Agduś 03.06.2016 19:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Poleciałam, wróciłam, miotłę odstawiłam. Chyba nie polubiłam. Dzisiaj usiłuję wypluć płuca i to może mieć jakiś związek z wczorajszymi wybrykami. Bo albowiem ponieważ wczoraj po południu przestało padać. Jako że z pracy wróciłam wcześniej, niesiona falą sukcesu (króliki) rzuciłam hasło - sklep ogrodniczy. Kierunek był podobny nieco, więc rozpędziliśmy się do Wieliczki po odstraszacz kretów i inne rzeczy, a kiedy wyszliśmy ze sklepu... lało jak z cebra. Nadzieja, że przestanie zanim dojedziemy do ogrodniczego, okazała się płonna, ale trza być twardym, nie miętkim, więc uparłam się, że wchodzimy. Krótka akcja? Nie w tym sklepie. Po raz kolejny tego dnia przemokłam do cna, ale zanabyliśmy kilka (no może ciut więcej) krzaczorów i płaczącego szczepionego modrzewia. No wiem, nie lubię szczepionych roślin, ale modrzewia chciałam bardzo, a taki prawdziwy za cholerę mi się nie zmieści.Na razie nabytki czekają. Wbrew tradycji rozpogodziło się. Od dzisiaj trwają Dni Niepołomic, a one co roku były obficie skrapiane deszczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2016 19:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 ja bym chyba polazła po coś ochronnego na rękę i wywlekła stwora zamiast masochistycznie moknąć http://emoty.blox.pl/resource/laie_67.gif Nikt nie wie, jaką głębokość ma ta nora. Sądząc po ilości wykopanej ziemi, mają tam pod ziemią niezły metraż. Sądzę, że spokojnie byś tam wlazła cała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.06.2016 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 nie wiedzialam, ze z kroliczkami tyle zachodu nie przezieb sie tylko od tego deszczu, ja niestety glos stracilam a gardlo czerwone jak po czerwonych cukierkach pochlaniam litry kisielu na zlagodzenie aaa za gardlo podziekowac moge kolegom z pracy nadmiernie naduzywajacym klimy, by ich pokrecilo:evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.06.2016 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 no istotnie metraż mógłby być przeszkodą modrzew płaczący fajnisty jest, ja swojego za pouczeniem TAR-ci krótko tnę już drugi rok i w tym roku jest zarąbiście puchaty i ma dłuuuuuugaśne igiełki;) i jeszcze łazi za mną też szczepiony modrzew ale taki kulisty;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2016 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Rada zacna, ale za późno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2016 19:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 To było do Tarci. Oglądałam kuliste i płaczące. Jednakowoż ten drugi bardziej mi się podoba. A mój tak bardzo do mnie mówił "weź mnie, właśnie mnie, weź teraz, nie zastanawiaj się!", że go wzięłam. Jeszcze tylko imienia dla niego szukam. Na "L" koniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.06.2016 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Larix:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.06.2016 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 (edytowane) no istotnie metraż mógłby być przeszkodą modrzew płaczący fajnisty jest, ja swojego za pouczeniem TAR-ci krótko tnę już drugi rok i w tym roku jest zarąbiście puchaty i ma dłuuuuuugaśne igiełki;) i jeszcze łazi za mną też szczepiony modrzew ale taki kulisty;) Kórnika weż - on jest boski taka poszarpana czapeczka Rada zacna, ale za późno... bywa Larix:rotfl: ale guuuupia jestem podobnie nazywa sie lekarstwo na gardlo a ty o modrzewiu ooo przypomnialam sobie larimax mu bylo Edytowane 3 Czerwca 2016 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.06.2016 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 To było do Tarci. Oglądałam kuliste i płaczące. Jednakowoż ten drugi bardziej mi się podoba. A mój tak bardzo do mnie mówił "weź mnie, właśnie mnie, weź teraz, nie zastanawiaj się!", że go wzięłam. Jeszcze tylko imienia dla niego szukam. Na "L" koniecznie. modrzewie sa wlasnie jakies takie zachecajace, tez nie moge sie im oprzec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.06.2016 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 no właśnie o kórniku myślałam:lol: TAR-cia toż larix to imię dla modrzewia Agdusiowego:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.06.2016 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 wiem, a ja o larimax - jakos tak mi sie skojarzylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.06.2016 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 skojarzenia to przekleństwo nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2016 20:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Wiem, że modrzew po łacinie to Larix i właśnie dlatego ma być na "L", ale ja szukam imienia bardziej osobistego. Wymyśliłam, gdzie posadzić Eleonorę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.06.2016 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 a to co znowu:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2016 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Jabłonka kolumnowa. Małgo dała jej imię, bo była z nami w sklepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 03.06.2016 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 dobre:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 03.06.2016 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Leon, Leopold, Leonard Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.06.2016 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2016 Leścisław. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 04.06.2016 21:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2016 Leścimir- poprawka Małgosi. ADHD mi dzisiaj doskwierało. Przesadzałam, sadziłam, podwiązywałam gałęzie porzeczek do nowych słupków, zrobiłam syrop z kwiatów bzu, popodcinałam krzaczory, nazbierałam pół wiaderka ślimaków wszelkiej maści i wielkości, wypiłam kawę, zrobiłam galaretkę z pianką, a teraz się lenię. Zasłużenie.Kolorowo mam teraz, bo dużo roślin akurat kwitnie. Niektóre się tak rozszalały, że musiałam je przesadzać.Dwumetrowa rutewka wciąż rośnie wzwyż i nie chce otworzyć pączków. Fioletowa kwitnie nadal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 05.06.2016 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2016 A dziś chociaż, Ci przeszło...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.