Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O, widzę, że moje komentarze się niepostrzeżenie reanimowały i wychynęły z mroków niepamięci. :o A ja nie dostałam powiadomienia! :evil:

 

Depeesiu, relację usłyszałaś już na żywo, więc się nie będę powtarzała.

 

Brazuniu, to ja dziękuję za odwiedziny!!! Bardzo, bardzo, bardzo!!!

I wiesz co? Moje dzieci już się kłócą, u której z nich następnym razem Karla spędzi więcej nocy. No bo tym razem Weronika była o jedną noc do przodu, co skrupulatnie wyliczyły.

Jakby co, to ja dzieciom nie wróg i nie będę utrudniała kolejnego spotkania. Czujcie się zaproszeni. Wszyscy też się pomieścicie. Nawet z psuką. Emi jej zrobi miejsce u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do naszej psuki i jej podejścia do gościnności Emi odnosze wrażenie, że nasza prostaczka tego gestu by nie doceniła :-?

Karlita o Krakowie i siedzibie Królów Polskich opowiadała tatusiowi przez około 5 minut, o dziewczynkach i futerkach - pół godziny!! No nie wiem, jak się do tego odnieść... :roll: :wink:

 

Podobno przysmak u nas jest, Szanowny go widział, ale w razie "W" dam znać :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, ten internet to iście diabelski wynalazek! :evil:

Dawniej to człowiek miał znajomych w najbliższej okolicy, szedł na ploty do sąsiadki. No, czasem rodzina się porozjeżdżała po świecie, ale to też nie tak częste przypadki były. A teraz? Ma się koleżanki porozrzucane po całej Polsce, a to nie Hameryka, w której 100 km to całkiem bliziutko, 200 to zupełnie niedaleko, a gdy przyjdzie ochota na kawkę z kimś, do kogo ma się 500 km, to się wsiada po prostu w samolot jak w busika i podskakuje na jedno popołudnie.

Ale się porobiło!

Ciekawe, czy komunikacja w Polsce dopasuje się do potrzeb, które stworzył internet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diabelski iście, fakt!!! Ten internet!! Ale dobrze, że jest; ja w każdym razie jestem z niego zadowolona :D

 

Kominek to by mi się teraz taki przydał jak u Ciebie Depeesiu moja droga, albo jak u Agduś - mokro za oknem, wietrznie - bleee jednym słowem :-? Magiczna moc ognia jednak jeszcze nie dla mnie :-?

 

Do żadnym kamieni się nie przyznaję!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obyś miała rację z tym węgielnym!!!!!!!

 

Agduś, czy Ty pamiętasz, co oprócz cebuli było w tej sałatce??????? Ja chyba naprawdę zmierzam ku temu Niemcowi, co to kapcie chowa, bo za diabła nie mogę skojarzyć innych składników - może poza czosnkiem :D Jeśli pamiętasz, to skrobnij proszę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Futra lekko obrażone, bo pojechaliśmy właściwie na cały dzień do Krakowa.

Ale pogoda!!!

No wiosna normalnie!!!

Wywieźliśmy więc dziecka na świeże powietrze do krakowskiego Parku Jordana, gdzie w tłumie innych dzieci ujeżdżały plac zabaw. Nasze dzieci rozdziane, inne różnie. Nad niektórymi rodzice się zlitowali i pozwolili zdjąć zimowe kurtki, czapki, szaliki itp, nierzadkim widokiem była jednak mamusia w sweterku pochylona nad okutanym we wszystko, co ludzie na zimę wymyślili dzieckiem, które czerwone jak burak biegało po małpich mostkach lub kopało w piachu. Mamusia stała i było jej ciepło, dziecię biegało i... gdyby miało na czapeczce gwizdek, taki jak w czajniku, to by gwizdało jak lokomotywa! Najbiedniejsze były, jak zwykle, niemowlaki w głębokich wózeczkach ustawionych w pełnym słońcu, przykryte, okryte, okutane, owinięte, zapięte i dopięte. Właściwie to nawet rozumiem tych rodziców, bo sama miałam wyrzuty sumienia, gdy rozbierałam małą Weroniczkę w cieplejsze dni, patrząc na te ocieplone maluchy. Przy kolejnych dzieckach już tego nie przeżywałam.

No ale ponoć zima ma wrócić, więc jeszcze nie należy wyrzucać na strych zimowych kurtek. Szkoda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...