fajnakamila 21.08.2008 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2008 Wniosek złożony 22.07.08 , decyzja 20.08.08. Teraz tylko czekać 2 tyg na uprawomocnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tofee 27.08.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 Wniosek złożony 22 lipca i ... nadal nic. Odpowiedź pań - okres urlopowy. Czy to ma być usprawiedliwienie??? Jak ja idę na urlop to ktoś mnie zastępuje i moje sprawy nie leżą odłogiem miesiąc wrrrrrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braszyns 23.10.2008 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2008 od kupna działki 25 stycznia poprzez warunki zabudowy do pozwolenia na budowę 15 maj 2008 trzeba tylko chodzić pytać się czasami załatwiać osobiście uzgodnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renalda 24.10.2008 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2008 na pozwolenie czekaliśmy 6 tygodni - powiat legionowski, a na warunki zabudowy 3 miesiące - gmina Jabłonna - chyba przeciętny wynik, ale my byliśmy w sumie zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
starykot 26.05.2010 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 od złożenia wniosku do odbioru pozwolenia nie całe 4 tygodnie. Nie spodziewałem sie tego więc poszedłem tam po 6 tygodniach by dowiedzieć się że od dwóch lezy i czeka . Gmina Wieliszew , powiat Legionowski. Super prężna gmina... jedyny urzad do którego chodze z przyjemnoscią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sebxyz 26.05.2010 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Dokładnie 65 dni.Olsztyn, warmińsko-mazurskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
minkapinka 06.06.2010 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2010 Kupilismy działkę z pozwoleniem na budowę i myśleliśmy, ze będzie łatwiej. Od początku wiedzielismy, ze nie chcemy wybudować domu, na który jest PnB, chcieliśmy zrobić projekt zamienny. Na odpowiedz na jedno z pism czekaliśmy rok i 2 miesiące Po 3 latach wiemy co mamy zrobić, żeby zatwierdzili nam projekt zamienny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wujor 07.06.2010 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 zleciłem to zadanko architektowi który robił projekt...w jego inetersie było jak najszybsze załatwienie PnB, bo inaczej kasa była by później...aż że oni mają na ogół swoich ludzi w urzędach, to nawet się nie obejrzałem a już było PnB. Polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
0degree 12.06.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 W 2007 roku czekałem niecałe 2 miesiące, powiat Strzyżów podkarpackie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nadulka 21.06.2010 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2010 My czekaliśmy 2 miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
comin 19.02.2011 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2011 Ciekawy temat dla kłamczuszka Donalda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bozena2222 04.12.2011 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 Trzy tygodnie-odrolnienie dwa tygodnie reszta papierów. Bardzo miły młody urzędnik(ON) bardzo grzeczna petentka(ja). Wynik- załatwione od ręki, bez łapówki(nawet czekolady nie chciał) Chyba miałam szczęście..... W naszym przypadku 65 dni minęło a mnie kazała taka młoda flegmatyczna panna chodzić po kilka razy dziennie i donosić dane, które wcale nie były potrzebne i gdybym nie pojechała do starostwa ze skargą /raz nie wystarczyło/ to do dzisiaj nie mielibyśmy zgody na budowę, a tak w końcu dom stoi. W starostwiedo pracy przyjmowane są niekompetentne osoby, które robią Laskę, że rozmawiają z petentem. Ja osobiście jestem zbulwersowana lekceważeniem i brakiem kompetencji niektórych pracowników krakowskiego starostwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aksamitka 04.12.2011 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2011 miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tfor 05.12.2011 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 dwa tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leniin 05.12.2011 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2011 2 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bozena2222 02.03.2012 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2012 Jeżeli nie weżmiesz sprawy w swoje ręce to predzej doczekasz się smierci niż zgody na budowę - w naszym starostwie to była droga przez mękę, a z ustawowych terminów nikt sobie nic nie robi i a karą 500 zł za każdy dzień zwłoki tylko straszą. Natomiast inwestor musi odnawiać wszystkie zezwolenia, chodzić tygodniami, miesiącami a urzędniczki robią ci łaskę, że z tobą rozmawiają, - na szczęscie zlikwidowano starostwo u nas bo nawet architekci - pełnomocnicy nie umieli z nimi nic załatwić.- to co to za starostwo. Gdybym się nie zajęła tym ostro do tej pory nie byłoby zgody, a tak dom był wystawiony i zamknięty na zimę. A o ile wszystko podrożało - ale urzedników to nie obchodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.