Agduś 06.06.2008 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 A ja ze zdziwieniem zauważyłam, że trawa koło zamku jest całkiem sucha podczas gdy nasza zupełnie zielona! Jak to się stało? Nie podlewałam trawnika! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 06.06.2008 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 A ja ze zdziwieniem zauważyłam, że trawa koło zamku jest całkiem sucha podczas gdy nasza zupełnie zielona! Jak to się stało? Nie podlewałam trawnika! Agduś jak Ty to robisz?????? Ja codziennie lotom z wężem i podlewam a trawa sucha jak wiór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.06.2008 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 Agduś ma glinę to i ma wilgoć Na padoku sucho jak na Saharze, tumany piachu, kurzu i pyłu!!! P.S. U mnie wiatr właśnie pi....i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.06.2008 21:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 ... jak w Kieleckiem na peronie! U nas tak było wczoraj. Jak widać glina ma swoje głęboko ukryte zalety. Trawka jest zieloniutka i chrupiąca, co mogą poświadczyć prosiaki.A swoją drogą, to czy Wy wiecie, ile takie prosiaki potrafią zeżreć??? No szok normalnie!!! Dwa buraki z botwinką, solidna garść trawy, wielka marchewa, miseczka suchego i... po godzinie witają mnie dzikim kwikiem, kiedy wchodzę do pokoju Madzi - drą się "daj jeść!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.06.2008 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 Agduś, a to aby na pewno są zwykłe świnki morskie??? Wiesz, facio kiedyś kupił szczeniaka Podhalańczyka, który okazał się byc .... białym niedźwiedziem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.06.2008 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2008 Nie no, niedźwiedzie to raczej nie są. A już na pewno nie białe. Musze w końc maluchom zdjęcia zrobić i pokazać Wam, bo śliczne są sierściuchy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.06.2008 04:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 No pewnie, że zrób zdjęcia i pokaż, ino szybciutko. No właśnie, ma glina swoje wady, ale ma i zalety. Pamiętaj, że jakbyś podlewała, to rzadziej, ale za to długo i namiętnie, żeby przesiąkło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 17:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 A o tym podlewaniu to wiedziałam i tak robię. Ale i tak dziękuję za radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.06.2008 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Skoro to nie są niedźwiedzie, to dlaczego tyle żrą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 19:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 No bo to świnie są. Mówi się przecież "żre jak świnia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.06.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Fakt, jakoś nie skojarzyłam Ale mówiłam, że to nie mój dzień jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 19:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Bywają takie dni. Ale nie łam się, jutro będzie Twój! A świniaki nie wyglądają jak świniaki, więc się można pomylić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.06.2008 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Dzięki Jutro od rana wigwam na Dzikim Zachodzie, więc jakoś muszę się spiąć w sobie bo to jedna wolna amerykanka jest!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Chyba potrafię sobie to wyobrazić, bo na drugiej części kursu instruktorskiego zaprzęgnęli nas do roboty w podobnym kieracie. Myśmy płacili za możliwość popracowania! To się nazywało, że mamy praktyki instruktorskie! Oprowadzanki, powożenie wozami i bryczkami (konie tak znały swoje kółeczka, że właściwie nie treba było lejc trzymać) itp. Jak widisz, masz lepiej - Tobie płacą, a nie każą płacić za pracę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.06.2008 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Fakt, mam lepiej, bo płacą Ale mnie to straszliwie nudzi, naprawdę!! Poza tym, może i jestem chaotyczna i mam sto pomysłów na milisekundę, ale w pracy potrafię się świetnie zorganizować i wręcz wysoce sobie cenię taką organizację, w której każdy wie, co robić. A tam jest po prostu chaos!! To nie dla mnie, albo po prostu tak juz przesiąkłam myślą pracy na własny rachunek, że nie umiem zdzierżyć innej opcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 19:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Pewnie jedno i drugie. Chaos w pracy jest niewskazany, chyba, że to Twój własny chaos, który posiada głęboko ukryty sens.Najlepsze wyjście z tej sytuacji, to poddać się prądowi, jako ten listek płynący po rzece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.06.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 I się poddaję, nie wiem tylko, czy choć trochę listek przypominam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Patyczek też może być. Byle nie walczył z prądem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.06.2008 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.06.2008 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 No i pamiętaj, jak się skończyła gra w misie-patysie dla Kłapouchego. Uważaj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.