Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[braza]

Ewa, przez kilka dni .... O tym październiku to wiem od niedawna, jak to faktycznie będzie to za diabła jeszcze nie wiem!

[Agduś]

Pierwszy dzień po feriach. Cięęęęęężko!!!

Byle do Wielkanocy i długiego weekendu...

Może jakoś się uda...

[braza]

Jakoś sie uda, na pewno. A Wielkanoc tak późno, cholera!!!

[Agduś]

No!

Dobrze, że nie mieliśmy w tym roku pierwszego terminu ferii - byłoby jeszcze dalej do świąt!

Może jakoś się uda...

 

Dzisiaj Dzień Kota. Dziewczyny właśnie usiłują swoje koty nakarmić smakołykami, ale lekko nie jest. Trzeba im tak dać, żeby Carmen nie zeżarła pozostałym kotom. Rysiek polazł na pole, więc go wołają, ale on nie chce wrócić. Specjalnie kupiły dla niego puszkę z warzywami. Może mu posmakuje? A może lepiej było kupić dla niego paczkę dmuchanego ryżu? Carmen je swoje, Miśka też, Rysiek wrócił i się zastanawia, czy lubi. Zdecydował, że lubi. Carmen swoje zeżarła, Miśka zjadła, Rysiek konsumuje. Dzień Kota można uznać za uczczony!

[braza]

Moje w ramach świętowania przespały cały dzień ... śpią zresztą dalej, dzień się jeszcze nie skończył ...

[EZS]

nie mam kotów

a kiedy jest dzień psa?

Mój pies się zaczął (ęła) odchudzać. Teraz to nawet najlepsze kąski je po długim namysle. Przedwczoraj wątróbkę łaskawie zjadła, wczoraj pogardziła kurczaczkiem, dziś ją mąż karmił ręką, bo do miski nie chciała podejść. I widać, że to świadoma decyzja, omija miskę ale jak się ją zanęci z ręki, to potem zjada

[Moose]

Moje w ramach świętowania przespały cały dzień ... śpią zresztą dalej, dzień się jeszcze nie skończył ...

Jaki Pan taki kram... ćwiczą DAL...

[Agduś]

Nasza pies się nie musi odchudzać, bo mimo sterylki trzyma linię.

Koty w dniu swojego święta były normalnie aktywne. Chyba się boją, że w razie zmniejszenia aktywności odźwierni mogą na skutek bezczynności na przykład stracić właściwą szybkość reakcji. I co wtedy? Jak długo kot miałby oczekiwać pod drzwiami na ich otwarcie???

[braza]

Własnie tak Osiczko, właśnie tak! Nie jestem tylko pewna, kto od kogo się uczy ....

 

Ewa, ja bym nie szalała z tą ręką. Jeśli za 2 dni też będzie ze wstrętem omijała miskę to można się nad tym zastanowić. Zdrowy pies tak jak i zdrowe dziecko, nie zamorzy się głodem!

 

Starszyzna wyszła, młoda nadal DALuje

[sipatka]

U Karola tak się niejedzeniem kłopoty zaczęły.

A teraz na tych lekach to się taki tłuścioch zrobił, że aż strach. Zero wcięcia. No ale cóż. Wczoraj zobaczyłam ile mu mężuś papu daje . To ja się nie dziwię, że pies 1.5 kg przytył i dalej rośnie. Niedlugo będzie wyglądał jak beczka

I nic tylko na dwóch łapach występuje, w kuchni na paluszkach, żeby z blatu choć zapach do noska doleciał, w pokoju na krzesło wskakuje, skoro go u nóg ignoruję.

Katastrofa.

Chyba musimy treningi zacząć

[Agduś]

Emi za duża jest, żeby pozwolić jej się zapaść. Stawy by nie wytrzymały, więc dbamy o jej linię, chociaż ona naszych wysiłków nie docenia i na pewno wolałaby mniejszą dyscyplinę w tej kwestii.

[EZS]

no to Luna sama dba o linię. Ona ma takie okresy. Tyje, tyje, je wszystko i wygląda, jakbyśmy ją głodzili, wiecie, taki wyraz pyska - jeść mi nie dają. A potem nagle przechodzi na dietę. Dietę - nic nie jem. I chudnie, robi się podobna do charta. Ale ona ma to ewidentnie w psychice, bo nagle zaczyna omijać miskę. Z ręki, jak jeść zacznie, to je. Ale zanim zacznie, to stoi, stoi, myśli, ogląda i ... odchodzi.

[Moose]

Gruby też tak ma... chudy fabrycznie i odpaść go nie można

Za to Gremlinica ( takie odgłosy zaczęła nocami wydawać ) przez 1,5 tygodnia przytyła prawie 4 kilo i zaczynam ograniczać żarcie... czyli 2 razy dziennie od wczoraj je, tak jak Grucha

[TAR]

u nas duzy od piatku grymasi na swoje jedzenie a maly ma rozum w zoladku zjadlby obie porcje. duzy pcha sie do michy malego, a nie moze, bo dostaje chrupki dla alergikow. zarcie ja wydzielam, bo jak zobaczylam ile malzon wrzuca to nic dziwnego, ze pies przezarty a ma przeciez wage do odmierzania karmy i tabelke. a i tak zawsze da wiecej:bash:

 

nie wiem kiedy jest dzien psa ale moje to codziennie maja swoj dzien

[Agduś]

Emi tyje latem, kiedy karmią ją wakacyjni opiekunowie. Jakoś nikt nie może uwierzyć, że taki duży pies, tak mało jedzenia potrzebuje. Mam wrażenie, że dostaje podwójne porcje. Już jej karmę "light" na lato kupujemy, żeby za bardzo nie tyła.

 

 

http://www.londonfashionweek.co.uk/

Zdjęcia są w tej chwili prawie na samej górze. Trzeba najechać kursorem na obrazek i szukać podpisu "Marques Almeida" - tam są dwa zdjęcia Młodej, a niżej jest filmik z pokazu - trza kliknąć w obrazek z żółtym boa z piór. Później dodadzą nowe, więc te znajdą się niżej.

[braza]

Próbuje obejrzeć. Mój internet ma za daleko do Anglii, straszliwie długo przerabia ....

[braza]

Udało się. Ciuchy to ... okey, będę cicho. Gdyby nie Młoda nawet bym na tę kolekcję nie spojrzała ...

[EZS]

Nie poznałam Wero... nie wiem, która to???

Ale wiem, że wszystkie strasznie są zrobione na anorektyczne emo. Okropny ten projektant...

[Agduś]

Ciuchy dżinsowe. Mnie się nawet podobały. Może nie ten oglądałyście?

Tu widać: http://www.8fimodels.pl/blog/

Przed chwilą była na żywo. Trzeci pokaz dzisiaj.

[EZS]

na tych zdjęciach niżej to jeszcze wygląda .. ale te dzinsowe strasznie mi się nie podobają i modelkę też obrzydzili, jak umieli

Nie lubię chyba pokazów

Agduś, ale Wero jest do Ciebie podobna!!!!