Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

Teledysku nie oglądałam. Weronika się zarzeka, że to nie jest jej ulubiony zespół, ale tak kiedyś usłyszała przypadkiem i mi puściła.

 

Cywilizacja usiłuje wrócić, ale jej nie pozwolę! Na razie trwa zawieszenie broni, stoimy jednak w gotowości z bronią przy nodze i patrzymy na siebie nawzajem nieufnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pisałam już o tym, ale jest to obrzydliwe i nikt nie wierzy, że pomaga. Przedwczoraj zastosowałam, albo pomogło to, albo cywilizacja postanowiła się wycofać sama, w każdym bądź razie jest lepiej.

 

Weronika poleciała do Londynu. Andrzej z Magdą ją odwieźli na lotnisko i dołączyli do mnie i Małgo na stoku. A prosto ze stoku (no prawie, bo po drodze był Decathlon), zabierając tylko z domu ciuchy, pojechałyśmy na jogę z Magdą.

 

Reklamację uznali bez problemów, kasę oddali, kupiłam sobie nowe buty biegowe - przecenione z 550 zł na 200. No też nietanie, ale może za tę kasę będą same biegały? Magda, pod wrażeniem wczorajszego wypadu na konie, nabyła buty i czapsy, które fachowo nazywają się sztyblety i sztylpy, ale jakoś nie mogę polubić tych nazw. Teraz jedyny problem w tym, jak zarobić po stówie na łeb miesięcznie, żeby mieć za co jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po ile sztyblety w decathlonie? Letnie, czy zimowe? Z czego? Musze Zuzce kupić..

Jak chcesz tanio czapsy, to mogę dać namiar na firmę, przez alegro kupowałam pierwsze a następne już zamawiałam u nich. Mają dobre, nie rozłażą się, no i szyją na podany wymiar, więc też długie i chude lub krótkie i grube (dla mnie, na przykład) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, daj ten namiar, ja musze Młodą zabezpieczyć, wyrasta ze wszystkiego. A buty też robią???? Swoje szyłam w Troku, bez przymierzania, tylko wymiary chyba z 5 razy podawałam - dopasowali jak lala, normalnie jakby mnie widzieli!!!

 

Agnieszka, Młoda ma w ferie na stoku trochę popróbować, nie chcę wydawać kupy szmalu na ciuchy narciarskie, bo diabli wiedzą czy Jej sie spodoba. Podpowiedz mi, jak ma się ubrać żeby było wygodnie, ciepło i bez wydawania szmalu???

 

Wero na długo?? Może Ona popatrzy za perfumami dla Ewy, bo Szanowny to niepewna inwestycja jest, nie wiadomo czy będzie miał okazję pochodzić po sklepach!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedzmy sobie tak - z perfumami mi się nie śpeiszy. Ogłoszenie daję po prostu - jakby ktoś ustrzelił w promocji Diunę lub Dolce Vita - mówiąc promocja mam na myśli taniej, niż w naszej seforze czy daglasie - to może ten ktoś pamiętać o mnie... Termin akcji dowolny, miesiąc, pół roku, i tak potrzeby mi się nie zmienią :)

 

Mail do czapsów:

 

Helena Muszyńska

ja do nich piszę, że chcę kupić i czy szyją. Bo ostatnio kupowałam w 2010 r. Ale może nadal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztyblety kupiła gumowe za 65 zł. Skoro ludzi potrafią w gumowych oficerkach jeździć, to takie niższe buty chyba przeżyje. Małgo odziedziczyła czapsy po Magdzie, a butów na razie nie będę jej kupowała, bo primo noga jej szybko rośnie, secundo nie wiem jeszcze, czy będziemy jeździć regularnie - nadal nie wiem, jak zarobić tych parę stówek miesięcznie, a nasz budżet może kolejnego stałego wydatku nie wytrzymać. Magdzie, mam nadzieję, nie będzie już tak szybko rosła, bo już ma 40, a to jak na jej wiek mało nie jest.

Ja mam skórzane oficerki - stare i dobre, bo na prawidłach stoją. Teraz, kiedy schudłam, będą dobre (trochę ciasne w łydkach się zrobiły kiedyś). Mam też stare czapsy, baaardzo stare (znaczy nowsze niż oficerki, ale i tak ponad 20 lat mają) i niezbyt piękne, bo to jakieś początki tego tematu w Polsce były. Wtedy kupiłam, bo praca przy koniach w Łukęcinie mnie czekała, oficerek bez prawideł nie chciałam brać, a z prawidłami ważą za dużo, jak na takie podróżowanie.

 

Na narty powinna mieć jakieś leginsy, getry albo rajstopy, grube skarpetki, wygodne spodnie. Mrozów pewnie nie będzie, więc wystarczą dresowe, ale lepsze by były jakieś ortalionowe, coby nie przemakały za szybko w razie przyglebienia. Przydałaby się koszulka termiczna (były ostatnio w Lidlu, wcześniej w Biedronce), najlepiej z długim rękawem albo przynajmniej T-shirty, wiesz, takie, co to nie wchłaniają potu, jeno odsyłają go na zewnątrz. Na to polar i kurtka - niezbyt długa i niekoniecznie bardzo gruba. Lepiej założyć jeszcze drugą bluzkę pod albo na polar i w razie czego zdjąć.

Koniecznie pod kask (w jej wieku nie jest już obowiązkowy, ale lepiej mieć) kominiarka albo cienka czapka bez pomponów i innych takich. No i rękawiczki - ciepłe, ortalionowe, drugie cieńsze. Nie warto ubierać się zbyt grubo, bo na pewno się rozgrzeje, a nadmiar ciuchów ogranicza ruchy.

 

Ewa, weź mi napisz jak chłop krowie na rowie czego i za ile Weronika ma szukać, bo ja prosta baba jestem i nie wiem, ile jest drogo, a ile tanio. Czasu na szukanie to ona tam nie ma, ale a nuż ktoś z branży coś będzie wiedział?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak chłop

 

Dune Dior EDT u nas kosztuje za 30 ml 229 zł w douglasie, w sforze podobnie

za 50 ml chcą 320

Najtaniej znalazłam na iperfumy za 170zł /30 ml i 220/50 ml.

Dolce Vita ma ceny podobne, może ciut wyższe, kilka złotych.

 

Więc za tyle mogę nabyć w Polsce, choć z iperfumy problem jest taki, że nienapewno mają oryginalne. Może tak, ale są wątpliwości.

Więc gdyby tak spotkała te dwie marki w cenie <= 170 zł za 30 ml lub 220 zł za 50 ml to może brać :)

Gdyby spotkała jakimś cudem obie, to preferowana jest Dolce Vita

Na 100 ml (cena ponad 300 zł) mnie nie stać :( no chyba, że stały się duuuży cud i takie 100 ml by kosztowało do 250. To z pazerności wyduszę ;)

Edytowane przez EZS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję, rozbestwiłam się w GB. Tam trafiałam na taaakie piękne promocje, że nie żal mi było kupować. Ale mam świadomość, ze takie promocje zwykle się trafia, jak się gdzieś mieszka, inaczej to trzeba mieć dużo szczęścia.

No i przyznaję, jakoś wydanie 30 funtów łatwiej mi wychodziło, niż 180 zł... Niby to samo a inaczej wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie rozbestwię ale zbankrutuję :)

Ale tak sobie myślę - cieni, tuszów itp nie używam, kremów po 100 zł też nie, ciuchy jak kupuję lepsze, to z przecen, włosy farbuję sama, do kosmetyczki nie chodzę (bo nie mam kiedy) . Jedyne, co mi zostało z luksusu, to perfumy.. Czy na to też mnie nie stać????? :rolleyes:

 

Aaa i muszę sobie , też z luksusu, kupić okulary progresywne. To dopiero będzie wydatek! Tylko się boję i odkładam, bo podobno wcale nie jest tak łatwo je obsługiwać. Więc myślę...

Edytowane przez EZS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miej wyrzutów sumienia, nie ma powodów!! Osobiście lubię dobre perfumy bez względu na to, czy siedzę w domu, czy wychodzę! Latem staram się ich używać mniej bo cholera wie, czy się jakimś żądlącym owadom zapach nie spodoba :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...