NJerzy buduje sobie klocek.

[NJerzy]

Wrzesień się kończy, a z powyższej listy zroibłem tylko:

- oba progi wejściowe

- rozdzielnicę elektryczną, a przy okazji podłączyłem kilka gniazd, oświetlenie zewnętrzne, dzwonek

- schody prawie gotowe - jeszcze tylko raz zaolejować

- pozaplanowo dosadziłem i przesadziłem trochę roślin w ogrodzie

Widzę że wcześniej nie piałem - w sierpniu podłączyli mi telefon i internet.

[NJerzy]

Zaległe zdjęcia jak robiły się schody:

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/26sierpnia2009P1020771.JPG

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/26sierpnia2009P1020775.JPG

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/26sierpnia2009P1020770.JPG

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/26sierpnia2009P1020774.JPG

 

Dość przypadkiem udało się zgrać kolorystycznie kolor drewna z kolorem gresu. Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolony - w holu są dwa kolory w różnych odcieniach: pomarańczowy i szary.

[NJerzy]

Zdjęć nie mam, ale schody są gotowe oprócz barierek i poręczy, drewno dwukrotnie pokryte olejem, potem mieszaniną oleju i lakieru, jeszcze teraz przepoleruję i pokryję samym lakierem. Po schodach zrobiłem trochę w ogrodzie, przybyło roślin, kilka innych zmieniło miejsce. Zacząłem też przerabiać kamienne murki na wyższe, aby bardziej zróżnicować poziomy.

We wrześniu zacząłem robić wiatę, stoją słupki, przygotowana jest stal na konstrukcję dachu, ale pada śnieg i na dworze nic nie da się robić

Wyciągnąłem więc z garażu podzespoły centrali wentylacyjnej i będę składał. Latem wentylacja nie była potrzebna, ale teraz okna pozamykane i można by powentylować.

[NJerzy]

Spojrzałem na listę z końca sierpnia i okazało się że zrobiłem tylko połowę z planów ale też i zrobiłem aż połowę

 

Od kilku dni użytkuję płytę indukcyjną - rewelacja! Nie chcę nic innego.

 

Dzisiaj uruchomiłem odkurzacz centralny. Fajne wrażenie jak wciąga a prawie nic nie słychać z rozpędu odkurzyłem cały dom Wąż mam 7 metrów, ale nawet metr krótszy by wystarczył, przy czym nie ma jego długość wielkiego znaczenia, bo prawie nic nie waży. Jako jednostkę centralną podłączyłem odkurzacz warsztatowy Kress, który dzielnie służył przez cały okres budowy, i - okazało się że jest w pełni wystarczający! Jeszcze go przestawię na pracę bez worka i podłączę wydech na zewnątrz, a pieniądze które miałem wydać na jakiegoś Profi albo Beama wydam na coś innego

[NJerzy]

Grzeję na razie tylko kominkiem. Za oknem średnio +2C, w domu średnio + 20C, według obliczeń powinienem spalać 24 kg drewna suchego, a spalam 21 kg drewna częściowo zamoczonego deszczem. Założyłem sprawność piecynka 70% - dużo wyższa nie jest, w komin idzie 250 - 300C.

Skąd więc 20% różnicy? Myślę że:

- mam jednak zyski od słońca choć tylko 2 okna z 22 są na południe

- okna są nieco cieplejsze - większość mam fix-ów, a liczyłem standardowo

- styropian z frezem i klejony pianką najwyraźniej uzyskuje teoretyczne maksimum

- piecynek ma wyższą sprawność? Musiałby mieć 80%, a tyle mają kotły które dają w komin temperatury poniżej 120C.

Niebawem przejdę z prądu budowlanego na normalny, zmierzę zużycie i będę wiedział ...

Gdyby teoretyczne przewidywane zużycie na sezon grzewczy 12,5 MWh okazało się 10,5 MWh to był bym niezwykle zadowolony

[NJerzy]

Chyba mnie ta budowa przemęczyła, nie chce mi się pisać dziennika

Postępy niewielkie, za to dwie awarie - pękła szyba w oknie, okno trochę krzywo zamontowane - i pękła. Zepsuł się silniczek w zaworze mieszającym, musiałem przez tydzień ręcznie regulować temperaturę podłogówki - mnóstwo biegania a mało efektu. Silniczek wymienili na gwarancji, zamontowałem i znów samo działa. Sprawa szyby w toku.

Zrobiona jest konstrukcja wiaty, ale fotki nie mam. Pokrycie dachu wiaty poczeka do wiosny.

Ostro wziąłem się za odbiory - połowę protokołów i podpisów już mam, resztę może w nadchodzącym tygodniu będę miał - idzie to nawet nie najgorzej, tylko kasa wypływa z kieszeni za szybko

Mam zrobione prawie docelowe przyłącze prądu - prawie bo jest wszystko oprócz kilku metrów docelowego kabla od słupa do dachu - zrobią chyba w styczniu bo w tym roku już nie chcą ani pieniędzy ani roboty.

Zamówiłem 17kW, zabezpieczenie 32A - powinno wystarczyć. Zaryzykuję drugą taryfę, jak się nie sprawdzi za rok zmienię. Na razie grzeję wyłącznie kominkiem, prądem zagrzałem raz. W styczniu skończy mi się suche drewno to pewno przejdę na prąd, o ile będę już miał docelową taryfę, bo na budowlanej to za drogo.

[NJerzy]

Budowa właściwie zakończona.

Udało się zrobić wszystkie odbiory, skompletowane dokumenty zaniosłem do PINB i teraz czekam do 2 stycznia.

 

Z ciekawostek: na drzewie kilka metrów od domu mam dwójkę takich lokatorów:

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/2grudnia2009P1020890.JPG

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/2grudnia2009P1020892.JPG

 

Zaglądają mi całymi dniami przez okna do salonu i sypialni. Na noc znikają a rano są ponownie dokładnie w tym samym miejscu.

[NJerzy]

No i przezimowałem. Na budowie, nie w domu, bo odbiory nie zrobione A nie zrobione bo się kierownikowi budowy nie chce uzupełnić dwóch wpisów w dzienniku.

Za to mam już prawie prąd docelowy, dwutaryfowy. Podłączenie prądu wymagało więcej papierów, biegania, pieniędzy niż wszystkie pozostałe formalności związane z całą budową.

Zakończyłem sezon grzewczy. Zużyłem od września około 5 ton drewna i prawie 2000 kWh prądu - co dość dokładnie zgadza się z tym co wyliczyłem.

 

Muszę troszkę przerobić CO. Sterownik pogodowy i zawór trójdrożny z Insbudu są g***o warte, przez tą zimę zaliczyłem 6 awarii tego zestawu (poprzedniej zimy 2 naprawy). Wywalę ten szajs, zamontuję w zamian prosty zawór trójdrożny termostatyczny, rozdzielacze uzupełnię o siłowniki i zamontuję indywidualne termostaty pokojowe.

Muszę też pilnie uzupełnić bufor o grzałkę zamontowaną - tak z 70 cm od góry, aby latem nie grzać niepotrzebnie całego bufora grzałkami przy samym dnie. Na letnie potrzeby tylko CWU, bardziej opłaci się zagrzać 1/4 do 1/3 góry bufora do wyższej temperatury. W sezonie przejściowym takie grzanie bufora tez wystarcza na CO + CWU.

[Miłeczka]

Witaj Jerzy =)

 

Bardzo ładny ładny masz domek - GRATULUJĘ ! =)

Ja jestem na etapie stanu surowego zamkniętego więc zazdrośnie podglądam cudze skończone domy ..

Zauważyłam u Ciebie parę rozwiązań które sama chcę wdrożyć . Chodzi mi gł o drewniany taras i podłogę z gresu polerownego . Czy mógłbyś mi napisać z jakich desek robiłeś taras i CO NAJWAŻNIEJSZE - jak ten taras przezimował ? Chciałam też zapytać o wykładzinę przy wejściu - czy sie sprawdza ? Dużo piachu się wnosi czy więcej zostaje ? Myślałam o rezygnacji z wiatrołapu ale wszyscy mi to odradzają .. No i gres polerowany - mocno sie rysuje od piasku ?

 

Będę wdzięczna za odp i wszelkie sugestie =)

Pozdrawiam serdecznie z Torunia

[RafałekS]

Kilka aktualnych zdjęć.

 

"Ged-maszyna" do granulowania odpadów styropianowych, podpatrzona w dzienniku Geda:

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/29grudnia2008P1010988.JPG

 

 

Witam , można wiedzieć co jest założone na wiertarkę zamiast wiertła ?

[manieq82]

myślę że Jerzy nie obrazi się jeśli odpowiem, a zauważy że wciąż ma wiernych czytelników ... )

Zdaje się że zamiast wiertła jest mieszadło z zaostrzonymi końcami...

 

Pozdr

[dpo]

fe - nieladnie (tu sie tylko czyta , komentarze i pytania w innym linku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?82868-Klocek-NJerzego-komentujcie-tutaj&p=4030264#post4030264)

[NJerzy]

No i zaśmiecili mi taki ładny dziennik

 

Od roku kierownik budowy nie może trafić na moją budowę i uzupełnić dokumentacji, więc nadal nie mam całkowitego odbioru. Wszystko było podpisane i załatwione w ubiegłym grudniu, zostało tylko kilka drobiazgów dla kierownika budowy

Zrobiłem dzisiaj rano zdjęcie - poniżej - widać łączenia płyt ocieplenia. Ocieplałem styropianem 15 cm z zakładką, klejony pianką, szpary między płytami też uszczelniane pianką - a i tak w pewnych warunkach pogodowych widać że łączeniami płyt ucieka więcej ciepła. Co by było gdyby styropian był klejony zwykłym klejem a szpary zaciągnięte klejem do siatki ???

 

http://killer.iweb.pl/forum_users/Jerzy/Dom/17grudnia2010P1030537.JPG

 

Latem udało mi się naprawić zawór trójdrożny i sterownik pogodowy - zrezygnowałem z napraw gwarancyjnych i zrobiłem sam. Od początku sezonu grzewczego wszystko działa. I oby działało jak najwięcej sezonów

W domu wszystko działa jak należy i zgodnie z teoretycznymi przewidywaniami. W ogrodzie wszystko rośnie, oczyszczalnia działa bezobsługowo i bezproblemowo. W piwnicy mam basen - tegoroczne ulewy tak podniosły poziom wód gruntowych że woda przebiła się przez otwory w posadzce zrobione po to by mogła przez nie wsiąkać w grunt