Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[Agduś]

Kot szczeka tak: https://www.youtube.com/watch?v=VUM5Y_4My-M i jeszcze tak trochę inaczej, jak w filmikach o kosie Simona.

 

A u nas w stołówce ostatnio tak jest:

 

 

[TAR]

o jaaaaa cieee macie ten karmnik:jawdrop: tez taki chcialam ale mam typowy. tyle ze z dodatkowym patyczkiem na ptasie lapki i haczykami na zawieszki np. sloninkowe.

ale karmnik macie w deche.

[Agduś]

A już się zastanawiałam, kto po nas pojedzie, że kicz Wygodny jest - zasypuje się przez daszek, ziarenka w miarę wyjadania sypią się na podstawkę. Wydawało mi się, że ona taka niewygodna i wąska, ale ma zalety - ptaszki s...ją poza nią .

[TAR]

no co ty, stylowy taki. elegancja francja

[Agduś]

Mnie się też podoba. Wesoły taki i kolorowy.

Mieliśmy klasyczny, ale jakoś ptaki go unikały (to było na początku) i w końcu zniszczał, jak każdy opuszczony obiekt.

[Moose]

No fajny nietypowy taki i wzbudzający uśmiech

[EZS]

Ja mam klasyczny ale część ziaren wysypuję pod karmnik, bo niektóre ptaki wolą jeść z ziemi. Nie wiem, dlaczego? Np kosy a nawet kwiczoły buszują zwykle pod karmnikiem. U mnie mniej elegancko ( ) ale za to ziarenka kupuję oskubane, mają mniej pracy. Tylko sroki płoszą drobnicę....

[braza]

Śliczny ten karmnik! Skąd go macie? Ja nadal się nie dorobiłam, wieszam słoninkę na leszczynie. Psy nawet próbują nauczyć się latać z tego powodu...

Wszystkie chabazie zostawiam, jak już pisałam, ale jakoś zbyt wielu chętnych na nie nie ma. Do dzikiego bzu, który mnie wkur...a zza płotu też nikt nie przylatuje. O jabłkach nie słyszałam. Można je powiesić np. na sznurku?

[Agduś]

Karmnik z Lidla. Bardzo się cieszę, że go otworzyli w Niepołomicach.

U nas jabłka wiszą na sznurkach, tylko trzeba je było skrócić, żeby sójki mogły się gać siedząc na grubszych gałęziach. W akcji widziałam tylko sikorkę, co mnie zdziwiło, ale o wydziobane w innych jabłkach dziury podejrzewam właśnie kwiczoły i sójki. Może też sroki.

Znowu odwilż. Już się chyba nie doczekamy śniegu w tym roku.

[Moose]

Topnieje... chociaż na razie narzekać nie będę

[TAR]

u nas sa miejsca gdzie trawe juz widac, nareszcie. mam przesyt juz bialosci i zimy.

sorki Agdus, u nas w tym roku mocno zimowo, niestety odbilo sie to na rachunkach za ogrzewanie (ot taka przyziemnosc przy niedzieli)

[EZS]

niestety odbilo sie to na rachunkach za ogrzewanie (ot taka przyziemnosc przy niedzieli)

pierwsza zima zawsze jest droga.

[TAR]

wiem, wiem niemniej wolalabym by zaczelo juz cieplej byc

 

nasze dwa koty dzikusy, ktore wszelakie zyjatka mordowaly znalazly schronienie w okolicznych domach ale sa wychodzace i dalej u nas poluja:rolleyes:

[Agduś]

U nas trawę ciągle widać. W sobotę spotkaliśmy w puszczy desperata na biegówkach. Zastanawiam się, czy dłuższe odcinki pokonywał na nartach, czy z nartami w rękach. Fakt, że całkiem niedaleko śnieg leży, ale nasze dzieci zawsze zostawiają sobie całe mnóstwo rzeczy do zrobienia na weekend, więc z wyjazdów nici.

[Moose]

U nas śniegu jeszcze całkiem sporo połaziliśmy po Puszczy przez łikend z przyjemnością w duchu i śliskością pod kopytami

[Agduś]

Myśmy biegali ze śliskością. Na szczęście kiedyś nabyłam chyba w Lidlu takie cóś z kolcami pod buty i dzięki temu się nie uszkodziłam.

Jeszcze tylko tydzień do ferii! Dwa dziecka wybędą na obóz, a później jedno dziecko przybędzie się byczyć. No i na narty wreszcie pojedziemy.

[Moose]

A co masz z kolcami...?

[Agduś]

No taka gumowa nakładka na podeszwę. Na każdego buta pasuje. Zakłada się na palce i piętę, a od spodu ma kolce. Znaczy nie dosłownie, to raczej krótkie kołki metalowe są, ale dobrze się trzymają na lodzie. Zakładam na buty do biegania, bo w lesie, tam, gdzie jeszcze jest biało, to już raczej lód albo zlodowaciały, wyślizgany śnieg jest. Po asfalcie da się w tym chodzić, chociaż czuć od spodu te kołki. Na dłuższą metę bym zdejmowała, ale tam muszę tylko przez uliczkę przejść. No a w lesie, jeżeli nie ma śniegu, to po miękkim też da się biegać w kolcach.

Takie hacele...

[Moose]

O kurczątko... taż ja od tygodnia marzę o czymś takowym... a kiedy to w było w sprzedaży...?

[Agduś]

Dawno, niestety. Sama nie pamiętam, kiedy. Ale mają takie coś w Decathlonie. Podobnie wyglądają, tylko droższe są. Znaczy ja nie pamiętam, ile tamte kosztowały, ale dwóch par po cztery dychy tak "na wszelki wypadek" to ja bym nie kupiła. No ale skoro szukasz, to masz http://www.decathlon.pl/nakadki-antypolizgowe-na-buty-arpenaz-100-grip--id_8301747.html

 

Na Allegro też pełno takich różnych jest.

Edytowane 22 Stycznia 2017 przez Agduś