Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

przede mną Agduś to jak rehabilitacja nie pomoże to zostanie mi grzebanie na początek w bioderku a potem pewnie i w kolanku:( ale ja się nie daję:mad: jak kazali rehabilitować to od razu zaczęłam łazić z kijkami bo na rehabilitację troszkę pewnie poczekam:rolleyes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeeeeee biegasz to wysoce niewłaściwe określenie:rotfl: po prawie 5 miesiącach minimalnego ruchu zgodnie z zaleceniem lekarza:( teraz po przejściu 2 kilometrów padam na ryjek:( na rehabilitanta nie wiem ile poczekam ale uznałam że skoro lekarz któren miał operować powiedział zanim operować najpierw 3-4 miesiące rehabilitować znaczy dla mnie trzeba ruszać ( przecież najwyżej się całkiem wszystko rozleci ;) ), wszędzie trąbią jak to kijki stawy odciążają no to zniosłam kije z góry i zaczelim treningi z Młodym;) On na rowerze, matka z buta:rotfl: codziennie ciutkę dalej idziemy, mnie już cholera brała z bezruchu, Młody kwękał żeby z Nim a to na spacer a to na rower to nareszcie oboje szczęśliwi;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sukcesów życzę!

 

Ostatni dzień długiego weekendu spędziłam jeszcze inaczej - leniwy start w domu, giełda roślin, odebranie dziecków, sadzenie nabytków i leniwe popołudnie. Słoneczko świeci i całkiem ciepło jest. Ciut zaszalałam i nabyłam, ku nieukrywanej zgrozie Andrzeja, ciemiężycę czarną za całe 40 zł. No, jeszcze kilka różnych liliowców, ze cztery cebule lilii, i jeszcze jedną bylinkę. Odpuściłam sobie za to dwie śliczne piwonie. Na razie.

Zakwitły mi kolejne ciekawe tulipany.

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wusia, jeżeli masz stawy do operacji, to otropeda miał raczej na myśli rehabilitację w odciążeniu. Czyli rower na jałowym biegu, mogą być ćwiczenia w basenie, ćwiczenia na podwieszkach i takie tam. Kijki to raczej jako dodatek bardzo dawkowany. Jak będziesz łazić klasycznie, to wykończysz te stawy, jak będziesz kijkami odciążała dół, to ci zepsuje się góra.

 

A w górach chyba jeszcze smutno jest? Wolę lato ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę wiosnę, bo latem za gorąco jest. Smutno? Mnie nie. Lubię chodzić wiosną i widzieć, jak ze zmianą wysokości zmienia się pora roku. Już nawet w niewysokich Gorcach widać było duże różnice - na dole buki miały liście (kurczę, czemu moje ogródkowe jeszcze nie mają???), a na górze tylko pąki.

 

DSC_0120.jpg

 

 

Gdybyśmy wleźli np. na Pilsko, to w górnej granicy lasu pewnie jeszcze pąków by nie miały.

 

No i te wiosenne kwiatki w górach lubię. I kijanki. Wyżej skrzek w kałużach, niżej już pływające luzem kijanki. Traszki też widzieliśmy, ale się chowały i nie zdążyłam zrobić zdjęć.

 

Latem w górach trzeba polować na chłodniejsze dni. Lubię też koniec lata z kwitnącymi bylinami i jesień z jej kolorami. Zimą raczej narty albo krótsze wycieczki. Kiedyś zwiewaliśmy ze szlaku w Gorcach, kiedy zobaczyłam ślady wielkich psich łap. No bo czy to psy były, czy wilki?

 

A smutno jest teraz cały rok, bo szlag trafia świerki. Jako że w polskich górach dominowały monokultury świerkowe, to teraz, kiedy klimat je wykańcza, jest smutno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EZS no kiedy cały problem ze mną taki że zasadniczo zepsuta jestem z góry na dół:rolleyes: począwszy od odcinka szyjnego kręgosłupa sypie się cała reszta, nie trzaskam maratonów tak dzisiaj 4 kilometry przelazłam z przystankami, zawsze spacery dobrze mi robiły a z kijkami super mi się chodzi rzeczywiście lżej jest, muszę się trochę poruszać bo za chwilę - jak mówi moja koleżanka - na głowę dostanę:(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ tłumy ostatnio na forum!

 

Może ktoś jednak zauważy.

 

72d.jpg

 

DSC_0013.jpg

 

To są te same tulipany w odstępie kilku dni. Zmieniły kolor!

 

DSC_0009.jpg

 

A takie coś kupiłam rok temu na próbę. Jakoś nie wierzyłam, że przetrwa zimę, ale jest i kwitnie.

 

DSC_0019.jpg

 

Dwa krzaki bzu - trzy kolory. Musi coś się komuś potegowało przy szczepieniu i takie cuda, panie dzieju.

 

Żeby nie było, drogie dzieci, że my tu teraz narzekamy jak dwie stare babcie, które zamiast o chorobach marudzić, narzekają na roślinki. Ja się roślinkami chwalę!

 

DSC_0021.jpg

 

I na koniec kolorowe żurawki w towarzystwie Brazowych rabarbarów i parzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foty mnie powaliły! Fantastyczne!!!

 

Niezmiernie radosnam, że rabarbary i parzydło mają się świetnie! Moje żurawki, tulipany a nawet jeden dendron wybujały takowoż, krzewuszki zielone jak gaik - jeno pochwalić sie nie mogę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braza a skad masz rabarbar, kupilas gdzies sadzonki?

tez chce miec rabarbaru troszke, bo i kompot pyszny i ciasto kruche z barabarem i dżemik kwaskowy. myslalam by w benex kupic, bo maja dostepne karpy ale czy to bedzie to samo co taki ogrodowy?:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TARciu, to nie jest TEN rabarbar :cool: Jeszcze po starych właścicielach zostały rośliny - liście przypominają liście rabarbaru, maja bardzo ładne kwiaty no i Agduś sobie ich wykopała. Przykro mi. Za to moja sąsiadka ma rabarbar - duuużooo rabarbaru!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku kupiłam na targu dwie sadzonki rabarbaru - tego kompotowego. Rośnie jak na akord i na razie jest tylko zjadany na surowo (głównie przez Magdę). Raz Andrzej zrobił kompot (ja nie przepadam). Dziecka się odgrażają, że placek zrobią (też nie lubię), ale na razie na groźbach poprzestały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...