w poniedziałek. Rozumiem wzburzenie Depeesi i popieram ją, pod warunkiem, że nie zechcesz uszczknąć choćby jednego dnia z tych przeznaczonych na Kraków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 23.01.2008 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 ale wam zazdraszczam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 23.01.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 No ja teraz nie wiem ... W rzeczywistości już w czwartek 21.02. powinnyśmuy być w domu, bo córcia ma umówioną wizytę u okulisty, ale może uda się ją przełożyć na inny dzień... Pozostaje jeszcze kwestia Szanownego Pana, który to akurat pod koniec lutego będzie juz właściwie siedział na walizkach w oczekiwaniu na statek - owe oczekiwanie może trwać 2 tygodnie ale może też i trwać tylko parę dni... Znaczy się my dwa razy mniej interesujący? No, ja wiem, wieśniacy... Depeesia!!! Jeśli jeszcze raz najdzie Cię na pisanie takich bzdetów, to zapomnę o dobrym wychowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.01.2008 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Spoko, oczekiwanie potrwa dokładnie tyle, ile powinno. Jeżeli trzeba, to zamów plucie i kciuki, ewentualnie modlitwę grzeszników. Na forum ostatnio wszystko się udaje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 23.01.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 Kciuki są znakomite. Synek zdał na 7, a max to 9, przy czym 9 to poziom biegłości absolutnej, niedostępny także dla większości Brytyjczyków. Dziękuję za Wasze kciuki - udało się również dzięki nim!!!! Dzisiaj wódkę pijemy w domu z synkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.01.2008 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2008 No to jestem pierwsza z gratulacjami! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylvia1 24.01.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 No to jestem pierwsza z gratulacjami! druga gratulacje naprawdę możesz być dumna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 24.01.2008 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Dzięki, dziewczyny. Agduś, jak zdrowie? Bo moje słabo po tej wódeczce, chcociaż dobra była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 24.01.2008 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2008 Chyba pokonałam paskudę, chociaż jeszcze dzisiaj się nie rwę do prac fizycznych. Zaraz zabieram się za składanie prania (wczoraj i to mnie przerastało). W każdym bądź razie do przedszkola dotarłam piechotką i zakupy zrobiłam... Nie jest źle. Rozumiem, że Ty dzisiaj poza forumowaniem nie masz większych planów? Czyżbyś się nie zaopatrzyła w odpowiednie medykamenty? Oj, nieprzewidująca jesteś! Jak się ma takiego genialnego syna, to koniecznie trzeba zadbać o wyposażenie apteczki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.01.2008 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Ufff, doszłam do siebie... Ze mną to jest tak, że wypiję ledwie kilka kieliszków (dwa lub trzy) i... jutro mam zapewnione upojne przeżycia. Staram się więc jak najmniej, ale są takie dni, że trzeba, no nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.01.2008 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Dobrze, że już dobrze Cieszę się, że Koleżanki obie jakoś doszły do siebie!! Depeesiu, ze mnie to w ogóle marny "zawodnik" - swój limit chyba juz wypiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.01.2008 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Eeee, no to znaczy, że ekonomicznym gościem będziesz, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.01.2008 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Eeee, no to znaczy, że ekonomicznym gościem będziesz, nie? Bardzo ekonomicznym powiedziałabym nawet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.01.2008 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Dobry wieczór ... ja nieśmiało wpadam z zapytaniem o zdrówko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 25.01.2008 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2008 Żyję. Nawet dzieci dzisiaj pomęczyłam w przedszkolu trenując ich koncentrację uwagi i inne takie.Za to ospa się pojawiła w grupie Małgosi, a Małgo jeszcze nie miała... Pewnie w sam raziczek na mój wyjazd wypadnie! Jeżeli dzien przed, to pewnie nie pojadę, jeżeli dzień po, to moja mama osiwieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.