Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A ja właśnie wolę załatwiać po drodze, kiedy jadę na rowerze, bo nie muszę szukać parkingu. Niedawno znajoma opowiedziała mi o facecie, który od wielu lat dojeżdża codziennie do pracy w szkole na rowerze bez względu na pogodę. Tak na moje oko to ma jakieś 16 kilometrów w jedną stronę, częściowo przez puszczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie środek transportu.

Siedzę i piszę plan "nocy w szkole" - nie miała baba kłopotu... Do tego wpadłam na pomysł zorganizowania kiermaszu świątecznego, żeby na wyprawę edukacyjną zarobić. I zaproponowałam, że zorganizuję Szlachetną Paczkę. Nawiedziło mnie, cholera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba macie rację. Tylko czasem tak sobie wzdycham, że chciałabym pracować 40 godzin w tygodniu. Tylko 40...

 

Dzisiaj Rudy wlazł jakoś na szafkę kuchenną. Taką pod samym sufitem. Przypominam, że Rudy jest aktualnie Dużym Zimowym Kotem. Wlazł tam, bo Andrzej odłożył w to bezpieczne miejsce rybę przygotowaną do smażenia. Efekty? Rudy żarł rybę, kiedy Andrzej wpadł do kuchni. Bez obaw - obaj żyją, ale lekko nie było. Wieczorem Rudy wlazł tam ponownie, pewnie żeby sprawdzić, czy aby czegoś nie przeoczył... Ciąteczko bym podejrzewała, ale Rudy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rudy oberwał słownie, chyba się nie przejął. Bardziej go wkurzyła chwilowa utrata ryby, ale ryba wróciła po chwili do kociej miski, no bo cóż innego można było z nią zrobić? Takoż zdecydowanie bardziej ucierpiała psychika mojego małżonka, który poczuł się okradziony przez sierścia i oszukany, bo bezpieczne miejsce przestało być bezpieczne. Swoją drogą sama tam kładłam do tej pory rzeczy, które miały być dla kotów niedostępne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak do połowy pełna ;)

 

Odkryłam dzisiaj, że Pegazik czuje znacznie słabsze związki z podłożem niż Płotka, kiedy jest taka pogoda, jak dzisiaj. Naprawdę powolutku się dzisiaj poruszałam, zwłaszcza kiedy zobaczyłam samochód w rowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestało sypać, główniejsze drogi już całkiem wygodne do jeżdżenia. Oby tylko nie sypnęło przed mrozem, bo się szklanka zrobi.

Słońce nawet dzisiaj wyszło i żałowałam, że nie pojechałam na rowerze. Tylko trochę żałowałam, bo musiałam bardzo szybko przejechać z gimnazjum do podstawówki, a chodniki nie były odśnieżone (na rowerze po chodnikach jeżdżę). Dziwiłam się nawet, że mnie nigdy za to nie zaczepili, a policję i straż mijałam wiele razy, ale dowiedziałam się, że ponoć nasza miejscowa policja z zasady nie ściga rowerzystów na chodnikach. Miło z ich strony. Mamy hektary chodników wzdłuż przelotowych dróg. Mało kto po nich chodzi, więc rowerzyści nie przeszkadzają. A na jezdni tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no właśnie, ja też wolę po chodnikach, bo sama wiem, jak klnę czasem rowerzystów na ulicy. Ale u nas różnie bywa, staram się po ścieżkach jechać ale jak nie ma, to pomykam wolniutko po chodniku ustępując ludziom i udając, że mnie tu nie ma. Jeszcze mnie nie zhaltowali

U nas dziś było smętne, ponuro i mgliście. Jak myślicie, kiedy można zacząć zapalać światełka na domu? Tak lubię, bo to oznaka, że święta tuż czyli trochę urlopu, potem nowy rok i z górki, byle do wiosny. Więc kiedy?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my w tygodniu tez bedziemy juz swiatelka wieszac. wczoraj w nocy bylismy w parku oliwskim 2 grudnia juz zrobili iluminacje, ale czadowe az szczeka mi spadla. pojdziemy raz jeszcze jak snieg bedzie, to dopiero bedzie efekt. swiatelek jest wiecej niz rok temu.

w sumie listopad i grudzien sa takie bleeee wieczorami, ciemno i ponuro to swiatelka przy domach przynajmniej rozwesela. hmm chyba dokupie lampek:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...