Moose 10.11.2017 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.11.2017 23:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Szybko poszło nawet. Ogromną flagę - taką na całą długość kościoła (wewnątrz) wyprasowałyśmy na cztery żelazka w niecałą godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 11.11.2017 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 No masz Kobito samozaparcie Ja za to, dla równowagi wszechświata ofkors, mam niewyobrażalnego LENIA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.11.2017 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 A myśmy spędzili dzisiaj całkiem przyjemny dzień. Najpierw lekcja wychowania obywatelskiego, później lekcja historii kultury (trzeba dbać o edukację dzieci). Znaczy po demonstracji poszliśmy do Jamy Michalika na różne dobre rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.11.2017 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 DAL mam absolutny i niepodzielny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 12.11.2017 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 W sumie to wczoraj historycznie obskoczyliśmy 3 miejsca pamięci, posprzątaliśmy i zapaliliśmy znicze Ale dziś przypomnieliśmy sobie, że daliśmy ciała, bo nie wywiesiliśmy flagi... sklerotycy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.11.2017 01:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 Całkiem udana była ta wieczornica. Ino czemu pogoda się skiepściła? Pewnie jutro pojadę Pegazikiem do roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.11.2017 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 Jak to jest - wieczernica czy wieczornica? Niby wieczorem, ale mi się jakoś pcha na usta pierwsza wersja... dlaczego mi się pcha?Może to tak, jak z włączaniem. W mojej rodzinie żeńskiej wszyscy włanczali. Niby wiem, że włącznik to włączyć, ale włanczanie jest silniejsze. Potem gdzieś doczytałam, że to regionalizm, prababcia z Wielunia pochodzi i tam podobno włanczali. ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.11.2017 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 Ewa w slowniku jest wieczornica Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 14.11.2017 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 Wieczernica to mnie się z żarciem kolacji kojarzy Wieczornica z uroczystością wieczorową porą... Ale ja wszystkie zawiłości naszego języka czysto instynktownie odczytuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.11.2017 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 w sumie to slusznie ci sie kojarzy, mnie tez, wieczernica od wieczerzy a wieczornica od wieczorowej porytak czy siak wychodzi ze kolacja:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.11.2017 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 (edytowane) Agdusia widzialas kota-sówke? panna do wziecia Edytowane 19 Listopada 2017 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 14.11.2017 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 Jak się tu polonistycznie zrobiło Kocia przecudnej urody, problem w tym, że nawet gdyby przełamać opór mojego małżonka przeciwko dokocaniu domu, to oporu moich kotów nikt nie pokona. O ile jest szansa na małe ciąteczko, oczywiście nie bez hyczenia, obrażania się i awantur, o tyle dużego kota nie przyjmą. Pogoda wróciła i można na rowerze jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.11.2017 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 no cudna mi tez w oko wpadla z ta oryginalna uroda, kitka ma ok. 5 msc. mysle, ze szybko ktos ja wezmie ze schronu:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 14.11.2017 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2017 No oby! I niech dobrze trafi. Ja to bym się nad każdą kocią bidą użaliła, ale to by się skończyło schroniskiem w domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 18.11.2017 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2017 Jaki ten internet przydatny! Z tydzień temu znalazła mnie na fejsbuczku koleżanka z liceum, z którą ostatni raz widziałyśmy się po maturze (dawno temu). No i spędziłyśmy wspaniały wieczór na plotkach. Przy okazji znalazłyśmy świetną kawiarnię w Krakowie. Same korzyści!A dzisiaj siedzę sobie sama w domu! Dobrze mi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 18.11.2017 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2017 Też dziś mam samotny wieczór i też mi dobrze Ja się nigdy nie nudzę A ono kocię okazało sie kocurkiem i już został pozbawion klejnotów rodowych i wrócił na taras, mieszka w budce, stołuje się bez skrępowania i zwiewa na nasze próby podejścia... niech sobie będzie dzikusek dochodzący Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 18.11.2017 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Listopada 2017 no i super, przynajmniej ci "nie zacienży" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.11.2017 01:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2017 Ani nie będzie walczył o kotki. Chociaż mój Rudy odjajczony, z kocurami się nie bije, a i tak wiecznie pokaleczony. Łajza taka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.11.2017 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2017 Sama w domu to ja większość roku jestem i...wcale mi to nie przeszkadza! Gorzej, gdy zrobić coś trzeba cięższego.. Co do "wieczornica" i "wieczernica" to mam takie same przemyślenia, jak i Wasze! Co jeszcze...? Ano, kociambry mam dwa i na razie chwatit... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.