Frankai 02.02.2002 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2002 Czy zdarzyło się już Wam dochodzić swego prawa, oprócz naprawy z tytułu gwarancji lub rękojmi? Czy wykonawca lub projektant zapłacił Wam odszkodowanie za błąd lub niedbalstwo? Czy sprawa była załatwiona polubownie czy sądowo? A może machnęliście ręką, bo i tak nie wygracie? Proszę o konkretne przykłady z Waszej lub Waszych znajomych budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullabysta 03.02.2002 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2002 cześć Mój projekt gotowy ma zaprojektowany kocioł Vitodens 200 (55/45chyba) a grzejniki 90/70 !!!, w dodatku nie ma w projekcie uwzględnionych wszystkich grzejników, które są w opisie!! podać ich do sądu??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullabysta 03.02.2002 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2002 Małe sprostowanie, mnie się nie chce, tylko facet który wycenia mi kotłownię i instalację mówi że on by tak zrobił. Ale powiem szczerze, daje mi do myślenia, jak zaprojektowano resztę,(zbrojenia np.)? Tak to jest z proj. gotowymi. Projekt jest ze studia Atrium. Pzdrw wszystkich Artur P.S. Kiedy to spotkanie we Wrocku,bo potrzebuję podjąć duużo decyzji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 04.02.2002 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2002 Tu Ci sąd nic nie dam, bo to będzie wada nieistotna. Po prostu napisz (koniecznie pisemnie) do gości, że mają Ci poprawić. Jak to jest porządna, choć może roztrzepana, firma to Ci to zrobią nawet, jeżeli Ci "wyszly" już wszelkie gwarancje i rękojmie. Jak nie to ich tu "obsmaruj". Może w zamian za błędy, a w trosce o swoją opinię, doprojektują Ci coś jeszcze? Co do Wrocka, to tak jak Agnicha pisała - idźmy do tamtego wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnicha 04.02.2002 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2002 Jeśli chodzi o gwarancję i rękojmię to można wybrać tylko jedną z możliwości. Oznacza to, że jeśliw ciągu roku czy lat gwarancyjnych nie skorzystaliśmy z gwarancji to możemy skorzystać z rękojmi. Należy powiadomic na piśmie sklep usługodawcę czy kogoś tam o tym, że zamierzamy skorzystać z rękojmi. I heja. Rękojmia obowiązuje chyba do 3 lat czy bezterminowo (? niestety już nie pamiętam terminów rękojmi - trzebaby sprawdzić w kodeksie cywilnym) A co do spotkania - to w kwietniu a daty jeszcze nie mamy - po sesji będę załatwiać lokal i jak mówi Frankai spojrzeć należy na wątek grupy wrocławskiej w Klubie budującychpozdrowionkaAgnicha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 04.02.2002 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2002 Okres gwarancji zależy chyba od producenta, a rękojmi od towaru - ale mogę się myslić. A dobre imie firmy może je przedłużyć. Właśnie dzisiaj wykonawca dachu opowiedział, jakie kaczany mogą być w gotowych projektach. Włos się jeży. A myślełem, że ja mam problemy, bo w niestandardowym nie opłacało się projketantowi dopieścić detali.Agnicha - jeżeli będziesz tu opisywać gwarancję i rękojmię, to przeanalizuj wady ukryte i istotne (czy jakoś tam). No bo jak chałupa się zawali przy silnym wietrze np. po 10 latach, przez np. brak zbrojenia w projekcie, to projektant jest bez winy, bo już po gwarancji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 05.02.2002 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2002 Jak się dom zawalił z powodu trąby powietrznej albo trzęsienia ziemi, to projektant nie odpowiada, ponieważ nie projektuje się domów na warunki, które nie występują w przyrodzie w danym kraju, albo występują raz na 500 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 05.02.2002 12:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2002 Ale jak wiał 90km/h albo jak spadło 20cm śniegu jednego dnia? Chyba tak? Rozumiem, że są jakieś normy na to i zależnie od położenia domu (czy na Kasprowym, czy w środku nizinnego miasta) dobiera się odpowiednie współczynniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 05.02.2002 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2002 Oczywiście, są, i wtedy projektant odpowiada, właściwie odpowiadają wszyscy, konstruktor jeśli źle zaprojektował, architekt jako osoba odpowiadająca za cały projekt (czyli odpowiada za to, że nie dopilnował konstruktora ) i wykonawca, jeśli ma wystarczającą wiedzę (jest o tym artykuł bodajże w nr 2/2002). Choć właściwie wg. Prawa Budowlanego wykonawca nie odpowiada, bo nie jest osobą pełniącą samodzielne funkcje techniczne, chyba, że jest jednocześnie kierownikiem budowy. Izby budowlane miały powstać m.in. w celu uporządkowania tych spraw, będzie obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności zawodowej i może wtedy będzie łatwiej dochodzić swoich praw? Życie pokaże... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 06.02.2002 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2002 Wykonawca w szczegolnosci ponosi odpowiedzialnosc za nalezyte wykonanie umowy, prowadzenie robot zgodnie ze sztuka budowlaną i bezusterkowosc obiektu. Zobowiązany jest do sprawdzenia projektu i (w przypadku wiekszych inwestycji) to od niego najlatwiej wyegzekwowac odpowiedzialnosc z tytułu rekojmi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.