Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kto daje wypracowania??? to przeżytek. Teraz dzieci mają się uczyć w szkole a do domu nic. Zresztą po co nam uczone dzieci? Byle tabloid przeczytały, zresztą tabloidy przejdą na obrazki. Umów różnych czytać nie trzeba, bo potem i tak można powiedzieć, że zły bankster wprowadził w błąd celowo. Na instagram wystarczą zdjęcia i podpisy typu JA, OO, Dzieci będą wdzięczne, nieprzepracowane, najwyżej programu nie przerobią, ale to mała szkoda a może nawet dla nich lepiej ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci nie mogą pisać wypracowań w domu, bo albo ściągają gotowce z netu (często pełne błędów zresztą), albo piszą za nich rodzice, korepetytorzy, starsze rodzeństwo, ciocia, wujek... Dzieci piszą tylko na lekcjach, bo po jaką cholerę mam tracić swój cenny czas na poprawianie wypocin z netu albo arcydzieł napisanych przez w/w dorosłych?

Wciąż mi się wydaje, zapewne naiwnie, że warto próbować nauczyć dzieci czytać ze zrozumieniem, rozpoznawać manipulację i prostacki populizm.

 

Braza, nie znalazłam nikogo, na ochotnika zgłosiła się moja mama. W planach mamy wizytę w Gdyni, przywitanie dziecka wracającego z Antwerpii, Muzeum Emigracji i jakieś szlajanko. Później jedziemy nad Biebrzę, która niestety jest w kierunku zupełnie innym niż Brazoczysko. No ale ja od baaardzo dawna miałam ochotę na te bagna i wciąż było nie po drodze, więc doszłam do wniosku, ze nie ma innego wyjścia, niż jechać tam specjalnie, bo po drodze nigdy nie będzie.

Takoż poczekamy do wakacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łosie!

Ptactwa mnóstwo, dzika rzeka i ogólnie przyroda. Można rowerować, można kajakować, można wędrować. Zdjęcia też można robić, z czego nie omieszkam skorzystać.

A na razie byliśmy na kwietniówce w Gorcach. Jeżu kolczasty, jak pięknie było! Zdjęcia na fb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też, w zeszłą sobotę. Teraz wyjeżdżamy na bardzo długi weekend, który trwać będzie ponad tydzień, więc ogród znowu poczeka.

Warzywniak już zadbany - głównie za sprawą Andrzeja, bo ja tylko pomogłam przy ziołach i podejmowaniu decyzji, co i gdzie siać, a później poszłam na kwietnik. Kolejny raz pomarudziłam sobie na naszą beznadziejną ziemię - paskudne, twarde grudy jasnobrązowego iłu. Nie ma się co dziwić, że siane roślinki kiepsko sobie w niej radzą. Posadzonym idzie nieco lepiej, bo już nie muszą się przebijać przez tę skorupę.

Na pocieszenie tulipany szaleją. Zastanawiam się, co robić z cebulkami z warzywniaka - zostawić je tam, czy rozdać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już wsadziłam w zeszłym tyg pelargonie do donic, inne kwiaty rabatowe i balkonowe też są, a wszelkie sadzonki pomidorów, porów, pietruszki, lubczyk, seler, por i inne już są u nas dostępne...

Jeśli masz szklarnię to ja bym już sadziła, do gruntu jeszcze chwilę bym poczekała....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...