Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Królikom kupuję na Allegro karmę przemysłową (znaczy do tuczenia królików, które potem kupujecie w Lidlu jako tanie tuszki), bo taka dla kochanych domowych króliczków majątek kosztuje i te żarłoki by nas z torbami posłały. Przynajmniej latem są tańsze w utrzymaniu, bo wystarczy trawy im narwać.

Emi chyba za mało nie dostaje, bo nie chudnie. W wakacje tyje, bo goście karmią pieseczka obficiej, żeby mu się przypodobać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też. Dobrze, że nie mamy ukochanej świnki, krówki, kurki ani indyczki. Dzieci pewnie by przeszły na wegetarianizm, ale Andrzej nie, więc patrzyłyby na niego jak na mordercę...

 

Ale mnie jutro dzień czeka! Muszę sobie chyba wszystko na kartce spisać, bo się boję, że o czymś zapomnę, a plany mam napięte i zapięte na ostatni guzik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to znaczy, ze twoje króliki na sterydach jadą :) No bo czym innym mogą tuczyć przemysłowo?

Ja jutro muszę dyskusję napisać do publikacji, miałam dziś skończyć, ale ciągnie się jak flaki... Też mam napięty dzień, już chciałabym to zepchnąć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie, bo w składzie nie ma. Tylko zielenina suszona i sprasowana w takie cienkie pelety. Myślę, że gdyby były sterydy i inne takie, to by się tym producent chwalił, żeby hodowcy chętnie kupowali.

 

Ja mam trochę biegany dzień i nie mogę zapomnieć o dostarczeniu różnych rzeczy w różne miejsca o odpowiedniej porze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę zapomnieć zabrać rzeczy basenowych Małgo z basenu do domu, zostawić gitary w Centrum, zawieźć kasy za narty do szkoły, zostawić porcji podgrzanej pizzy i książek Magdy w szkole językowej i zabrać drugiej porcji podgrzanej pizzy oraz moich rzeczy na angielski zanim odbiorę Małgo z angielskiego i pojedziemy do Krakowa. W sumie niewiele, ale nie mogę o niczym zapomnieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało się, niczego nie zapomniałam!

Małgo zagrała płaczącą dziewczynkę (znowu) w W11, Magda była na czas i wyposażona odpowiednio na wszystkich zajęciach, nikt z głodu nie umarł. Pełny sukces.

Dzisiaj odrobinę rozrywki zapewniła mi Weronika. Właściwie zapewniła przedwczoraj, ale rozrywkę miałam dzisiaj. Mianowicie była uprzejma ozdobić kartkówkę z matmy miniaturką przedstawiającą wisielca na drzewie (przy czym bezlistne drzewo zostało oddane dość szczegółowo, a sam wisielec bardzo schematycznie). Podpis głosił, iż jest to osobnik, który uczył się matmy, a i tak dostał pałę. Czujna szkoła była uprzejma zaniepokoić się stanem ducha swojej uczennicy i wezwała mnie na rozmowę w czteroosobowym aż gronie. Doceniłam troskliwość i czujność szkoły, zapewniłam jej przedstawicieli (w tym panią z matmy, która - nie bez powodów - zapewne najchętniej utopiłaby moje dziecię w łyżce wody), że to li tylko wygłup mojego dziecka, mniej więcej tak samo niepokojący jak jej oświadczenia, że będzie pływała U-Bootem i torpedowała Amerykanów albo, że zostanie dyktatorem Europy i w Polsce zrobi Park Narodowy. Tak, czy inaczej, przedpołudnie mi się roz...ło. Zapowiedziałam dziecku, że ma nosić brudnopis i wyłącznie w nim rozładowywać napady twórczego szału.

Ocenę z rzeczonej kartkówki pominę milczeniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale można w zakresie podstawowym - zdać, znaczy się - a na to Wero nie zabraknie inteligencji i umiejętności:D Piekne!!!

 

Poproś Wero o jakiś cynk, zanim zacznie ten rezerwat robić, to się wyprowadzę gdzieś dalej. Nie chcę mieszkać w rezerwacie, toć ja Apacz nie jestem!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wero nie lubi matmy i nie lubi pani od matmy (co wbrew pozorom nie jest oczywiste, bo panią od matmy w podstawówce bardzo lubiła, lubiła też baaaardzo srogiego i wymagającego pana od matmy w gimnazjum, natomiast nie lubiła pani, która zaczęła ją uczyć w 3 klasie gimnazjum i nie lubi pani w LO). Pani od matmy matmę zapewne lubi, ale nie lubi Weroniki, co mnie nie dziwi, ponieważ Weronika potrafi okazać swoją niechęć do kogoś na wiele sposobów i z całą pewnością wykorzystała już wszystkie, które uznała za stosowne (nie muszę chyba dodawać, że jej poczucie "stosowności" może się diametralnie różnić od naszego).

No i tak się nie lubią nawzajem i nawzajem sobie umilają życie.

Co ciekawe, kiedy Andrzej siedział z Weroniką w wakacje nad matmą, twierdził, że ona umie, rozumie i jest w stanie mieć dobre oceny. A później Wero zdała egzamin poprawkowy na 2 (inna sprawa, że nikt nie zdał na więcej niż 2, a wieeeele osób oblało poprawkę).

Myślę, że maturę jest w stanie zdać, pod warunkiem, że najpierw przyjmie założenie, że czegoś nie umie i musi się nauczyć. Na razie jest przekonana, że umie i tylko głupie błędy, nieistotne pomyłki i inne takie błahostki dają pani pretekst, żeby jej wpisała pałę albo dwóję.

 

 

Braza, nie martw się, Weronika powiedziała, że po znajomości masz załatwione przeniesienie do Hiszpanii. Takoż życie w rezerwacie Ci nie grozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzruszyłam się i jestem wdzięczna!

 

Jeśli moje dziewczę przesłodkie tez przyjmie do wiadomości, że jednak trzeba odrobinę wiedzieć, żeby maturę z matmy zdac, nawet w zakresie podstawowym, to myślę i ja, że zda!

 

Na poprawkach nie stawiali więcej niż 2, dowiedziałam się później!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimno! Odwoziliśmy Małgo na ten szkolny wyjazd na narty. Chwilę poczekaliśmy i zmarzłam, jak już dawno mi się nie udało! A tylko -14 było! Albo brak śniadania, albo brak tych zrzuconych kilogramów dał mi się we znaki.

Jeszcze tydzień i ferie!!!

Dzisiaj nasz dom ma urodziny.

A my idziemy sobie na koncert.

Po koncercie będziemy świetować.

Jak on zdmuchnie świeczki?

Na przeciąg (propozycja Andrzeja) się nie zgadzam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech dom się trzyma :)

 

A u nsa jeszcze tydzień ferii...

Kurcze, jak dobrze, ze w te mrozy nie ma szkoły, bo tramwaje nawet strajkują. No i ruch mniejszy na ulicach, co ważne przy złej pogodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...