Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[Agduś]

Szczerze mówiąc, nie patrzyłam. Dziecko sprawdzało i relacjonowało. Zaintrygowałaś mnie, chyba pójdę popatrzyć, czy ona czegoś nie pokiełbasiła.

Wedle jej wiedzy potrzebne są matematyka, geografia albo fizyka i angielski. Jeden z tych przedmiotów ma być rozszerzony. Nawet, jeżeli okaże się, że polski ma znaczenie, to nie będzie źle.

To ma być 1. Akademia Morska (normalna, cywilna), 2. Akademia Marynarki Wojennej (ma też wydziały cywilne). Szczecin odpadł, bo Młoda ma na niego foch. "Bo bzdury, jakaś chrzaniona praktyka zerowa w wakacje i liczą maturę z chemii."

 

 

Miałam pokazać zdjęcie efektów mojej północnej pracy. No bo wczoraj obiecałam sobie, że pójdę wcześnie spać. Jak zwykle... Wyszło też jak zwykle, to znaczy kole północy. Położyłam się i... przypomniałam sobie, że muszę pranie powiesić. No szlag! Poszłam. Suszarka na balkonie, zimno jak cholera, a ja już w dezabilu. A pralka dowalona, jak na złość, do pełniuteńka. No to wyciągnęłam co większe sztuki, powiesiłam na poręczy schodów, pootwieranych drzwiczkach szafek w pracowni, na oparciach krzeseł, wysuniętych szufladach, klamkach. No i duże jakoś upchnęłam, ale zostało mi pół miednicy skarpetek i gaci. Ani chybi zaśmierdną się do rana... Moje spojrzenie padło na wielką tablicę korkową, która powinna być zapełniona dziełami dzieci, ale nie jest, bo im się nie chce. Za to tkwią w niej pinezki. Olśnienie i do roboty!

 

[wu]

padłam na twarz:rotfl: szacun za kreatywność

[Moose]

Muszę chyba tablicę korkową kupić...

[EZS]

a co rodzina na radosną twórczość?

 

Popatrzyłam na Gdynię. Ale tam są jajcarskie kierunki! Dietetyka, hotelarstwo Na nawigacji Żegluga arktyczna wygląda fajnie. Szkoda, że statków nie mamy

Faktycznie, nie ma polskiego. Jest w Szczecinie.

[Agduś]

No wiesz, przecież muszą wiedzieć, co dać pasażerom do jedzenia, żeby mniej rzygali w czasie sztormu... Marynarka to też wycieczkowce.

 

Weronikę interesuje wydział nawigacji, transport morski, a później być może żegluga arktyczna, ale nad tym jeszcze będzie miała czas się zastanowić.

 

 

A co do prania, to Weronika akurat wyszła z łazienki, mało się nie udusiła ze śmiechu i nawet radośnie pomogła mi wieszać. Andrzej przeszedł obok tablicy rano i nie zauważył, ale kiedy mu pokazałyśmy, to się śmiał, Małgo się nabzdyczyła, bo odebrała to jako uwagę, że za mało rysuje, Madga chyba się śmiała rano, ale nie widziałam, bo miała dzisiaj na później do szkoły, więc wstała po moim wyjściu.

[Arnika]

Nie wpadłabym na to za nic....

[braza]

Dla mnie bomba pomysł, moja \młoda ma tablicę korkową .... hmyyyy .....

[Agduś]

Leje krasowe na Florydzie to zemsta aligatorów.

[EZS]

Leje krasowe na Florydzie to zemsta aligatorów.

uczysz się geografii?

[braza]

A dlaczego akurat aligatorów???

[Agduś]

Nie, za mamitopkiem mam w tle telewizor, a w nim program o lejach krasowych.

Wolę leje krasowe od kampanii przed drugą turą wyborów!

Zresztą - jakich wyborów? Kolejny raz będę musiała głosować "przeciw", a tak bym chciała wreszcie kiedyś głosować "za".

Obawiam się jednak, że tego w tym kraju nie dożyję, a w żadnym innym głosować nie mogę.

Taki los...

 

Geografię Młoda pisała dzisiaj. Strasznie szeroki zakres wiedzy ma taka geografia - od rzeczy oczywistych, jak mapa, pkb Chile, bogactwa naturalne Wysp Salomona, dominująca religia Filipin po dinozaury i mamuty. Zdziwiłam się. No ale Moda względnie zadowolona. Jutro ustny angielski i ma najdłuższe wakacje w życiu. A co ta matka z tym PKB, tam było HDI Kataru i Norwegii a Norwegia ma lepsze HDI niż Katar, a niższe PKB. No i od razu widać co jest bardziej wymierne, kto by chciał mieszkać w Katarze, matka niedouczona jedna paskuda. I jeszcze Pakistan widziała okropa. Taki Pakistan w kształcie Nepalu, w miejscu Nepalu i w ogóle wyglądał jak Nepal. Paskuda mi zawały robi. Dziecko mnie szkaluje i zagląda przez ramię i mamitopka mi zabiera - potwór pierworodny! W życiu bym nie chciała mieszkać w Katarze! Zasmarkane miejsce! Jakie wyspy? Tam było chile i Finlandia i Szwecja i udział procentowy sektorów w gospodarce, że naturalne czynniki, że Chile nie ma lasów, no gdzie te lasy, na szczytach And. I że nie co kopią, tylko że kopią, a matka się nie zna i Wyspy Salomona jej się na mapie rozjeżdżają do Chile, okulary by zmieniła kura ślepa. Nic mi się nie rozjeżdża, po prostu nie uczyłam się tego testu na pamięć i tyle. A w ogóle to wypiłam już drinka i idę spać. I TRYBOLIT BYŁ BIEDNY DYSKRYMINOWANY TRYBOOOOLIT. Nie dyskryminuję trybolitów, szanuję je i poważam kambryjskie trybolity - naszych przodków kochanych! chyba twoich... skoro moich, to twoich też, dziecino ma kochana! Ja pochodzą w linii prostej od ameby. Jestem pierwszym pokoleniem po amebie. Kurde, nie mów głośno, bo się tata obrazi! To było o tobie, nielotna matko. Jak ameba. Ameba jest nielotna. Całkiem. Trybolit też, córeczko i mamut i ty! A mamut... Może pochodzę od mamuta... No.... Pewne podobieństwo zauważam... Ale trochę się od Ciebie różnię, dajże spokój, jeszcze nas ludzie nie mylą na ulicach, z drugiej strony powinni się tobom zainteresować odtwarzacze prehistoryczni. Bredzisz dziecko moje kochane coraz bardziej, a to przecież ja drinka wypiłam, a nie ty. Lepiej idź spać - jutro egzamin! Przynajmniej nie pomylę angielskiego z Nepalskim. Bo go nie znasz!

 

Dobranoc

[Agduś]

A dlaczego akurat aligatorów???

 

Bo im ludzie zajęli teren, osuszyli bagna i zrobili tam baseny, a aligatory nie lubią chlorowanej wody.

No to siedzą pod ziemią i wygryzają leje krasowe, zjadają wapień i nie mają osteoporozy przynajmniej. Bo przez tabletki antykoncepcyjne, które Amerykanki wysikują do wody to się biedne aligatory rozmnażać nie mogą!

[EZS]

Niech jedzą te anerykanki, przecież aligatory wolą mięso, niż wapień? Chlorowane czy nie, jakoś strawią..

 

dobranoc

[Moose]

[braza]

Chyba jestem inteligenta bo dużo z tej dyskusji zrozumiałam:)

 

Jak by mi ludzie osuszyli bagna tez bym wygryzała wapń ... tylko że ja bagien nie mam ....

[Moose]

Mam bagna... zaczynam się bać...

[EZS]

to nie osuszaj i nie buduj basenu z chlorem.

[braza]

Zamiast chloru dać jakieś inne świństwo, może się nie zorientują za szybko ...

[jamles]

Zamiast chloru dać jakieś inne świństwo, może się nie zorientują za szybko ...

chyba siarczan żelaza się nadaje

[Agduś]

A ten siarczan żelaza to się bardziej spodoba aligatorom? Nie psuje smaku?

 

Braza, gratuluję inteligencji!!! A może to po prostu wprawa, w końcu masz dziecię w podobnym wieku.

 

Zapomniałabym - ustny angielski na 100% zdany i już po maturze. Wyniki pisemnych za półtorej miesiąca...

Edytowane 15 Maja 2015 przez Agduś