Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

Nie wiem. Poszłam dziś pierwszy raz w tym roku do pracy i jestem zmęczona. Bardzo zmęczona. Rzucili się na mnie wszyscy jak te harpie, łącznie z moją szefową, która zapragnęła pogadać. Lubię ją, ale jakoś tak jest, że rozmowa nawet z lubianym szefem jest męcząca.

A tu zmiany, zmiany. Mąż stwierdził, że z deszczu pod rynnę.... Ja nie mam siły stwierdzać nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ewa witaj w klubie, ja wczoraj po raz pierwszy w robocie to mialam wrazenie, ze tylko czekali, od rana telefon sie urywal. choc sa i dobre wiesci - zarobie i mam pakiet zlecen na co najmniej 3 kwartały do przodu, przynajmniej to co konczylam w 2017 nie pojdzie na marne:cool: i moge pogrymasic w zleceniach a nie brac wszystkiego jak sie nawinie ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie bez zmian w nowym roku. Wystarczająco dużo się zmieniło w zeszłym.

Chociaż nie, drobne zmiany są - postawili stoły do cymbergaja i piłkarzyków na korytarzu, więc dzieci się socjalizują grając i wrzeszczą przy tym niemożebnie. "Emocje, proszę pani" - jak mi wyjaśnili. Cieszyli się dyżurujący w auli, bo wszyscy przenieśli się do korytarzy, ale dzisiaj w auli uruchomili dywan interaktywny, więc sytuacja może się odwrócić. Taki dywan to fajna rzecz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś takiego na ten przykład: https://funtronic.eu/

Kiedyś, dawno temu, nasze dzieci lubiły podczas wizyt w Opolu wpaść do centrum handlowego, w którym taki był na korytarzu. Nasz szkolny ma ponoć jakieś programy edukacyjne, ale jeszcze nie widziałam, jakie. Niestety nie uruchamiają go podczas przerw. Szkoda. Nadal piłkarzyki i cymbergaj są oblegane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyszło mi, że dzisiaj choinka się upiła i przewróciła z radości, ze spadł śnieg :cool: i tak leżąc sobie mruga światełkami......

 

U mnie też pada. Nawet byłoby miło, gdyby nie to odśnieżanie samochodu. I gdybym miała czas iść na spacer.

Największym wydarzeniem teraz jest instalacja internetu u mojego ojca. Od 2 tygodni trwają debaty, gdzie ma wejść kabel. Mnie to wszystko jedno, niech wchodzi, gdzie chce, ale ojciec wyciągnął wszystkie normy elektryczne wysoko, nisko i srednionapięciowe i udowadnia, że kabel światłowodu ma jedną słuszną i normatywną drogę zygzakiem przecinając dwa razy ulicę. Ciekawe, jak ja do tego przekonam instalatorów????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopiec i Wawel to zasługa mojego nowego obiektywu. Pozostałe zdjęcia robiłam starym, który jest szerszy. Woda to zalany kamieniołom na Zakrzówku. Mimo mrozu byli tam kajakarze, całe tłumy nurków i kilku morsów. Nawet widać na zdjęciu ślady nurków.

 

DSC_0021.jpg

 

A jak Wam się podoba ten uroczy kościółek na pierwszym planie? Mnie się kojarzy nieodparcie z silosem jakiejś rakiety.

 

DSC_0032.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...