Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Otrzymałam warunki przyłączenia prądu.

Pech jest taki, że moja działka jes narożna. Wzdłuż jednego boku jest linia podziemna, wzdłuż drugiego napowietrzna.

Oczywiście ZEWT (Warszawa Teren) wydał decyzję że należy mnie przyłączyć tą linię napowietrzną )bo tak im wychodzi taniej.

 

Ja nie chcę wiszącego kabla, wolałabym przyłączenie do tej linii w drodze. Chcę napisać odwołanie. Czy ktoś już miał taką sytuację? Jakie mam rokowania?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/51857-warunki-przy%C5%82%C4%85czenia-pr%C4%85du-odwo%C5%82anie-help/
Udostępnij na innych stronach

Otrzymałam warunki przyłączenia prądu.

Pech jest taki, że moja działka jes narożna. Wzdłuż jednego boku jest linia podziemna, wzdłuż drugiego napowietrzna.

Oczywiście ZEWT (Warszawa Teren) wydał decyzję że należy mnie przyłączyć tą linię napowietrzną )bo tak im wychodzi taniej.

 

Ja nie chcę wiszącego kabla, wolałabym przyłączenie do tej linii w drodze. Chcę napisać odwołanie. Czy ktoś już miał taką sytuację? Jakie mam rokowania?

 

Oczywiście, ze możesz się odwołać, najlepiej zadzwoń do URE i zapytaj się o paragraf, wydaje mi się, ze inwestor ma prawo wyboru linii. Tylko ja bym to sprawdziła przed wysłaniem odwołania (w odwołaniu powołując się na to).

tez jestem podłączony z lini napowietrznej, ale kabla niemam wiszącego, zeszli z kablem po słupie i pod droga do ziemi go az na granice działki, a dalej tez ziemia do budynku, wiec kabelka niewidac:)

Jesli chodzi o odwołanie to sie odwołyałem , bo mi skrzynke pomiarową chcieli umiescic 20 m od mojej działki po przeciwnej stronie drogi a stamtąd sam miałem ciagnąc do domu, odwołanie pomogło tylko 1000zł wiecej zapłaciłem :) no ale cos za cos

ja bym radził tak:

idź do biura obsługi, powiedz w czym rzecz.., zapytaj.., poproś o wyjaśnienia

może wystarczy napisać, że prosisz o zmianę na kabel i będzie po sprawie...

jeśli powiedzą, że nie warto pisać to i tak napisz - muszą dać odpowiedź...

 

a jak odpowiedź będzie nie po Twojej myśli - wtedy szukaj paragrafu...

 

zapoznaj się:

Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie szczegółowych warunków przyłączenia podmiotów do sieci elektroenergetycznych, ruchu i eksploatacji tych sieci.

znajdziesz je tu:

http://www.ure.gov.pl/index.php?dzial=194&id=830

ja miałam podobną sytuacje chciałam linie podziemną dali mi nadpowietrzną, odwołałam się i dupa nie zgodzili sie, więc miałam mały problem aby przekonać sąsiadów na 2 słupy na ich posiadłości, na szczęście się udało.

Aha ja mam nadpowietrzną do linii działki na działce natomiast prąd mam już doprowadzany pod ziemią a skrzynkę na domku

Ja natomiast napisałem odwołanie, w którym zgodziłem się zrobić projekt przyłącza podziemnego na swój koszt.

 

Czyli musiałem dołożyć ok. 1150 zł (projekt, ZUD itp).

 

Qdlaty

 

Aha, napisałem, że napowietrzne to nie, bo są drzewa, zmiana bryły budynku itp itd.

Generalnie to ZE ma obowiązek wykonać rodzaj przyłącza wg. życzenia inwestora jeżeli są "techniczne i ekonomiczne warunki do jego wykonania".

 

Metodologia jest taka: ZE, ponieważ jest taniej i prościej, zazwyczaj dają warunki na przyłącze napowietrzne. Od tych warunków możesz się spokojnie odwołać i poprosić o wydanie warunków dla przyłącza kablowego (i takiego projektu umowy o przyłączenie). Płacisz wtedy nieco większe stawki za przyłączenie - łącznie na przyłączu domu ok. 300 PLN.

Czyli rodzaj przyłączenia zależy od inwestora.

 

Inną sprawą jest termin przyłączenia. Zazwyczaj gdy dostaniesz warunki na kablowe (po zmianie/odwołaniu z napowietrznego) te terminy są dłuższe ("większe koszty ZE"), nawet ponad 2 lata.

No ale możesz wystąpić z wnioskiem o skrócenie terminu. Jeżeli nie chcą go skrócić bez dodatkowych warunków to zawsze termin przyłączenia możesz skrócić robiąc na własną rękę dokumentację "techniczno - prawną". Kosztuje to sporo (mapa do celów projektowych, ZUD, projekt techniczny przyłącza, ew. koszty notarialnego użyczenia na położenie kabla jeżeli słup znajduje się na posesji sąsiada ...), razem, zależnie od zakresu nawet do 2 tys. Wtedy gdy samemu robi się dokumentację, terminy są zdecydowanie krótsze - kilka miesięcy.

 

Powodzenia, pozdrawiam

  • 4 weeks później...

Postanowiłam dać Wam znać co w sprawie mojego pršdu - tak jak radziliœcie postanowiłam dowiedzieć się o odpowiedni paragraf. W URE wysłali mnie do centrali ZEWT, a tam podali telefon do prawnika.

Prawnik podała mi paragraf z obowišzujšcej w ZEWT taryfy o brzmieniu:

 

"Przyłšczany podmiot ma prawo wyboru rodzaju przyłšcza, kablowego lub napowietrznego, o ile wybrany przez ten podmiot rodzaj przyłšcza jest technicznie uzasadniony do realizacji."

 

na to się więc powołałam i złożyłam dziœ odwołanie.

Dam znać co dalej - powinni mi odpowiedziec w 2 tygodnie.

Aha,

jeszcze jedno, bo mnie niedługo krew zaleje.

 

Temat prądu wałkuję od 23.12.2005 (wtedy złożyłem wniosek o warunki).

Wszystko fajnie, że podpisałem już umowę na prąd, linia podziemna.

 

Ale do chwili obecnej nie mam tego cholernego prądu.

Projekt utknął gdzieś w zakładzie!!! :evil:

Ha, ha ja o prad walcze juz 3 rok, byla umowa o budowe przylacza, wplacona zaliczka i po 2 latach ZE zerwal umowe bo im sie nie "oplaca". Teraz sprawa trafila do sadu za posrednictwem URE bo ZE odwolal sie od ich ustalen. Pieniadze nadal sa na ich koncie. No i czekam...
Ha, ha ja o prad walcze juz 3 rok, byla umowa o budowe przylacza, wplacona zaliczka i po 2 latach ZE zerwal umowe bo im sie nie "oplaca". Teraz sprawa trafila do sadu za posrednictwem URE bo ZE odwolal sie od ich ustalen. Pieniadze nadal sa na ich koncie. No i czekam...

 

Kedod,

Ty to jednak potrafisz człowieka tak piątkowo pocieszyć...

 

:roll:

Dziwnie to załatwiacie.

Trzeba podejść do człowieka który projektuje przyłacza (nie do energetyki tylko do konkretnego projektanta). Nie musi być ten sam co projektował to przyłącze.

Gość zrobi Ci projekcik jak zechcesz (jeśli trzeba to zmieni warunki przyłaczenia) i pchnie sprawę w energetyce (tam wszyscy sie dobrze znają) żeby szybciej ci zrobili.

 

Sprawy należy załatwiać z konkretnym człowiekiem a nie z urzedem jako takim bo wtedy trwa to latami.

Dziwnie to załatwiacie.

Trzeba podejść do człowieka który projektuje przyłacza (nie do energetyki tylko do konkretnego projektanta). Nie musi być ten sam co projektował to przyłącze.

 

Ale ja to tak właśnie załatwiałem.

I co?

Dupa!

Miał być prąd a nie ma :(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...