braza 09.03.2015 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 Na temat jazgotow i ich panc to ja mam zdanie wyrobione ale nie wypada go cytowac w tak kulturalnym towarzystwie!! Na szczescie nasza gnida tez spokojna chociaz nie wiem, jakby sie zachowal gdyby jakas pchla skoczyla do niego bezposrednio...i nie chce tego przezyc!!A kazdy ois w miejscu publicznym musi byc na smyczy! Kaganiec obowiazuje tylko psy ras niebezpiecznych co oczywiscie jest najglkupsza glupota jaka ktos mogl wymyslic!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.03.2015 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 ja to bym takiej pańci kazała pokazać zaświadczenie że jej pchła co ani smyczy ani kagańca jest szczepiona na wściekliznę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.03.2015 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 A ja pańcię potraktowałam jak Emi jej pieska. I to była dobra decyzja, bo chyba niczym innym nie mogłabym jej bardziej wkurzyć. Przecież tylko marzyła o pyskówce!Za to dzisiaj jakiś ONek pogonił moje maleńkie kocie dzieci na drzewa! Nie był sam, ktoś go wołał z daleka, ale koty były fajniejsze niż właściciel. Najpierw Kaj wylądował dobre dziesięć metrów nad ziemią i poważnie się bałam, czy zejdzie, później Gerda uciekła na niższe, na szczęście, drzewo. Magda i Małgo poczekały, aż pies się znudzi i wróci do właściciela, a potem zaczęły namawiać koty do powrotu na matkę-ziemię. Gerda miała bliżej, więc szybciej zdecydowała się na próbę zejścia. Całkiem zgrabnie jej poszło, trochę przodem, więcej tyłem, końcówkę załatwiła lotem ślizgowym i przyziemiła z lekkim tylko hukiem. Kaj był w gorszym położeniu, może nawet nie widział ziemi! Najpierw dłuuugo siedział lekko się tylko kołysząc, i nie miał odwagi wykonać żadnego konkretnego ruchu. Następnie obszedł pień dwa razy dookoła i wreszcie ruszył z dół. Powoli, ostrożnie, z gałęzi na gałąź i dookoła pnia... Wreszcie znalazł się ze trzy metry nad ziemią, a tam już czekała Magda, więc podrapał ją kocim zwyczajem i zeskoczył. Ufff! A już się zastanawiałam, czy straż pożarna przejedzie przez mokrą łąkę... Pięknie, ciepło, krokusy kwitną, a inne cebulkowe wystawiły kiełki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.03.2015 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 A teraz z innej beczki - podglądanie dzikich zwierząt: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.03.2015 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 No i gdzie te dzikie zwierzeta? Na temat kotow i drzew ... Starsza kicia nam kiedys numer wywinela wchodzac na sosne dosc wysoko. Pisalam o tym: nasze rozpaczliwe kicianie przez jakies pol godziny pod owa sosna slyszalne pewnie bylo na cala wies. Gdy w koncu postanowilam pojsc po drabine a dziecie wyslalam po rekawiczki kicia znudzona brakiem zainteresowania zeszla z sosny sprawnie i bez kolizji ... Nie zrobilam jej krzywdy tylko dlatego, ze bylam oslabiona zamartwianiem sie o nia!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.03.2015 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2015 No przecież jest dziki autobus przy wodopoju! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.03.2015 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2015 Dobra, okey, może ja i normalna nie jestem ale slepa tez nie!! Nie ma zdjęcia!!! I miłego mgłodnia. U mnie mleko - sikorki na piechotę chodzą!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 10.03.2015 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2015 Tyż ślepa jestem gdyż aliboż nic tu nie widzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.03.2015 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2015 Nic nie rozumiem! Ja to zdjęcie cały czas widzę! Najpierw życzenia: http://img407.imageshack.us/img407/645/dzienmezczyzn27.jpg A teraz spróbuję jeszcze raz to zdjęcie. http://4.bp.blogspot.com/-yd100sQyu_s/U9ORrYKrJ4I/AAAAAAAA3Qs/fkGOQb5p7dk/s1600/and-here-we-see-a-wild-bus-drinking-water-from-a-river.jpg Z innego źródła wzięłam, to może wreszcie zobaczycie. Piękną pogodę dziś mieliśmy, ale jutro ma się spaskudzić i to co najmniej do końca tygodnia. Rok temu, kiedy zaplanowałam sobie, że pojadę do Krakowa na cmentarzach posprzątać przed świętami, następnego dnia spadł śnieg. Czyżby powtórka z rozrywki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.03.2015 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2015 teraz widać autobusa:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.03.2015 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2015 Teraz widac!!!! Czerwony chyba z przedawkowania!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 10.03.2015 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2015 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.03.2015 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2015 Zamówiłam coś w sklepie Tchibo. Dzisiaj kurier przywiózł wielkie tekturowe pudło. Z pudła wyjęłam dwa małe pudełeczka i dwa płaskie worki foliowe z zamówioną zawartością. Zajmowały razem 1/16 pojemności pudła. Bez sensu? Ależ nie! Nasze koty natychmiast pokazały, że przysłanie im tak wielkiego pudła miało sens. Trochę podobnie to wygląda... Melduję, że pogoda skiepściła się zgodnie z planem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 11.03.2015 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2015 Nam udały się 2 dłuuugie spacerki... zgodnie z planem ( przepowiadaczy pogody ofkors )miało lać cały dzień... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.03.2015 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2015 Oooo taaak!!! Pudła to najukochańsze rzeczy kota!!!! U mnie dzisiaj zimno było! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 12.03.2015 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2015 Dziś do południa przepiękna słoneczna pogoda... za to po południu mało mnie z szosy nie zdmuchnęło... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.03.2015 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 U nas ciemno, zimno i ponuro, ale co mi tam! Jutro sobota!!! Przerzuciłam dzisiaj jakieś kilogramy żelastwa na siłowni, więc teraz, wobec tego, co za oknem, mogę z czystym sumieniem lenić się przez dwa dni. O!Znaczy nie tak do końca się lenić, bo muszę obszyć w rękach dwie patchworkowe narzuty (chyba, że nie zdzierżę i zrezygnuję z czystości formy na rzecz szybkości maszyny do szycia) i jeden bieżnik na stół w salonie (też patchworkowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.03.2015 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 ciemno i zimno się zgadza.W sumie mnie to nawet cieszy, mam do zrobienia masę zawodowych rzeczy a przynajmniej ogród mnie nie ciągnie.Podobno mamy mieć lato stulecia. Pomarzyć można .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.03.2015 23:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 A to w takim razie ja chcę na Islandię! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.03.2015 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 Jesli jako Islandia wystarczy Ci widok kretowych wulkanow to zapraszam - nie zawiedziesz sie!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.