lidszu 04.03.2006 23:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2006 Czekałam niecałe 3 tygodnie, co jak na stolicę uważam za dobry wynik. Na panie w urzędzie gminy nie mogę narzekać, bo zawsze były miłe i uczynne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toledodw 06.03.2006 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2006 Witam 9 stycznia 2006 kupiłem działkę a dzisiaj tj. 6.03.2006 roku odebrałem pozwolenie na budowę . Wszystko idealnie poszło. Panie w urzędach nie robiły żadnych problemów. Zaczynam budować w Smolcu koło Wrocławia. Dokumenty załatwiałem w gminie Kąty Wrocławskie oraz w Starostwie Powiatowym Wrocławia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 07.03.2006 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 Dokumenty zostały złożone 13 stycznia 2006 a wczoraj tj. 06.03. dostaliśmy pozwolenie. Dłużej trwała adaptacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gawel 09.04.2006 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 2 miesiące załączniki i rożne mądre uzgodnienia samo pozwolenie 7 dni z przyspieszaczem w postaci 700 pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bulgaricus 09.04.2006 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2006 Nam zajęło prawie 2 miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_budowniczy 04.06.2007 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2007 Ile czasu zajęło Ci uzyskanie pozwolenia na budowę od dnia złożenia wniosku o warunkach zabudowy: - do 2 m-cy - do 3 m-cy - do pół roku - do roku - ponad rok? Co sprawia największą trudność w kontaktach z urzędem? Mój to chyba ekstremalny przypadek... 16 miesięcy! Co prawda łącznie z warunkami zabudowy ale... A wszystko to dzięki złośliwości urzędnika... Miałem akcje typu 55 dni oczekiwania po złożeniu wniosku i informacja że brak świstka z ochrony środowiska o poborze wody i pozwolenia na bramę wjazdową na posesję. Dodam tylko że przyjmując wniosek o pozwolenie na budowę kilkukrotnie pytałem czy wszystko jest kompletne - odpowiedź była wszystko jest co ma być i nic więcej nie potrzeba. Po uzupełnieniu okazało się że trzeba w projekcie przyłącza powiększyć bo są nie widoczne. Potem znów jakies poprawki które mogły być poprawione po weryfikacji przyjętego projektu. Po złożeniu okazało się że termin 7 dni minął i że trzeba zacząć procedurę od nowa! Złożyłem więc nowy wniosek. Głowa mała... Zrobiłem dziką awanturę u naczelnik i koniec końców z obrażoną miną urzędnik zrobił co miał zrobić (ale z jaką łaską...). Co cielawe na ostatecznym pozwoleniu mam termin złożenia tego ostatniego wniosku a co za tym idzie urzędowo mogą się wykazać że dali pozwolenie w niecały miesiąc! Anyway - już wszystko mam do kosztów budowy tylko musze jakieś 150 000 PLN dopisać - ceny materiałów...| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 17.12.2007 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 nam sie udalo w 14 dni ( rowne dwa tygodnie wliczajac soboty i niedziele ) a musielismy doniesc jeszcze projekt zjazdu co zajelo nam jakies 3 dni boje sie myslec co by bylo jakby byl od razu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolf2008 17.12.2007 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 14 miesięcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aladin07 17.12.2007 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2007 kurcze jak czytam tez Wasze problemy z uzyskaniem pozwolenia to najnormalniej w swiecie jest mi zal ze takie klody pod nogibo nie dosc ze czas leci i marzenia odlatuja cholera wie gdzie to sie mnostwopieniedzy na tym traci - bo im pozniej tym drozej trzeba placic wiec w tym miejscu uwazam chyba za sensowne budowanie bez pozwoleniaale moze nalezalo by jakos sie za urzednikow wziasc i im narzucac odsetki od niedotrzymanych terminowwtedy wszyscy by od reki dostawali pozwolenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 18.12.2007 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2007 Ja o pierwszy papierek potrzebny do pozwolenia (o Wypis I wyrs) papierek wystąpiłem 18.12 2006. A wniosek o pozwolenie złożyłem dopiero wczoraj!!!!!!!!!!!!!! I na rozpatrzenie mam poczekać jeszcze tydzień lub dwa!!!!!!!!!!!! Ile to miesięcy? Ze złości nawet nuie liczę!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Raton 22.12.2007 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Nam zajęło nie całe 14 dni. I to tylko dlatego że nie dałem papierków które miałem ale twierdzili że ich nie chcą. Potem zmienili zdanie i musiałem donieść. Jestem mile zaskoczony i pozdrawiam Urząd w Dąbrowie Górniczej. Dziennik podbili nam od reki na poczekaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 22.12.2007 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 7 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 23.12.2007 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2007 7 dni Przy Twoim uroku osobistym, to powinnaś się w dwóch dniach zmieścić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MOLLAN 26.12.2007 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2007 Z tego co wiem w Poznaniu trwa to ok. 1 mc, chyba że sa jakieś chcoki klocki.Ja czekałem jakieś 3 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 27.12.2007 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 7 dni Dokładnie tyle samo od złożenia paierów w starostwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
strzelu 27.12.2007 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2007 Tak czytam i chyba powinniście (powinniśmy) wyraźnie zaznaczać czas oczekiwania na samo pozwolenie na budowę (od złożenia wniosku na pozwolenie na budowę) od czasu łącznego oczekiwania na - najpierw - warunki zabudowy, a potem pozwolenie na budowę. To dwie zupełnie różne sprawy. W naszym przypadku pozwolenie na budowę to jakieś 60 dni po poprawkach wniesionych przez architekta bezpośrednio w urzędzie i po zawieszeniu postępowania bo nie mieliśmy szans zdążyć donieść poprawek. Zresztą ustaowo urząd ma obowiązek wydać pozwolenie w ciągu 65 dni. A sprawa warunków zabudowy to oddzielna historia. To jest dopiero katastrofa. Czekaliśmy jakieś 10 miesięcy, w międzyczasie poczta zgubiłą żółte zwrotki od sąsiadów. I tak suma sumarum to wyszło gdzieś ze 13 miesięcy na wszystko. Taki kraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mim.d 29.12.2007 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Popieram przedmówcę ponieważ np. na samą decyzję o warunkach zabudowy czekaliśmy 3 miesiące tak więc ponad 5 miesięcy trwało załatwianie papierów a na wydanie pozwolenia na budowę czekaliśmy 2 dni i byłam w szoku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 29.12.2007 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2007 Dwa tygodnie. Mój urząd jest boski. Jeszcze sam za mną wydzwaniał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alibac 02.01.2008 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 I jeszcze nie mam pozwolenia, obiecali w gminie do konca 2007 ale sie nie udalo. Polecam kupno dzialki poprzez przetarg gminny (sprawa czysta i czasem mozna kupic fajna dziale za dobre pieniadze) ale trzeba sie liczyc z tym ze trzeba sie troche naczekac. Komus moze sie wydawac ze to nie mozliwe czekac 7 miesiecy, wiec po krotce pozwole sobie wymienic te etapy:- od momentu wygrania przetargu dwa tygodnie na odwolanie sie od decyzji przez kupujacego i licytujacych- pozniej sprawy formalno urzedowe i skierowanie do podpsiania aktu u notariusza- po wizycie u notariusza, czekanie na akt i wypis z ksiegi wieczystej- szukanie geodety i wytyczenie granic (gmina sprzedaje nie wytyczone dzialki!) Ten proces trwal okolo dwa miesiace! Po ofciajlnym wytyczneiu z sasiadami 5 listopada jeszcze czekam na dokumenty ze starostwa! - No i jeszcze jedno to kupno proejtku gotowego i adapatacja ze zmianami przez projektanta i zlozenie projektu. Dzialke kupilem 26 czerwca, dzis jest poczatek stycznia i nie wiadomo kiedy dostane pozwolenie:( Reasumując zazdroszcze tym ktorzy zalatwiaja formalnosci w 21 dni. Az trudno mi w to uwierzyc...Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 02.01.2008 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2008 alibac ale to od złożenia dokumentów na pozwolenie a nie od poszukiwań działki W ten sposób u mnie z półtorej tygodnia zrobiłoby się półtora roku 8 miesięcy trwało projektowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.