pluton 09.04.2006 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Przymierzam sie powoli do budowy domku i tak sobie kombinuje: Domek okolo 110 m2 - 65m2 na parterze, 45m2 na podaszu. Prosta bryla, dwuspadowy dach, jedyne "udziwnienie" - ganek(podobaja mi sie) Buduje stan surowy i wykanczam parter. Podczas budowy scian szczytowych robie nadproza nad docelowymi oknami a otwory okienne zamurowuje. Podczas wznoszenia wiezby przygotowuje ja do zamontowania okien polaciowych, ale pokrycie robie na calym dachu. Podzczas prac instalacyjnych wyprowadzam na poddasze i zaslepiam rurki c.o. wodne, kanalizacyjne i peszle pod przewody elektryczne. Zamiast schodow montuje tymczasowy strop drewniany (w miejscu nad docelowymi schodami) i w nim wlaz strychowy. W ten sposob oszczedzam niemale chyba kwoty na wykonczenie poddasza i sie wprowadzam. Za pare lat ( dwa? cztery? ) w przyplywie jakiejs gotowki robie sobie poddasze na gotowo i mam pelen komfort. Czy to ma sens? Czy ktos tak robil? O czym trzeba pamietac zostawiajac poddasze "na pozniej"? Z gory dziekuje za ewentualne podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 10.04.2006 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Jak życie pokazuje ludzie kombinują jak się daje, głównie z braku kasy. To jest dobra koncepcja (nie żebym cytował aktorów z Misia), ale jest kilka wad.Jak zamieszkasz a za pewien czas będziesz wykoańczał górę, dół się zniszczy. Ilość wejść i zejść robotników, którzy nie dbają o ściany, drzwi, furtyny pozostawi widoczne ślady. Ilość kurzu podczas prac wykończeniowych, wełny przy ocieplaniu itp to jest koszmar jak wziąć pod uwagę fakt, że na dole stoją meble i lóżka w których się śpi. Zamykanie drzwi niewiele da.Przez nieocieplony strop będzie uciekało ciepło z dołu.Nie wiem co z kwestią dopasowania kotła do połowy grzejników w okresie przejściowym - tu potrzebna rada fachowca od c.o.No i formalna sprawa. W domu który nie jest oddany do użytkowania, a ten być nie będzie mógł nie wolno mieszkać pod grośbą kary (takie są przepisy, choć przyznam, że ze znajomych którzy się wprowadzili do nieoddanych domów nikt kary nie zapłacił). Do tego potrzebny jest nieżyczliwy sąsiad.Ale co masz zrobić jak chcesz mieć swój domek a kasy brak na całość.Trzeba to przemyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123251 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brachol 10.04.2006 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 mialem identyczna koncepcje ale nie bede tak robil z kilku powodow o ktorych napisal poprzednik mysle ze lepiej zrobic gore tznocieplic dach i na to GK zrobic wylewki i tynki i to wszystko a jak sie kasa znajdzie to zrobic lazienke pomalowac sciany polozyc podlogi zamontowac wszystkie kaloryfery i wyposazyc pokoje no i zamieszkac jest to drozsze rozwiazanie ale uwazam ze lepsze i oszczedzi sporo nerwow Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123255 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa i aleksander 10.04.2006 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Swieta racja.Sami tego doswiadczylismy.Gdybysmy jescze raz zaczynali dom to najpierw by sie wykonczylo gore a po paru latach dol.Mimo ze gora jest sporo mniejsza od dolu.Lepiej mieszkac na mniejszej powierzchni bodaj przez pare lat niz doswiadczyc zadymy w domu jaka niesie za soba wykanczanie gory w juz zamieszkalaym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123264 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.04.2006 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 No to ja zamieszam... Mam dom gdzie zrobiliśmy dół a w przyszłosci zrobimy górę. Podobnie zrobili nasi znajomi. Ważne w tym pomyśle jest to co zrobi się na górze łącznie z dołem. My mamy wykonane 100% ścianek działowych które są otynkowane. Położona cała elektryka i w 90% wyprowadzone pozostałe instalacje. Wylane posadzki. Co nam zostało. Wykonanie skosów (obecnie planujemy boazerię), wykonanie sufitów (płyty GK), gładzie (?), podłogi, obsadzenie drzwi, łazienka (plytki) no i oczywiście na końcu schody. Całość zakońvczymy malowaniem dołu. Teraz kilka informacji. Hol na dole wyłożony płytkami. Miejsce na schody na wprost wejścia i teraz najważniejsze - osobne wejście na górę przez garaż.Tak więc jak wiadać, nie oznacza to demolki na dole. Liczymy się z uciązliwościami, ale nie widzę możliwości zdemolowania dołu. Wszystko zależy od projektu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 10.04.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 rafałek,Dobrze kombinujesz, ale brudne roboty musisz zrobić, bo później to robić na poddaszu, to chyba wejście tam z zewnątrz będzie. Po drugie postaraj się zrobić to przed wejściem Polski w strefę euro, bo później wszystko będzie dużo droższe i na wiele rzeczy nie będzie cię poprostu stać. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.04.2006 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 rafałek, Dobrze kombinujesz, ale brudne roboty musisz zrobić, bo później to robić na poddaszu, to chyba wejście tam z zewnątrz będzie. Po drugie postaraj się zrobić to przed wejściem Polski w strefę euro, bo później wszystko będzie dużo droższe i na wiele rzeczy nie będzie cię poprostu stać. Pozdro Brudne roboty mam już zrobione - pomijam szpachlowanie czy coś w tym stylu. Co do wejścia w EURO - to raczej nie nastąpi wcześnie, a o ile mogą podrożeć płytki i panele? Ogólnie wydaje mi się, że najważniejsze to by zakończyć wcześniej wszelkie prace murarskie i możliwe instalacje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 10.04.2006 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Zrób odbiór budynku i będziesz miał wszystko z głowy.Dobrze kombimujesz, podoba mi się to. Choć ja od ponad dwóch lat drepczę w miejscu, mam chwilowo WZ i odlesienie budowy, czekam na odrolnienie (działka rolno leśna), kupiłem ostatnio projekt i czekam na architekta, który będzie miał czas po Świętach i będziemy adaptować. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123501 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 10.04.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 A może jakby na górze były (w planach) drzwi balkonowe, to dałoby się wejście przez nie i do tego zewnętrzne schody, tak aby robotnicy wchodzili bezpośrednio na poddasze, bez rujnowania parteru.Do tego szczelnie zatkać właz i schodzy zrobić na końcu - zapewne drewniane samonośne - to prawie jak mebel.Co o tym sądzicie?Pisze teoretycznie bo mnie problem nie dotyczy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123506 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 10.04.2006 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 A ja zastanawiam sie kompletnie na odwrót najpierw wykonczyc poddasze moim zdaniem o wiele taniej mnie to bedzie kosztowac a dól wykanczac w miare mozliwosci. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123884 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 10.04.2006 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Tak mam i uważam to za świetny pomysł. Zwłascza, że sam dół wystarczy mi na co najmniej 10 lat. Technicznie: schodów nie ma (są strychowe i to w innym miejscu niz docelowe). Strop drewniany ocieplenie wełna w stropie (przy okazji wyciszenie na przyszłość). Na poddaszu totalnie nic nie ma. Docelowo ścianki działowe z g-k i deski na podłodze + ocieplenie dachu i skosów itp. generalnie nie uniknę demolki, ale wejście na górę będzie blisko wejścia do domu. A może po prostu po trochu sam będę grzebał na poddaszu? Co do zamieszkania - w projekcie mam poddasze nieużytkowe (znaczy jest tam jedno duże pomieszczenie z wejściem schodami strychowymi) więc nie ma problemu z odbiorem. Konstrukcja stropu przygotowana pod montaż schodów i użytkowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123926 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.04.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Zrób odbiór budynku i będziesz miał wszystko z głowy. Dobrze kombimujesz, podoba mi się to. Jestem już po odbiorze CAŁKOWITYM Kiedyś też rozważaliśmy (zanim zrobiliśmy górę do obecnej postaci), że materiał na działówki itp, będą wnoszone przez otwór w dachu (trzeba by zdjąć kilka dachówek). Jednak najbardziej kłopotliwe wychodził transportowanie betonu na posadzki. No ale teraz to już nie problem...) bladyy78 a nie obawiasz się, że będziesz wnosił tabuny pyłu wchodząc z niewykończonego dołu na górę? Ja mam "surowy" garaż i momo wszystko wnosi się do domu całkiem sporo. Początkowo nie było to kłopotliwe, ale teraz zaczyna być. Planujemy na jesieni położyć najtańsze gresy. Co do czystości - odwiedziłęm kolegę mieszkającego w niewykończonym domu - po prostu koszmar. Pył i kurz. Przechodząc z takiego dołu na górę będzie się wnosić sporo - no chyba, że zrobicie jakąś "wykończoną" komunikację. Co do zamieszkania - w projekcie mam poddasze nieużytkowe (znaczy jest tam jedno duże pomieszczenie z wejściem schodami strychowymi) więc nie ma problemu z odbiorem. Konstrukcja stropu przygotowana pod montaż schodów i użytkowanie. U mnie przy odbiorze powiedzieli, że to ich nie interesuje czy wykończone czy nie, byle sprawy konstrukcyjne były OK. Ciekawie było za to jeśli chodzi o podatki. Pan powiedział, że też go to nie interesuje, ale jeśli w projekcie mam poddasze użytkowe to mam je wliczyć do powierzchni do opodatkowania mimo, że nie jest wykończone. Tu wpływ ma projekt, a nie tan wykończenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1123932 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 10.04.2006 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Ciekawie było za to jeśli chodzi o podatki. Pan powiedział, że też go to nie interesuje, ale jeśli w projekcie mam poddasze użytkowe to mam je wliczyć do powierzchni do opodatkowania mimo, że nie jest wykończone. Tu wpływ ma projekt, a nie tan wykończenia. I tu "życzliwy" sąsiad może być przeszkodą. Nocą, albo po trochu trzeba będzie wnosić materiały na poddasze. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1124034 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluton 10.04.2006 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 U mnie przy odbiorze powiedzieli, że to ich nie interesuje czy wykończone czy nie, byle sprawy konstrukcyjne były OK. To znaczy musza byc scianki dzialowe czy nie? Bladyy78: Co to za domek w Twoim avatarze? Podoba mi sie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1124284 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Seluch 10.04.2006 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Witam, też myślałem o takim sposobie, ale powiem Tobie, że lepiej za jednym razem zrobić wszystko aniżeli później się bawić w kolejne wykończenia. Raz a porządnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1124289 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
acca5 10.04.2006 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Prowizorki są wieczne, podobno a wyjatki potwierdzaja regułę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1124293 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluton 10.04.2006 17:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Witam, też myślałem o takim sposobie, ale powiem Tobie, że lepiej za jednym razem zrobić wszystko aniżeli później się bawić w kolejne wykończenia. Raz a porządnie Seluch: Ja przeciez wiem ze lepiej. Problem w tym ze nie wiem czy styknie mi kasy na wykonczenie calego domu. Przeciez zaplanowanie wydatkow co do zlotowki przed rozpoczeciem budowy jest niemozliwe. A po rozpoczeciu prac wykonczeniowych na parterze bede juz wiedzial czy wystarczy mi pieniedzy zeby robic od razu poddasze czy nie. Moje pytanie jest wiec takie: Jezeli okaze sie podczas budowy ze kasy na wykonczenie calego domu nie wystarczy, to jak przygotowac poddasze zeby za 3 lata prace na nim byly jak najmniej bolesne. Podpowiedzi typu: "Jak nie masz 400 tys. na budowe to lepiej kup se samochod" prosilbym nie udzielac. Bede dysponowal budzetem okolo 150 tys. Moze cos wiecej jak Bozia da . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1124406 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 10.04.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2006 Takie rozwiązania nie zawsze oznaczają prowizorkę. Czy robienie czegoś etapowo zawsze oznacza prowizorkę? niekoniecznie. Obecnie nasz dół ma "tylko" 127 m2 plus garaż całkiem spory. Dla wielu na tym forum to metraż docelowy. Ja powoli potrzebuję gabinetu do pracy. Pewnie będę go dzielił częściowo z żoną (mam nadzieję, że nie). Marzy mi się miejsce do oglądania TV. Salon to wcale nienajlepsze miejsce. Goście w końcu przychodzą do nas a nie oglądać telewizor (jak dojdzie kominek to na TV nie będzie miejsca). Poddasze to też rozwiazanie na czas gdy trzeba bedzie zająć się rodzicami - dzieciaki na górę a na ich miejsce rodzice. Prawda jest taka, że może nigdy tej góry nie zrobimy, ale chodziło nam o taki projekt który w łatwy sposób da nam dodatkowe pomieszczenia gdyby zaszła taka potrzeba. Do takiej etapowej budowy żeby nie była zbyt uciążliwa potrzebny jest właściwy projekt. Nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania gdy jedyne wejście na górę jest np. w salonie ale jak już sami powiedzieliście - nie zawsze mamy za co zrealizować wszystkie nasze marzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1124512 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.04.2006 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2006 I tu "życzliwy" sąsiad może być przeszkodą. Nocą, albo po trochu trzeba będzie wnosić materiały na poddasze. A co sąsiada może obchodzić, że ja sobie strych przerabiam? Są tacy, co ledwie budowę skończyli a już zaczynają remont - najlepszym przykładem moi rodzice - buduwali, budowali przez 10 lat, a jak skończyli, to zaczęli wymieniać okna, bo wcześniej nie mieli kasy na dobre . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1125518 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 11.04.2006 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2006 I tu "życzliwy" sąsiad może być przeszkodą. Nocą, albo po trochu trzeba będzie wnosić materiały na poddasze. A co sąsiada może obchodzić, że ja sobie strych przerabiam? Są tacy, co ledwie budowę skończyli a już zaczynają remont - najlepszym przykładem moi rodzice - buduwali, budowali przez 10 lat, a jak skończyli, to zaczęli wymieniać okna, bo wcześniej nie mieli kasy na dobre . "Uprzejmie donoszę, że sąsiad mój ..... to coś w domu rozbuodwuje co jak na moje widzenie pozwolenia na budowę i zwiększenia podatku potrzebuje ..." Właściwie to go to nic nie obchodzi, ale może jakiś urząd obejdzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51747-najpierw-parter-za-pare-lat-poddasze-czy-to-ma-sens/#findComment-1125585 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.