Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[EZS]

pewnie trzyma się w domu a wiosną idą do ogrodu. Te w domu teraz kwitną, widziałam w Lidlu.

Nie poszłam na basen bo mi zimno wywaliło. Głupio tak pływać i rozsiewać wirusy.

W dzień jest OK, -5 ale rano samochód marudzi przy odpalaniu. Biegać przy tych temperaturach nie radzę, nos nie nadąża z ogrzewaniem powietrza, można sobie płucka odmrozić

[wu]

Aguś takiego przyjdziętego ciemiernika trzyma się w chłodnym jasnym pomieszczeniu żeby się hartował, potem kole marca na dwór a potem do ziemi i się cieszymy:lol:

[TAR]

moje nie wsadzniete cebulki hartuja sie na tarasie, ciekawe czy przezyją, niby w kartonie to nie powinno nic im byc. mama mowi ze nawet jak je wsadze w lutym to wyleza tyle ze pozniej. zostaly mi do wsadzenia czosnki, narcyzki, tulipany i lilie. no i moze pare krokusow. przy odwilzy cos tam poprobuje powsadzac. ale ta pewnie niepredko.

[Agduś]

Gardło jednak nie boli. Nie umiem oddychać nosem, kiedy biegam, więc i tak ziaję paszczą. Może dlatego mnie wieczorem straszyło.

 

W zeszłym roku zaszalałam z sadzeniem różnych takich. Jeszcze kilka krzaczków na górkę i będzie dość... do następnego razu.

[braza]

U sąsiadki na otwartym terenie było dzisiaj -5 u siebie nie spojrzałam, ale i tak cieplej. Ten las to jednak zbawienie!

 

Śnieg leży to o ogrodzie nie myślę ale wiosną pewnie świra dostanę i znowu zacznę nabywać jakieś cuda ...

[wu]

Brazula znaczy dla mnie wiosna bo roślinki przyłażą przy okazji oduczam kumpla palić bo pokazuję Mu coraz to nowe śliczności a On się ode mnie głupawką zaraził i kupuje i za chwilę na fajki Go stać nie będzie:rotfl: przyjemne z pożytecznym;)

[Moose]

U nas -12... wściekło się i już

Zaraz się naubieram i do lasa z Grubym polecim, bo słonko łaskawie wylazło

[braza]

Wusia, na to rzucanie fajek bo brak na roślinki to ja bym nie liczyła za bardzo. Wiem, co mówię

[Agduś]

Widocznie nie brakuje Ci na roślinki.

U nas odwilż, ale sypie śniegiem od czasu do czasu, więc ogólnie bilans wychodzi na zero. Tyle że jezdnie czarne, nawet ta przed domem, po której można było na łyżwach posuwać.

Dziecka startowały w gminnych zawodach pływackich i się pochwalę, że dobrze im poszło.

A poza tym w prima aprilis będzie Preludium Słowiańskie. Już nabyliśmy bilety, bo w zeszłym roku zabrakło.

W dodatku kupiłam sobie czapkę! Przymierzyłam, spojrzałam w lustro pełna obaw i nie uciekłam z krzykiem, więc nabyłam.

Czyli ogólnie jest dobrze.

[Moose]

W dodatku kupiłam sobie czapkę! Przymierzyłam, spojrzałam w lustro pełna obaw i nie uciekłam z krzykiem, więc nabyłam.

Czyli ogólnie jest dobrze.

Przewidujesz długą i ciężką zimę...?

[wu]

Brazula nie rzucanie fajek bo brak na roślinki tylko przez roślinki braknie na fajki:rotfl:

[EZS]

Na fajki nie braknie, najwyżej się pożyczy

 

Czapki teraz są różne wyprzedazowe, szkoda, że tak mało jest twarzowych. Kupiłam kiedyś jedną i chodzę w niej "na okrągło" choć zmaltretowana jest. Ale odkupić sensownej nie mogę.

Odwilż u nas też jest.

[TAR]

Rok temu kupilam dwie sliczne czapki w rossmanie a w tym roku na wyprzedazy w pazdzierniku w decathlonie. te z rosmana bardziej wydanie eleganckie. Ale i jedne i drugie twarzowe i pasuja w zasadzie do kazdej kurtki, a kosztowaly grosze 9,99 a te z decata to dwustronne. Kremowa fuksjowa i kremowa turkusowa. Te z rossmana pudrowy roz w komplecie z szalem 15 zl.

[braza]

Jedyne czapki, w jakich sama sobie się podobam to kaski jeździeckie i ... uszanki

 

Na fajki nigdy nie braknie!

[Moose]

Też lubię uszanki na wielkie mroziska i ostatnio odkryłam czapko-kominy w których chętnie łażę obecnie

[TAR]

kominy odkrylam ze dwa sezony temu, sa lepsze od szala, ladniej sie ukladaja i cieplejsze

[Agduś]

Kominy mnie strasznie czochrają i ograniczają pole widzenia. W czapkach zazwyczaj wyglądam jak półdupek zza krzaka. Rzadko się zdarzają takie, w których nie straszę.

 

Wszędzie śnieg, a u nas nic nie sypie! Nie mogło by to równiej podzielić? I tamci teraz zasypani byliby szczęśliwsi, i my...

[TAR]

U nas znowu dosypalo, akurat mi przeszkadza, bo jutro dostawczaka z firmy pozyczylam i chce odwiezc palety za prawie 5 stowek kaucji no i pojechac po szafe i sofd do ikei. A slisko jest jak diabli.

[Agduś]

Było nam ten śnieg podesłać.

[TAR]

Qrde nie mam az takiego chucha