Ados 13.04.2006 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Pytanie jak w temacie, czy deskę barlinecką można jakoś bezboleśnie (dla deski oczywiście) rozebrać, żeby ułożyć poprawnie. Wykonawcy położyli ją źle, za słabo na siebie "zachodzą" poszczególne deski i nie ma prawidłowego "przewiązania", podłoga jest na sporej powierzchni uniesiona. Na początku myśleliśmy wspólnie, że się ułoży, ale dzisiaj był stolarz od drzwi i schodów i wyprowadził nas z błędu. Obawiam się że przy rozbieraniu możliwe jest uszkodzenie deski. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 13.04.2006 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 jesli system bezklejowy to oczywiscie tak (mniej wiecej)styki moga sie lekko powgniatac, ale lepsze to niz szpary czy inne takie... ponadto musisz miec zapas bo ukladajac ponownie beda wieksze straty (te przyciete nie beda oczywiscie wszedzie pasowac) no i jes problem z wyciagnieciem na poprzecznych laczeniach aha i lepiej predzej niz pozniej - bo sie odksztalca !! pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129644 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 13.04.2006 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Witam. Chyba zbyt mało danych. Czy deska na klej, czy na "klick". Mimo wszystko mało prawdopodobne, aby opisywany objaw pochodził od "złego dociągnięcia". W systemie bezklejowym jest to nie możliwe, aby "deska nie wskoczyła" - chyba że fabrycznie ma wadę. W pierwszej kolejności sprawdź, czy usunięto kliny przy ścianach - podłoga powinna "pływać", tj. mieć szczeliny około 1 cm na całym obwodzie przy ścianach. Drugim powodem "puchnięcia" może być wilgoć - co występuje przy kładzeniu deski na "nie odparowane podłoże"Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129655 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 13.04.2006 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 deska jest bez kleju na klik, chodzi o to że w pewnej części jedna na drugą zachodzi w 95% długości, wg nas to przyczyna że spora powierzchnia jest wybrzuszona, za słabo zachodzą na siebie i nie prostują się wzajemnie, jeśli chodzi o szpary to nie ma, ładnie wszystko dociągnięte i podobijane Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129673 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 13.04.2006 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 rzeczywiscie nie powinny nachodzic na siebie poprzeczne laczenia, ale zeby to bylo powodem wybrzuszenia? Nie sadze Jak duze (tzn jak wysokie?) Podlogi plywajace z zasady nie sa idealnie proste, ale taka uroda kliny wybite? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129707 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 13.04.2006 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 rzeczywiscie nie powinny nachodzic na siebie poprzeczne laczenia, ale zeby to bylo powodem wybrzuszenia? Nie sadze Jak duze (tzn jak wysokie?) Podlogi plywajace z zasady nie sa idealnie proste, ale taka uroda kliny wybite? poprzeczne łączenie nie nachodzą na siebie, ale są od siebie niewiele oddalone, ideałem byłoby dla mnie gdyby krótszy bok był mniej więcej w połowie deski z boku , wybrzuszenie (deska była położona w poniedziałek) jest na ok. 5 cm, kliny są wyjęte Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129711 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 13.04.2006 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 A co ze stykiem "ściana-deska". Muszą być "szpary". Zanim zaczniesz rozbierać, sprawdź, czy usunięte są kliny. Moim zdaniem - jeśli podłoga była równa, a dopiero potem "puchła", to mało prawdopodobne jest aby przyczyną tego zjawiska, było "owo zachodzenie". Miałem podobny przypadek - z tym, że podłoga "podniosła się" po umyciu. Tam też "wpasowano na styk" podłogę do ścian bocznych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129717 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 13.04.2006 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Pisałem, nie widząc poprzedniego. Jeśli jest tak jak mówisz, spróbój reklamacji. Może z deską "coś nie tak" (albo z jej składowaniem), może była 'Wypatrzona". W każdym razie współczuję.I powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129728 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 13.04.2006 13:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 A co ze stykiem "ściana-deska". Muszą być "szpary". Zanim zaczniesz rozbierać, sprawdź, czy usunięte są kliny. Moim zdaniem - jeśli podłoga była równa, a dopiero potem "puchła", to mało prawdopodobne jest aby przyczyną tego zjawiska, było "owo zachodzenie". Miałem podobny przypadek - z tym, że podłoga "podniosła się" po umyciu. Tam też "wpasowano na styk" podłogę do ścian bocznych. Szpary od ściany są ok 1cm po obu stronach. To nie jest to, że ona się podniosła nagle, ona taka była od razu po ułożeniu, co ciekawe, deski leżały długo przed położeniem w domu paczka na paczce przyciśnięte, jak zostały rozpakowane to zobaczyliśmy jakie to łuki . Nasi ludzie co ją kładli twierdzą że po czasie to się ułoży. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129731 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 13.04.2006 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Pisałem, nie widząc poprzedniego. Jeśli jest tak jak mówisz, spróbój reklamacji. Może z deską "coś nie tak" (albo z jej składowaniem), może była 'Wypatrzona". W każdym razie współczuję. I powodzenia hmmm, tam gdzie jest "lepiej" ułożona nie ma aż takich wybrzuszeń, więc najpierw spróbujemy przełożyć chyba Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129743 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 13.04.2006 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Teraz kumam. Moim zdaniem rozbiórka i ułożenie tych samych desek nic nie da. Może być takie sam efekt. Pogoń ludzi, którzy kładli deskę. Nie znam fachowca, który by kładł takie "łuki". Nie wiem kto składował i kiedy były kupione deski. Jeśli kilka dni (tydzień?), to reklamuj!!! Jeśli nie przysługuje Ci reklamacja, to masz tylko jedno wyjście - obciążyć (mocno) miejsca wypatrzone, odczekać kilka dni i ocenić efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1129755 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 13.04.2006 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 poprzeczne laczenia powinny byc min 0.5m od siebieosobiscie wiec optowalbym za przelozeniem podlogi, fakt jest taki ze w to samoistne "ulozenie" (dopasowanie) za bardzo nie ma co wierzyca kladac na przemian powinny sie luki nawzajem znosic odczekaj kilka dni i zobacz czy siadzie ale szykuj sie ne przekladanieno i pogon tego majstra co tak polozyl Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1130208 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziomek 13.04.2006 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2006 Mam ten sam problem , położyli mi podłoge z tych desek co tobie ,ok 7m2,identyczny mam obiaw.Zaraz po położeniu było było wszystko ok,po kilku dniach zaczeła pływać i skrzypieć.Ne wiem jakie masz długie deski , bo ja mam problem tylko z tymi krótkimi.W pokojach mam dechy długie i tam niemam takiego dylematu.Co jeszcze chciałem zaznaczyć,te długie deski leżały na strychu ok 1.5 roku,a te krótkie były położone zaraz po zakupie w sklepie.Na dzień dzisiejszy obciążyłem je wersalką na środku poczekam parę dni i zobacze czy dało to efekt,pozd Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1130272 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 14.04.2006 05:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2006 poprzeczne laczenia powinny byc min 0.5m od siebie osobiscie wiec optowalbym za przelozeniem podlogi, fakt jest taki ze w to samoistne "ulozenie" (dopasowanie) za bardzo nie ma co wierzyc a kladac na przemian powinny sie luki nawzajem znosic odczekaj kilka dni i zobacz czy siadzie ale szykuj sie ne przekladanie no i pogon tego majstra co tak polozyl tzn z majstrem nie jest tak źle jak się wydaje, bo ci panowie robili u nas całą wykończeniówkę i generalnie wszystko bardzo dobrze, tutaj trochę się wyłożyli, ale poprawią to bez dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1130921 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 27.04.2006 06:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 majstry wróciły, bez dyskusji i z prośbą żeby nie rozpowiadać przełożyły deski i leżą jak złoto, nawet wzięli na siebie koszt zmarnowanych desek ... a ludzie mówią że prowokacja Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1150092 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 27.04.2006 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 I to jest to. O "wartości" wykonawcy świadczy nie tyle to że mu "zawsze wychodzi", lecz to jak wykonuje poprawki. Wpadek nie mają tylko ci, ktorzy nic nie robią, natomiast o tym czy firma jest dobra czy nie, świadczy serwis i poprawki powykonawcze. Miałeś szczęście, że natrafiłeś na taką ekipę.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1150227 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 27.04.2006 07:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 I to jest to. O "wartości" wykonawcy świadczy nie tyle to że mu "zawsze wychodzi", lecz to jak wykonuje poprawki. Wpadek nie mają tylko ci, ktorzy nic nie robią, natomiast o tym czy firma jest dobra czy nie, świadczy serwis i poprawki powykonawcze. Miałeś szczęście, że natrafiłeś na taką ekipę. no siedzą mi na głowie od początku marca ... oby nie do grudnia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1150229 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 27.04.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 po prostu szok tylko pozazdroscic pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1150270 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ados 27.04.2006 08:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 po prostu szok tylko pozazdroscic pzdr ja buduję pod Gdańskiem, chłopaki są z Olsztyna i chcą nałapać roboty w 3-mieście, ot cały sekret tego starania się Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/51946-deska-barlinecka-rozbi%C3%B3rka/#findComment-1150295 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.