EZS 09.01.2018 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2018 Nie wiem. Poszłam dziś pierwszy raz w tym roku do pracy i jestem zmęczona. Bardzo zmęczona. Rzucili się na mnie wszyscy jak te harpie, łącznie z moją szefową, która zapragnęła pogadać. Lubię ją, ale jakoś tak jest, że rozmowa nawet z lubianym szefem jest męcząca. A tu zmiany, zmiany. Mąż stwierdził, że z deszczu pod rynnę.... Ja nie mam siły stwierdzać nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 09.01.2018 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2018 Ewa witaj w klubie, ja wczoraj po raz pierwszy w robocie to mialam wrazenie, ze tylko czekali, od rana telefon sie urywal. choc sa i dobre wiesci - zarobie i mam pakiet zlecen na co najmniej 3 kwartały do przodu, przynajmniej to co konczylam w 2017 nie pojdzie na marne:cool: i moge pogrymasic w zleceniach a nie brac wszystkiego jak sie nawinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.01.2018 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2018 A u mnie bez zmian w nowym roku. Wystarczająco dużo się zmieniło w zeszłym.Chociaż nie, drobne zmiany są - postawili stoły do cymbergaja i piłkarzyków na korytarzu, więc dzieci się socjalizują grając i wrzeszczą przy tym niemożebnie. "Emocje, proszę pani" - jak mi wyjaśnili. Cieszyli się dyżurujący w auli, bo wszyscy przenieśli się do korytarzy, ale dzisiaj w auli uruchomili dywan interaktywny, więc sytuacja może się odwrócić. Taki dywan to fajna rzecz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.01.2018 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2018 A co to takiego? Do gier jakiś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.01.2018 21:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2018 No coś takiego na ten przykład: https://funtronic.eu/Kiedyś, dawno temu, nasze dzieci lubiły podczas wizyt w Opolu wpaść do centrum handlowego, w którym taki był na korytarzu. Nasz szkolny ma ponoć jakieś programy edukacyjne, ale jeszcze nie widziałam, jakie. Niestety nie uruchamiają go podczas przerw. Szkoda. Nadal piłkarzyki i cymbergaj są oblegane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.01.2018 20:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2018 Niedzielny spacer po Krakowie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.01.2018 20:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2018 A tak mamy dzisiaj: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.01.2018 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2018 Wyszło mi, że dzisiaj choinka się upiła i przewróciła z radości, ze spadł śnieg i tak leżąc sobie mruga światełkami...... U mnie też pada. Nawet byłoby miło, gdyby nie to odśnieżanie samochodu. I gdybym miała czas iść na spacer. Największym wydarzeniem teraz jest instalacja internetu u mojego ojca. Od 2 tygodni trwają debaty, gdzie ma wejść kabel. Mnie to wszystko jedno, niech wchodzi, gdzie chce, ale ojciec wyciągnął wszystkie normy elektryczne wysoko, nisko i srednionapięciowe i udowadnia, że kabel światłowodu ma jedną słuszną i normatywną drogę zygzakiem przecinając dwa razy ulicę. Ciekawe, jak ja do tego przekonam instalatorów???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2018 22:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2018 Aga 3 zdjęcie od dołu to co to ? Wawel? U mnie też spadło kilka cm śniegu... ładnie się zrobiło... Na spacer nie wychodzimy bo chorzy jesteśmy.... w sumie wszyscy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 16.01.2018 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2018 Agduś i kopiec kopciuszka i jezior przepiękny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2018 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 Kopiec i Wawel to zasługa mojego nowego obiektywu. Pozostałe zdjęcia robiłam starym, który jest szerszy. Woda to zalany kamieniołom na Zakrzówku. Mimo mrozu byli tam kajakarze, całe tłumy nurków i kilku morsów. Nawet widać na zdjęciu ślady nurków. A jak Wam się podoba ten uroczy kościółek na pierwszym planie? Mnie się kojarzy nieodparcie z silosem jakiejś rakiety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2018 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 No to dobrze rozpoznałam Ciut do muzułmańskiego meczetu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 17.01.2018 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 Teraz same koszmarki stawiają pseudoświątobliwi... nie za moje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2018 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 Jak nie za Twoje? Podatków nie płacisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 17.01.2018 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 No płacę... te idą dla Tadzia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.01.2018 17:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2018 Szkoda, że nie można ogłosić klauzuli sumienia w płaceniu podatków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.01.2018 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2018 Też bym ogłosiła i to donośnie i dobitnie! Piękny śnieg mam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 20.01.2018 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2018 No widziałam. Zazdraszczam, bo nam orkan porwał cały. Teraz coś dosypało, razem z tym porwanym byłby już nawet widoczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.01.2018 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2018 U nas sypało i sypało. A ja nie mogłam iść nawet na porządny spacer, bo pies sobie nogę skaleczył i nie mogłam go brać. A sama nie miałam serca- ona tak PATRZYŁA... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.01.2018 17:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2018 My już nie zabieramy Emi na długie spacery. Za ciężka jest, żeby ją nieść z powrotem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.