Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[wu]

ubranko za Osiem czerwoniutkie a oczka bym machnęła turkusowe;)

[EZS]

no, to zależy dla kogo ten królik i co ma robić.

Jako ozdoba wnętrza "modern" to czarno-szare ubranie i czerwone oczy. Jako jedyny akcent barwny. No i ząbki z filcu

Jak dla dziecka, to... hmmm nie wiem.

[Agduś]

Hmmmm....

To było zastanowienie nad odpowiedzą na pytanie, po co właściwie ten królik ma być.

Nie wiem, po co. Po prostu byłam ciekawa, jak będzie wyglądał królik zebroidalny.

Pierwszego uszyłam z ciekawości, czy umiem.

Drugiego, bo wiedziałam, że się przyda (poszedł do koleżanki Małgosi jako prezent urodzinowy, a dokładniej jako jego część). Trzeci, czwarty i piąty miały być na szkolną loterię, ale Małgo uznała, że lepiej na kiermasz, bo w wyniku losowania mogłyby trafić do ludzi, którzy ich nie chcą, a na kiermaszu kupi, kto będzie chciał. Mnie tam rybka, bo cel ten sam - pomoc dziewczynce, o której wspominałam tutaj.

Szósty to właśnie ten w paski, a siódmy - się okaże.

Zebrowaty na razie posiedzi w domu. Może się przyda, może zostanie.

 

Kupiłam sobie śliczną nową myszkę do mamitopka. I podoba mi się, jak działa.

 

Podlałam wczoraj wieczorem uczciwie, więc w nocy przyszła dawno zapowiadana burza i podlała jeszcze solidniej. A nad ranem przyszła druga burza i poprawiła.

 

Szajsowaty dekoder Polszmatu nie nagrał w nocy Gry o tron i musimy czekać, a ja jestem wściekle niewyspana po tych burzach. W dodatku nastąpiła katastrofa z ekspresem i jest ciężko. Na szczęście przynajmniej się ochłodziło po tych burzach,a le dopiero wieczorem, bo w dzień był taki uduszony pod chmurami zaduch. Ciekawe, jak tam na Mazurach.

[EZS]

Jednym słowem ma to być królik domowy. A to ubierz go tak, jak lubisz

 

U nas burze były 2 dni temu, wczoraj już podlewałam. Dziś nie miałam siły ...

[TAR]

moj nagral tylko nie ma kiedy obejrzec, wczoraj troche nadrobilismy, skonczylo sie na jatce, niebieskoocy poszaleli:o, jeszcze zostaly dwa do konca serii chyba:rolleyes: nie do konca jednak pasuja mi zmiany w scenariuszu wzgledem ksiazki, to samo zrobili z hp i rozwalili calosc beznadziejnie. no nic poczekamy, na razie czekam na ksiazke - kolejna czesc, ciekawe kiedy bedzie:rolleyes:

[Agduś]

Starą dobrą metodą przyłożę mu różne materiały do pyszczka i sprawdzę, który najlepiej pasuje.

U nas po burzach się ochłodziło. Rano pochmurno i chłodno, w dzień słonecznie i przyjemnie, a teraz wręcz zimno. Ziemia wciąż mokra!

 

Ja zaczęłam oglądać w tym roku, kiedy były powtórki wszystkich wcześniejszych sezonów. Fajnie tak, bo nie musieliśmy czekać na kolejne odcinki tydzień, a kolejne sezony rok. W ten sposób nadrobiliśmy zaległości. A teraz jesteśmy na bieżąco i czekamy na kolejny sezon.

Książek nie czytałam, więc nie denerwują mnie różnice między nimi a filmem. Właśnie dlatego czasem lepiej wybrać - książka albo film. Zazwyczaj to filmy są denerwujące dla czytelników, rzadziej odwrotnie. Na przykład najpierw oglądałam "Atlas chmur", a później czytałam. Różnice są - mniejsze i większe. Książka ma moim zdaniem inną wymowę i jest ciekawsza. Jednakowoż dla kogoś, kto znał wcześniej wydarzenia z filmu, czytanie książki chwilami dłużyło się. Paradoksalnie najbardziej interesujące były fragmenty zmienione w filmie, który swoją drogą jest całkiem dobry.

 

Magda dzwoniła, że podoba jej się na obozie żeglarskim.

[TAR]

obejrzalam wczoraj ostatni odcinek serii, bez szczegolnego zaskoczenia, umarl ten kto mial umrzec i tyle. jedna rzecz mi sie w tych ostatnich odcinkach nie podobala: promowanie przemocy (glownie seksualnej) wzgledem dzieci, pokazywanie gwałtów i jak na moje moje odczucia za duzo promo homo. Edytowane 17 Czerwca 2015 przez TAR

[Agduś]

Ja nie wiedziałam, kto ma umrzeć, chociaż oczywiście jakieś sygnały do mnie docierały. Co do ilości przemocy, to chyba po prostu taka specyfika tego serialu - można go przyjąć z "dobrodziejstwem" inwentarza albo odrzucić. A co do homoseksualizmu, to mam wrażenie, że więcej go było poprzednich seriach, niż w ostatniej.

[TAR]

aaa bo ty ksiazki nie czytalas, to nie wiedzialas

 

zauwazylam, ze w wiekszosci seriali hbo jest duzo scen przemocy, seksu, scen mocno drastycznych, gwaltow, wyuzdan itp. z tego powodu przestalam ogladac m.in. gladiatora, juz mnie to zaczyna razic a filmy sa schematyczne, seks, gwalt, krew .....i troche akcji / treści

[Agduś]

To na razie pierwszy i jedyny serial HBO, jaki oglądam, więc nie podejmę się dyskutowania na temat ich "zwykłego" nasycenia przemocą. Pewnie gdybym ich oglądała więcej, też by mi się przejadły, jednakowoż staram się nie popadać uzależnienie od seriali, zwłaszcza tasiemcowych.

[TAR]

poza got'em tez zwykle konczy sie na paru odcinkach:D

[Agduś]

Ja jeszcze Ranczo namiętnie oglądam, ale ostatni sezon był, moim zdaniem, wyraźnie słabszy.

 

DAL odstawiłam dzisiaj koncertowo! A miałam taaaakie plany!!! Za to te chwile na tarasie, pogoda w sam raziczek, ptaszki ćwierkały, króliki hasały, koty mruczały, kwiatki kwitły, pszczółki zapylały - no sielanka po prostu! Zaległam z kawusią i gazetką na chwilkę, a tu nagle się popołudnie zrobiło! I gdyby nie jakiś ktoś, kto łąkę podpalił tak skutecznie, że musiałam straż wzywać, to bym nie zauważyła, że już prawie pierwsza i trzeba pralkę w tanim prądzie włączyć.

[braza]

A mi się ten ostatni sezon GoT-a właściwie nie podoba ... to znaczy nie podoba mi się, to zrobili scenarzyści. Sprowadzili ten serial do poziomu tzw. - nikogo nie obrażając - "plebsu". Do czwartego sezonu to był taki inteligentny przekaz chociaż z przemocą, seksem i tym podobne, a ostatni sezon masakra!!!

 

Królik boski! Ja bym mu walnęła seledynowe ubranko a oczka jakie chcesz!!!!

[Agduś]

Poprzednie sezony oglądałam ciurkiem, właściwie nie orientując się, kiedy kończył się poprzedni i zaczynał kolejny.

[wu]

Aguś i tutaj pokornie się kłaniam z wdzięcznością i pytam jak odwdzięczyć się można:hug:

[Agduś]

Wusia, nie kłaniaj się tak, bo Ci coś w kręgosłupie strzyknie!

Nie ma za co. Szyję, bo mnie to bawi.

[wu]

a może się co wyluzuje;)

 

pięknie Ci to wychodzi, masz Kobieto talent zresztą po patchworkach widać

[Agduś]

Eeeeee tam. Ja szyć nie umiem. Tylko zszywać. A króliki są łatwe. Naprawdę.

 

To teraz już mogę ją pokazać:

 

[wu]

ta to właśnie ta bosssssssska panna królisiówna:lol:

[braza]

Dobra, zapytam nieśmiało dlaczego ja nie mam jeszcze takowego cuda ...?? Nieśmiało pytam, podkreślam ....