Sil 13.04.2004 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Może nie powinnam zapeszać jako że jesteśmy u progu inwestorskiej kariery , ale pozwolenie na budowę udało nam się uzyskać wyjątkowo szybko- w niecały miesiąc. Co ważniejsze od długości oczekiwania, wszystko odbyło się bezstresowo. Powierzyliśmy załatwianie formalności naszemu architektowi, który robi takie rzeczy od lat i po prostu wie jak podejść urzędników. Czasem warto dorzucić parę groszy za cenę spokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kol 14.04.2004 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 od złożenia pierwszych dokumentów w Gminie do upragnionego POZWALAM minęło 5 miesięcy. dobrze zę wszystko się przeplatało i wszystkie pozwolenia (woda, energia) szły swoim torem. najdłużej przytrzymał mnie geodeta rysując mapki i rchitekt nanosząc zmiany. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 14.04.2004 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Czytam powyższe posty i szczerze zazdroszczę Urzędów. U nas to trwało ponad 5 miesięcy z wymuszeniem prezentów Dobrze, że już mamy to za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maciejon 14.04.2004 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 4 miesiące.Zleciłem to gościowi, mającemu zarejestrowaną działalnośc gospodarczą w zakresie usług budolanych (nadzory itp).Wykonał i zorganizował wszystko: adaptację budynku na działce, uzgodnienia i projekty przyłaczy wody kanalizacji, burzówki, prądu, gazu i wjazd na działkę. W jednej z wcześniejszych wypowiedzi znalazłem czas 3 dni.Ciekawy jestem co w tym czasie zostało zrobione i uzgodnione. Dziwne dzieją się rzeczy. Np. wydano pozwolenie i postawiono dom na gazociagu. W konsekwencji przesuwany był jednak gazociag. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek123 14.04.2004 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Całość papierkowej dłubaniny zajeło mi 2 miesiące. Uważam to za dobry wynik. Pozdrawiam Tomek123 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frustrat 16.04.2004 05:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 4 lata 4 lata4 lata - o tyle gmina przeciągnęła termin zminy planu zagospodarowania przestrzennego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 17.04.2004 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 W jednej z wcześniejszych wypowiedzi znalazłem czas 3 dni. Ciekawy jestem co w tym czasie zostało zrobione i uzgodnione. Pytanie w tytule wątku brzmiało:"Ile czasu zajęło Ci uzyskanie pozwolenia na budowę?" Nam 2 dni. Fakt że uprawomocni się za 14 dni i fakt że pozostałe rzeczy trwały ponad pół roku. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gayga 17.04.2004 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 czekam juz o pzadziernika 2003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aishan 17.04.2004 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2004 W sumie licząc od złożenia wniosku w Wydz. Architektury do otrzymania prawomocnego pozwolenia na budowę dokładnie 5msc. i 2dni. Po drodze ciągłe tuptanie do Urzędu bo przecieź urzędnik nie może 1raz przejrzeć projekt i wystąpić o uzupełnienie braków. A po pierwszych 2msc. urzędnik nawet nie orientował się, że ma taki wniosek. Dodam, że nie potrzebowałem decyzji WZ bo obowiązuje szczegółowy plan zagosp., co dla mnie było o tyle udręką, że w wielu urzędach byłem pierwszy i na mnie uczyli się nowej ustawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin Czyczerski 18.04.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2004 Samo pozwolenie /na sieci i domek z przyłączami/ od złożenia do wydania niecałe 3 tygodnie, ale nasz urząd jest pod tym względem na prawdę w porządku... Wcześnie poszło nam 7 m-cy na negocjacje z dostawcami mediów... Ale parcela jest w pełni uzbrojona, więc warto było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nurni 18.04.2004 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2004 Od momentu złożenia projektu - 3 tygodnie Wszystkie papiery załatwiałem w trakcie tworzenia projektu, więc na spokojnie, ale jeśli liczyć również i ten okres to będzie 4-5 miesięcy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzichu 19.04.2004 00:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2004 ..364 dni. Ćwierć roku korespondowałem z Okręgowym Urzędem Górniczym...wpisy i wypisy z ksiąg wieczystych nastepne 3 miechy itd itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KASIA-S 22.04.2004 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2004 Równo 2 tygodnie (Starostwo w Międzyrzeczu). Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszek 22.04.2004 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2004 Wniosek o WZiZT złożyłam 30.06, decyzję dostałam 31.07. A pozwolenie na budowę 6.10 (wniosek składałam 26.08). Jeszcze nie tak źle, ale trzeba się było nabiegać, naprosić i obłudnie pouśmiechać. W końcu zdani byliśmy na łaskę i niełaskę paniuś z Urzędu Wawer (w notowaniach najgorszy urząd w W-wie)! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 22.04.2004 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2004 Od złożenia wniosku do wydania decyzji 3 tyg.Wcześniej 4 tyg. wydanie warunków doprowadzenia energii elektrycznej.Myślałem. że będzie dużo gorzej ale prwdą jest to, że jest aktualny plan przestrzennego zagospodarowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 22.04.2004 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2004 10 miesięcy, nikomu w urzędach się nie śpieszyło, a ja nie dawałam łapówek. Sporo innych przeszkód, ale nie mam siły o tym pisać, bo kosztowało mnie to trochę zdrowia i dużo łez. Nikt po drodze nie działał sprawnie, wszystkich musiałam popędzać i przypominać się. Ani jedna osoba !!! Wspominam ten okres jak koszmar.Za to teraz zaczęło iść sprawnie, zdjęcie humusu, tyczenie budynku, wykopy... No i wykonawca nigdy nie spóźnia się na spotkania i jest miły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MALINKA 23.04.2004 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2004 Ile czasu zajęło Ci uzyskanie pozwolenia na budowę od dnia złożenia wniosku o warunkach zabudowy: - do 2 m-cy - do 3 m-cy - razem z adaptacją projektu - do pół roku - do roku - ponad rok? Co sprawia największą trudność w kontaktach z urzędem? - problemów brak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin Czyczerski 24.04.2004 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2004 Ja jak już pisałem pozolenie dostałem w ciągu kilkunastu dni, ale to co robi ZE z pozwoleniem na sieć energetyczną do naszej parceli, to farsa.... Papiery złożyli w 8 m-cy po podpisaniu umowy... Teraz czekamy, ale zapowiada się niesympatycznie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rubin23 22.05.2004 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2004 Od dnia w którym kupiłem działkę do otrzymania pozwolenia 3 m-ce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Boo 22.05.2004 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2004 Półtora miesiąca od złożenia projektu w urzędzie do uzyskania pozwolenia. Jednak wszystkie media załatwione były wcześniej. Natomiast aby móc cokolwiek zbudować w miejscu w którym chcieliśmy, trzeba było czekać ponad dwa lata na zmianę miejscowego planu zagospodarowania !!! Tyle mniej więcej minęło od rozpoczęcia przez urbanistów tworzenia nowego planu a jego zatwierdzeniem. I gdyby nie nasze i sąsiadów budujących się koło nas działania przyspieszające (tzn. osobista wizyta u wiceprezydenta miasta ze skargą na opieszałych urzędników), trwałoby to jeszcze dłużej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.