Gość 25.02.2003 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2003 Ja chcę takiego felka. Ja chcę takiego felka.!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 25.02.2003 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2003 No po prostu REWELACJA!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 25.02.2003 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2003 Tak,tak, rewelacja. Bardzo lubię gwarki. Są bardzo smaczne. Gdy połknę jednego, śpiewam pół godziny. la la la :smile::smile:li li lu . \\||// Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 26.02.2003 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 hmmm..byłam zobaczyc w małym zoo po ile te gwarki...jak zobaczyłam cene i tymi innymi "bajerami" 2 tysiące...w tym gwarus 1400:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marian1 26.02.2003 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 Podejrzewam, że tańsze będą gwarki ze Śląska. Mogą być szczególnie atrakcyjni dla pań. Są inteligentne, silne, wymagają jednak stałej pielęgnacji ego . Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 26.02.2003 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 A jak taki gwarek ze Śląska tunel wykopie i ucieknie??? Czarna rozpacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 26.02.2003 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 Może odrutować okolicę Lub przywiazać go na sprężynie (dla rozrywki)do "budy"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpionka 26.02.2003 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 Taki gwarek ze Slaska to chyba bardziej wymaga pielegnacji libido niz ego. Agacka ,nie badz sadystka,z drutem na gwarka? Przytul,poglaszcz i wypusc na wolnosc, wroci dobrowolnie,oczywiscie jesli to faktycznie inteligentny slaski gwarek.Nie polecam gwarkow ze wschodnio-poludniowych rejonow Polski.Taki jak sie obrazi ,to juz nie wroci. Kiedys marzylam o gwarku,bynajmniej nie o slaskim,w zwiazku z czym interesowal mnie ten temat. Gwarki umieja nie tylko mowic,ale perfekcyjnie nasladuja wszystkie dzwieki,co bardzo inteligentnie wykorzystuja. Czytalam,ze gwarek chcac przywolac kogos z domownikow do pokoju w ktorym jest sam(czego podobno nie znosi),nasladuje dzwiek dzwonka telefonu.Wlasciciele dluzej sie ucza odrozniac telefoniczne dzwieki ptaka ,niz gwarek nasladowac te dzwieki. Ptaszek ten jest bardzo towarzyski,trzeba mu poswiecac b. duzo czasu, inaczej przestaje mowic,cierpi na depresje,wypadaja mu piora.Na tego ptaka moze sobie pozwolic tylko ktos kto przebywa w domu,musi bezustannie rozmawiac z pupilem. Jesli juz ktos zdecyduje sie na kupno,to koniecznie musi to byc mlody ptaszek,poniewaz czym starszy tym trudniej sie uczy mowic,chyba ze wczesniej byl cwiczony. Jednak ten ze Slaska jest mniej klopotliwy,nie trzeba bez przerwy z nim gadac,czym innym tez sie zadowoli:smile::smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Smok 26.02.2003 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2003 A czy taki gwarek nie powinien sobie pofruwać ? Siedzi nieborak całe życie w klatce i jeszcze każą mu śpiewać. Nawet gdy miałem chomika, wypuszczałem go na wolność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 27.02.2003 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 moze sobie fruwac...jeno jest jeden kłopot...nie umie leciec do toalety:smile: a podobno gdzie co upadnie tam "wyzre" dziure albo plame... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 27.02.2003 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Co do tematu to gąskę zdecydowanie odradzam, bo nie ma możliwości wyedukować jej gdzie powinna załatwiać swoje potrzeby. Nawet na dziełace o powierzchni ponad 1000 m widać, że jest taki ptaszek jest na działce. Co do kogucika to napewno powinien mieć kilka kurek no bo jak to kogucik bez kurek to troszkę mu będzie smutno. To poprostu męski punkt widzenia i już. Oczywiście teraz poważnie, kury są mniej uciązliwe na działce od gęsi. Ja polecałbym kilka kuerk i kogicika.Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 27.02.2003 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Nie ma nic lepszego na ochlode w lecie niz wchodzocy miedzy palce u nog ptasi guan. Wszak lubimy obcowac z przyroda i chodzic boso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 27.02.2003 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Wybacz Pit ale stanowczo wolę jak w palce nie wchodzą mi nieczystości tylko np młodziudka trawka lub inne kwiecie, oczywiscie wszystko jest kwestia upodobań! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.02.2003 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 tczarek dzięki, mam pytanko czy gęś produkuje AŻ tyle? jedna mała gąska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marian1 27.02.2003 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Ptasie guano świetni nadaje się do nawożenia działki, rosną na nim ekologiczne warzywa i pełne kolorów kwiaty. Zaś wysuszone i sprasowane w kostki może być paliwem do kominka. Najmniej kłopotliwe do sprzątania są na pewno królicze bobki, tyle że królik ma to do siebie, że ryje i raczej nie będzie pokojowo koeegzystował z takim nie przymierzając pitbullem:wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marian1 27.02.2003 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 do OpalKażda mała gąska stanie się kiedyś dużą gęsią (patrz. bajka o brzydkim kaczątku). Co do sposobów wykorzystania guano patrz wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.02.2003 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Domyślam się,ze wyrasta gęsicko. Ale nurtuje mnie problem ilości. Ile dziennie? Nie chcę przynudzać na ten niemiły temat,ale ja naprawdę chcę mieć gęś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 27.02.2003 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2003 Naprawde duzo (oczywiscie proporcjonalnie do masy ciala) w stosunku do krowy ma sie objetosciowo niewiele. Ptak to ptak - widzialas jakie zlosliwe sa golebie i jakie prawdzie "naloty dywanowe" potrafia zorganizowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 28.02.2003 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2003 Proszę nic nie mówić o stadach gołębi!!! Raz jedno stado zostawiło 40 śladów na samochodzie....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 04.03.2003 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2003 Do OpalJedna mała gąska naprawdę produkuje tego tyle, że na działce jest to widoczne. Moi znajomi ćwiczyli to na działce około 1500 m.Gąska nie miała żadnych swoich miejsc. Po prosty wszędzietego było pełno. Nie wiem czy biegania za gąską ze zmiotką i zbieranie "towaru" to przyjemne zajęcie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.