Agduś 12.02.2014 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Ewa, a czemu miałabyś mieć wyrzuty sumienia? Każdy ma prawo do tego, co dla niego jest luksusem. Perfumy, szpilki, buty do biegania, karnet na fitness albo do teatru, biżuteria, okulary progresywne albo fotochromy, danie z ryby fugu, wycieczka na Alaskę... Pogoda i okoliczności sprawiły, że dzisiaj zrealizowaliśmy plan E albo i F... W każdym bądź razie narty drugiej grupie odwołali. Zdążyłyśmy się przygotować i ze sprzętem, kanapkami i herbatą w termosie wyładować się z samochodu, kiedy nam mama innego dziecka powiedziała, że wyjazd odwołany. Kolejne plany zweryfikowała choroba koleżanki, która miała przyjść do Małgo na noc i jej wyzdrowienie, które sprawiło, że Małgo pojechała do niej na noc oraz zaplanowany w 10 minut wyjazd do Krakowa.Zima wraca, ale jakoś leniwie i powoli. Pewnie będzie u nas po feriach. Na razie zasypuje Zakopane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.02.2014 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2014 Mam nadzieję, że poprzestanie z tym powrotem tylko w Waszych rejonach! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.02.2014 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Zasypało Was, czy jak .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 15.02.2014 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Ferie się kończą, więc siedzą w kątach i płaczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.02.2014 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 No!!! Znaczy nie siedzimy, ale płaczemy w biegu. Prawie dosłownie, bo wypróbowałam nowe buty do biegania. A poza tym dwa razy byliśmy na łyżwach (ja w roli fotoreporterki, bo jeździć nie umiem), dzisiaj na nartach, potem biegiem do domu i do teatru (bardzo dobry), coby się odchamić nieco, jutro do kina się wybieramy i.... już po feriach! Albo były za krótkie, albo za dużo się działo. A jeszcze jakieś wypracowania, konkursy literackie i plastyczne, lektury do przeczytania, proza i wiersz do nauczenia się na konkurs recytatorski... No trzeci tydzień by się na to przydał! Nic nas nie zasypało, niestety. Śniegu niet. Na stoku resztki, mokre i żałosne. Buuuuu!!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.02.2014 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Intensywnie jak zawsze! U mnie ferie dopiero się zaczynają i bardzo mnie to cieszy!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.02.2014 23:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 No właśnie się zastanawiam, czy lepiej intensywnie, czy na tyłku. Bo kiedy intensywnie, to czas szybko mija. Kiedy się siedzi na tyłku, czas się wlecze i ferie jakby dłuższe. Z drugiej strony czy takie pełne wydarzeń we wspomnieniach nie są dłuższe niż takie, kiedy każdy dzień był podobny do poprzedniego? Sama nie wiem... Weronika szła dzisiaj w pokazie, ale nie ma sensownego filmiku na razie. W tym jedynym widać ją przez parę sekund i jakiś nieostry jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.02.2014 00:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Jakby jakiś wyraźniejszy był to podeślij! W sumie .... część można w biegu, drugą na tyłku ... umiar we wszystkim wskazany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.02.2014 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 No właśnie się zastanawiam, czy lepiej intensywnie, czy na tyłku. Bo kiedy intensywnie, to czas szybko mija. Kiedy się siedzi na tyłku, czas się wlecze i ferie jakby dłuższe. Z drugiej strony czy takie pełne wydarzeń we wspomnieniach nie są dłuższe niż takie, kiedy każdy dzień był podobny do poprzedniego? Sama nie wiem... . widzisz, cała sztuka w złotym środku takie intensywne życie męczy psychicznie człowiek - a szczególnie dziecko- musi mieć czas na nicnierobienie. To jest reset. Inaczej następuje produkcja nerwicowców, którzy potem męczą mnie w spółce - tu ich boli, tam strzyka a fizycznie nic. A to organizm domaga się spokoju. tylko oni już nie umieją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.02.2014 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 A to organizm domaga się spokoju. tylko oni już nie umieją... Ja i moja Córcia możemy kursy doszkalające prowadzić w tym zakresie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.02.2014 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Braza weź Ty jedź w pierwszej części sierpnia to sobie spa psychiczne w Twoim lesie zrobię, nie wiem jak Tyrion to zniesie:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.02.2014 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Ja i moja Córcia możemy kursy doszkalające prowadzić w tym zakresie TEŻ NIE MAM Z TYM PROBLEMU... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.02.2014 17:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Oj, ja też potrafię nicnierobić - Braza świadkiem! W czasie ferii dzieciom niczego nie narzucałam, chciały siedzieć w domu, to siedziały, chciały coś robić - robiły. Efekt taki, że to, co do szkoły, zostawiły na ostatnią chwilę. Swoją drogą, to nie podoba mi się zadawanie wypracowań na ferie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.02.2014 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Przyznaję, Agduś towarzyszyła w DALu dzielnie i godnie przez cały czas:lol2: Wusia, wszystko zależy od Szanownego, tzn. od Jego rejsu. Albo wróci w I-ej połowie sierpnia albo niestety w II. Na pażdziernik też szukam chętnych, ponoć mamy dostać zaproszenie na ślub do Irlandii!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.02.2014 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 październik to już nie dam rady bo Młode szkołę rozpocznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.02.2014 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Ja szukam na lipiec i pół sierpnia. Niepołomice też ładne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.02.2014 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Zapachniało latem i podróżami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 16.02.2014 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 pierwsze pół mam wolne sierpnia:rotfl: tyle że dziecko i rude zabrać muszę ze sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.02.2014 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Nie wiem, jak moja ruda na Twoją rudą. Wprawdzie ma koleżankę - też rudą - i bardzo się lubią, ale to jednak inna ruda jest. No i Carmen na pewno by się obraziła. Trzeba by było wcześniej spróbować przedstawić sobie nasze rude.Dziecko nieszkodliwe jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.02.2014 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 Ja się przez moment zapaliłam do października u Brazy. Oczami wyobraźni ujrzałam, jak się zaszywam w głuszy i w świętym spokoju się uczę do egzaminu, nieszarpana przez domowników o obiad i inne duperele. A potem sobie przypomniała, że jak wyjadę, to nie zarobię a przynajmniej znacząco mi dochód spadnie i piękne wizje odpłynęły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.